dlaczego pchacie wozki z duzymi dzieciakami

dlaczego kobiety pchaja wózki z kilkuletnimi dziecmi? jak widze 3 albo nawet 5 latka w wozku to mnie skreca. moze jest tu jakas taka mama ktora tak robi i wyjasni dlaczego.

Bo jestem leniwa i tak mi wygodniej. Poza tym łatwiej mi karmić cycem jak siedzi w wózeczku niz jak biega dokoła. Dodam, że ma 3 latka.

Nie wiem gdzie widziałas 5 latka w wózku, bo ja takowych nie widzę. 3 latki i owszem. A dlaczego - żeby było szybciej (nawet nie wiesz ile czasu zajmuje takiemu ciekawemu 3-latkowi przejscie kawałka drogi) a po drugie zeby połowy tej drogi nie nieść go na rękach.

Ja nie pcham. Ciagne :-)

takie dzieci trzeba uczyc samodzielnie sie poruszac a jak wam sie nie chce to po co te dzieci robilyscie?

no ja osobiście zawsze marzyłam, żeby karmić cycem - i to realizuję :) myślę, że albo zrobię sobie następne, albo będe karmić aż pójdzie do pierwszej klasy.

no ale jak wam sie nie chce wychowywac dzieci i idziecie na latwizne to po co sie decydujecie na dzieci drogie matki?

piszcie

Ja używam wózka dla mojego trzylatka gdy robię większe zakupy.Nie muszę wszystkiego dźwigać tylko ładuję do kosza pod wózkiem. Jest dużo lżej niż trzymanie w jednej ręce wszystkich reklamówek a w drugiej rączki smyka. W czasie wakacji wózek z kolei przydawał się na cołodzienne wycieczki.Mały większość czasu szedł na piechotę, ale jak się zmęczył to go wiozłam.

to fajnie ze karmisz 5 latka cycem

a co cie to obchodzi?

" ale jak wam sie nie chce wychowywac dzieci i idziecie na latwizne to po co sie decydujecie na dzieci drogie matki?" - weź pod uwagę że znaczna część dzieci pochodzi z wpadek a nie z wyboru...

Nie chcę nikogo tutaj bronić bo też mnie skręca jak widzę bardzo duże dziecko w wózku, ale czasami myślę, że może być tak jak u nas. To znaczy mój syn ma 2 lata i 9 miesięcy już dobre pół roku uczę go chodzenia na nogach bez wózka, choć jeszcze czasami go woziłam ja lub moja mama (ona częściej). Nie w tym rzecz, ale pomyśl czasami, że niektóre dzieci wyglądają na dużo starsze niż są. Tak jest w naszym przypadku pomimo tego, że mój syn ma niecałe 3 lat większość obcych ludzi myśli, że on ma 4 lub 5. I to nie żart ostatnio kupowałam dla niego spodnie to musiałam kupić na 110 cm i myślę, że w nich pochodzi jakieś 3 miesiące bo są idealne.

wpadki istnieja w dzisiejszych czasach , kiedy prezerwatywa kosztuje 3 zl w tesco ? nie rob jaj...

no obchodzi mnie, po to jest to forum zeby dyskutowac.

Jakby nie było wpadek to nie byłoby też ciągłej awantury o aborcje - nie byłaby (poza baaaardzo nielicznymi wypadkami)potrzebna. Ludzie bywają bezmyślini.Bzykają się bez zabezpieczenia - bo on będzie uważał, a potem wielkie zdziwienie :-/ Niewielki odsetek się wyskorobie a reszta rodzi.Nie twierdzę że dzieci z wpadek są niekochane ale... ich rodzice mogą mieć mniejszą ochotę na poświęcanie im czasu.

Własnie - mój synuś ma 3,5 roczku i też jeździ w wózeczku, bo bardzo to lubi i ja też, bo wtedy wciąż jest moim małym niuniusiem. Tez jeszce ssie cysia, zwłaszcza w nocy, bo to go uspokaja. Śpi ze mną. Uwielbiam jego zapach i jak się do mnie tuli. Dla niego zrezygnowałam z pracy, codziennie pieke ciasto i gotuję swieże obaiadki dla mojego synia, bo nie ma nic ważniejszego dla rozwoju maleństwa niż bliskosć mamy, jej zapach i mleko, które da mu zdrowie do końca zycia. Jak sie komus nie podoba to niech spada. mam to w nosie

no oczywiscie racje masz tylko wyrazam swoje zdziwienie, ze jeszcze cos takiego istnieje przy tych wszystkich metodach antykoncepcyjnych. kiedys tego nie bylo, ale tez kiedys ludzie raczej cchcieli miec dzieci

Mnie też to dziwi, ale cóż poradzić. Dla przykładu większość moich koleżanek ze szkoły średniej otwarcie przyznaje że ich dzieci to efekt bezmyślności i chwilowego zaćmienia umysłu na rzecz popędu :-D

Widzę, że masz bardzo ciekawe życie skoro obserwujesz kto jak duże dziecko wózkiem wozi :D chyba nie ma drugiego tak wscibskiego narodu jak Polacy. W innych krajach nikogo nie obchodzi co robią inni. Niech sobie woza w tych wózkach nawet sześciolatki, a tobie nic do tego, kuro domowa :D

smutno wam z Maciusiem mleko matki najlepsze i mleko matki the best, ze nikt nie podchwycił twojej głupiej prowokacji? biedaczki

A co cie to obchodzi? Moje starsze dzieckk ma 2 lata 8 mcy i umie naprawde duzo przejsc,ale jak padnie,to nie bede jej taszczyc na plecach,tym bardziej,ze mam w nosidle niemowlaka. Jak ty wychodzisz przed blok i z powrotem,to nie zrozumiesz problemu

Jakiej prowokacji? Czy wy naprawdę jesteście matkami? Dzieciństwo jest takie krótkie, dla dziecka trzeba robić jak najwięcej, poświęcać się i nie wymagać zbyt wiele. Jak jdzie do pracy to co innego, ale dopóki mój Maciuś i moje następne dzieci będą dziećmi, to niczego im nie zabraknie - a już na pewno nie mamusinego mleka!

Nie macie większych problemów?

Też widzę czasem takie duże dzieci w wózkach...i doszłam do wniosku, ze to jest kwestia pewnej mody :) widzę, że do jednych przedszkoli dzieci chodzą pieszo i tylko takie najmniejsze czasem w wózkach a gdzie indziej jest moda na wożenie wózkiem chyba aż do zerówki :o pewnie zależy co robią matki, które nadają ton danej placówce i dyktuję modę :p

Wychowują dzieci na nieudaczników a potem żalą się, że prawdziwych facetów już nie ma :)

mleko matki najlepsze - starałaś się ;) i to sie liczy!

mleko matki najlepsze-zostaniesz moim idolem :)

wczoraj wieczorem byliśmy na spacerze z mężem i synkiem i nie żartuję - babka pchała w wózku córkę, która wzrostem wyglądała mi na takie dziecko, co do 1 klasy ew. zerówki chodziło. Czasami dzieci niepełnosprawne są wożone długo w wózkach dziecięcych, ale ta dziewucha ledwo wciśnięta w ten wózek machała sobie nogami i coś całkiem sensownie do niej gadała.

Ja czasem woże moja 3-latke w wózku, ale tylko wtedy jak idziemy do miasta na zakupy. Mam ok 2 km w jedna strone, nie jeżdzą autobusy podmiejskie. Ona lubi zbierać kamienie, patyki więc jakbym miala iść z nią na piechotę to pewnie z 5 godzin by nam to zajęło.