Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama3mce

Dziecko 3 mce i sciska piastki

Polecane posty

Gość mama3mce

mój synek ma skończone 3 miesiące a nadal ściska piąstki i trzyma podkurczone raczki pod boczki a co bardziej mnie martwi nie wyciąga rączek po zabawki :( dodatkowo nie przekręca się z plecków na boczki. myślicie, że jest się czym niepokoić? nie chcę wyjść na panikarę i lecieć ze wszystkim do lekarza, naczytałam się w gazetach i necie co taki brzdąc powinien robić i niby wiem, że wszystkie dzieci rozwijają się w swoim tempie jednak jakoś dziwnie mnie to niepokoi. doradźcie coś, czy jakiś inny synek też tak później zaczynał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ma 7 m-cy i też ściska rączki w piąstki ale neurolog stwierdziła, że wszystko jest ok, rozwija się prawidłowo, jak coś Cię niepokoi to skonsultuj to z pediatrą albo poproś o skierowanie do neurologa, ew. idź prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 mies
Mój synek w wieku 3 miesięcy też nie przekręcał się na boczki, nie chwytał zabawek. Każde dziecko rozwija się indywidualnie. Moja rada, nie czytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rada, nie czytać - dokładnie:) moja robi wszystko z ok. miesięcznym opóźnieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 mies
To jest jak z chodzeniem. Starszy syn zaczął chodzić jak miał 13 mies, koleżanki córka w 9 mies. Na wszystko przychodzi czas i pora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja patrycja
dopiero teraz przekręca się na brzuszek a ma 6miesiecy tez późno chwytała zabawki bo od niedawna ale za to teraz tak przyspieszyła z rozwojem ze nie mogę jej ogarnąć jest jak torpeda , ma za dużo energii:) byłam u neurologa jakies 3 miesiace temu bo tez sie bałam. zaciskała tez piąstki ale pani neurolog powiedziala ze wszystko w porzadku, wiec sie nie przejmuje teraz Ty tez się nie martw , daj czas swojemu dzidziusiowi jak chcesz rozwiac swoje wątpliwosci to idz do neurologa ale ja mysle ze jest ok to jest jeszcze maluszek 3 miesiące przeciez dopiero ma!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niczym się nie martw, każde dziecko rozwija się w swoim tempie, jak rozmawiam z mamami o "osiągnięciach" ich dzieci to rzadko, które idzie wg schematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - forum traktuj tylko jako "pogawędki" a na konsultacje to do lekarza. Najlepiej poproś o skierowanie do neurologa i nie daj się zbyć "że mu przejdzie", "że ma czas" ,"bo inne dzieci robią to tak czy siak". Każde dziecko rozwija się indywidualnie ale nigdy nie zaniedbuj sygnałów niepokojących! Lepiej 3 razy zapytać niż potem pluć sobie w brodę że mogłam pomóc. Osobiście długo walczyłam aby dziecko "wyszło na prostą" i ciesze się bo dziś jest wszystko ok! My przerabialiśmy niskie napięcie mięśniowe i tzw..nóżki baletowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:45:58 - ale tutaj nikt nie odradza wizyty u lekarza, jest tu nawet kilka wypowiedzi dot. wizyty u neurologa i również takich, gdzie dziecko wykonuje pewne czynności z opóźnieniem ale neurolog stwierdził, że dziecko dobrze się rozwija i nie ma powodów do obaw, nie sądzę, że wypowiadały się tutaj mamy na zasadzie - nie odwiedziłam lekarza bo każde dziecko rozwija się w swoim tempie i nie mam się czym martwić, przeciwnie nie mam się czym martwić mimo, że dziecko nie wykonuje pewnych rzeczy, które powinno już robić w tym m-cu ale regularnie odwiedzam lekarza i wiem, że dziecko rozwija się prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwyczajnie stwierdzam, że lekarz też się może "pomylić". Jeżeli nadal mamy wątpliwości to zachęcam do dalszych poszukiwań odpowiedzi na nurtujące pytania. Czasem inny lekarz ma inne i świeże podejście. Rehabilitowałam dziecko metodą klasyczną i metodą Vojty - to jakby 2 światy słyszałam inne opinie na ten sam temat. Wg klasyków - trzeba czekać, wg Vojty - trzeba natychmiast działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3mce
mały jest już zapisany do neurologa (nie lubię lekceważyć swojej intuicji :) na forum tak chciałam po prostu dopytać i upewnić się. dodatkowo dzisiaj wsadziłam go w fotelik i powiesiłam zabawki przed nim... najpierw się śmiał a potem jak chciał sięgnąć to nie mógł wyprostować, wyciągnąć rączki i popłakał się :( aż mi się go żal zrobiło. aha no i dodam, że się pręży więc wizyta u neuro obowiązkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
móje dziecko ma tak samo i też zastanawiamy się czy wszystko jest ok. Może są tu jeszcze jakieś mamy które podpowiedzą coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez ma 7 miesiecy
i tez mu sie zdarza zaciskac piastki. Rozwija sie w swoim tempie. W 3 tez nie lapal zabawek.dopiero jak skonczyl 4. Obrotki opanowal w 6. Jeszcze nie pelza,troche czasem nieporadnie. Na wszystko przyjdzie pora. Z rehabilitacjami troche teraz przeginaja,kazdego by rehabilitowali bo albo za szybko albo za wolno sie rozwija. Jakby ludzie byli wszyscy tacy sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam już podpowiedziały - WIZYTA U NEUROLOGA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - panuje obecnie "dziwna"moda, że mojemu dziecku nic nie jest i samo mu przejdzie. To nie prawda! Tak jak 2 latek który słabo lub w ogóle nie mówi jest sygnałem aby iść do logopedy, tak 1,5 dziecko które nie chodzi też wymaga konsultacji neurologa! Podobnie jest z zaciskaniem piąstek. Zrobisz co zechcesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×