nie bójcie sie głoda

topik dla dziewczyn na diecie :) chce sie z wami podzielic swoimi spostrzezeniami a mam lat 32 i sporo diet za sobą. z moich doświadczeń wynika, że tylko mz + wiecej ruchu + woda - to droga do sukcesu. kto sie przylaczy?

opowiem wam moja historie :) rzucilam palenie i podjadajac przybrałam 20 kg. obecnie 10 kg za mna i jeszcze 10 mi zostalo do mojej wymarzonej zdrowej dodam wagi. nie jestem jakas anorektyczka czy cos od razu zaznaczam. bylam chyba juz na wszelakich znanych dietach :( z roznym powodzeniem. zawsze jednak jakos tam to podjadanie zwyciezalo i kg wracaly. opracowalam sobie swoja wlasna diete i na niej chudne caly czas. opiera sie ona na zasadach mz - zmienilam porcje, danie obiadowe jadam na malym talerzu, podwieczorek to zawsze jest owoc i staram sie nie nazerac ogolnie tylko jesc by zyc. pije duzo wody, herbaty, ziol, ogolnie duzo pije, raz w tygodniu stosuje lewatywe - ale zaznaczam nie w kwestii odchudzania tylko w zwiazku z problemami jelitowymi które byly ze mna od zawsze, wiecej sie ruszam i nie uprawiam zadnych sportow tylko chodzi mi o takie wybieranie schodow zamiast windy, spacer kilka przystankow do domu i takie tam. i chudne. i jak sobie czytam te watki o dietach to wprost nie chce mi sie wierzyc jak dziewczyny pisza ze w sumie nic nie jedza a nie chudną.

a co do tytułu to nie bojcie sie malego uczucia niedojedzenia :) o to mi chodzilo głównie. male uczucie niedojedzenia jest zdrowe i jemy by zyc nie dla samego smaku pokarmu ktore trwa chwile a cale lata w tluszczyku ;]

masz sporo racji, niektórzy jedzą jakby jutra miało niebyć ;) ja lubię czuć się lekko,dlatego jem często ale małe porcje, czasem jak mnie skręci z głodu to robię sobie kisiel z błonnikiem figura no-appetite tak by swobodnie dotrwać do pory następnego posiłku. jasne też,że głodzenie się to głupota, wtedy odkłada się jeszcze więcej tłuszczu, nie mogę pojąć też,że nie które laski jednak to robią

ja schudlam za duzo i teraz chcialabym przytyc i nie wiem od czego zaczac tzn co jesc itp moze cos wiesz na ten temaT?

Tu nie chodzi o to by jeść jak najmniej ale o to by to jedzenie było odpowiednie :) Mnie tego nauczyła pani której opiekuję się potomkami zarekomendowała tabletki odchudzające Forever Slim, połapałam od niej jedno pojemnik w prezencie a też można je kupić na allegro. Jako że najskuteczniej jest łykać je 3 miesiące zaopatrzyłam się w 3 sztuki w zniżonej cenie. Oprócz tego zaraziła mnie zdrową żywności nisko przetworzoną. I tak w miesiąc pozbyłam się 9 początkowych kilogramów ;) A z ruchu to tyle co wyprawy z dziećmi którymi się zajmuję i plac zabaw ;) Przed tym byłam tylko na odpowiedniej diecie ale nigdy nie było takich rezultatów ;) Zdecydowałam się po tym jak dowiedziałam się że tabletki zostały sprawdzone przez najwyższego inspektora sanitarnego i dopuszczone do obrotu w Polsce co ręczy ich bezpieczeństwo a to jest najważniejsze i nie wszystkie podobne preparaty przeszły takie badania co stawia ich w niepewności pod kontem bezpieczeństwa. A w tych tylko naturalne składniki co jeszcze zwiększa bezpieczeństwo