SkApy facet

Dziękuję wam za wszystkie opinie. Te pozytywne dające mega kopa w tyłek i te negatywne które nawet mnie obrażały porównując problem do tego że jestem szpetna. Nikogo się nie osądza, każdy jest jaki jest, Może i jestem naiwna ale czy głupia? Nie sądzę. Zawsze chciałam dla ludzi dobrze, zawsze wiedzą że mogą na mnie liczyć więc dlaczego mam być naiwna? Widzę coraz więcej sygnałów więc się radzę. Narazie nie mam z nim kontaktu, zablokowałam go w telefonie (pozatym jest obrażony na mnie o tych znajomuch) muszę pomyśleć czy mu podziękować czy przeprowadzić poważniejszą rozmowę. Dziękuję za opinie i te negatywne i pozytywne

kochasz za mocno, przyjrzyj sie sobie samej obiektywnie, to uczucie cie nie czyni szczesciliwa, ta milosc tobie nie pomaga zyc :)

jeju ile chamskich dziadow jest na swiecie:-O dziewczyno jak idziesz na pierwsza randke i dziad nie placi za kawe TO WON zapamietaj to sobie:-O moj chlopak placi zawsze i basta!

Fajne prowo nawet, ludzie się wkręcili.

http://www.seans24.pl/pp/paula188

On nie jest oszczędny, tylko jest kutwą to zasadnicza różnica. Facet, który od swojej dziewczyny bierze 10 zł na ciasto to dno. Jak się kogoś kocha, to człowiek się cieszy z tego, że sprawia ukochanej osobie przyjemność. twój gość kocha tylko zagarniać kasę.

Walcze ze sobą i z uczuciem ale faktycznie tak nie powinno być szczególnie że zarabia. Przecież ja nie wymagam niczego takiego od niego. Jedynie gospodarowaniem po równo pieniędzy. A co do tych znajomych to szkoda gadać wiem że jest tylko na weekend w mieście ale to jedyny czas kiedy można się spotkać.

Posłuchaj rad i zdrowego rozsądku, kopnij go w dupsko i nawet za wiele się nie tłumacz.