Miłość kontra mafia

Mam do was takie pytanko, otóż chodzi o przypadek mojej przyjaciólki. Spotykała sie jakiś czas temu z pewnym facetem, na pozór bardzo poukładanym i wgl, wszystko między nimi sie dobrze zapowiadało, ona była za nim, a on za nią, naprawdę było to widać. Niestety facet ten zerwał z moją przyjaciólką przez smsa:-( nie podając zadnego konkretnego powodu. Dopiero jakiś czas temu coś obiło jej się o uszy że jej wyśniony ma jakieś spore długii, prawdopodobnie o podłozu mafijnym. Tak więc moje pytanie brzmi: Czy skoro facetowi podobno bardzo na dziewczynie zależy to mafijne długii itp mogą mieć wpływ na decyzje faceta o zakończeniu związku, nawet jeżeli tak naprawdę tego nie chce???? Pytam dlatego bo samą mnie to strasznie nurtuje.

Nigdy nie byłem w takiej sytuacji, ale generalnie wszystko jest możliwe, niewiem.

a skad my to mamy wiedziec? a tak na marginesie to chyba kolezanka nie ma z tym problemu, tylko ty. wiec moze pisz lepeij o sobie.

jaka dramaturgia chlopak pewnie zakochany na zaboj, ale nie chce niszczyc dziewczynie zycia. a 'kolezanka' pewnie zakochana jeszcze bardziej i nie straszne jej zadne przeciwnosci losu. serialowo :D

Pisze o tym tutaj dlatego bo mam powoli dosyć jej żałości i cierpienia po nim , dlatego postanowiłam poradzić sie osób trzecich.

no, niexle, niexle, bardzo prawdopodobne. Nie chce, zeby miała kłopoty przez niego.

No tak, ale czy wcześniej spotykając sie z nią i jej nadskakując nie przewidział tego że jest w coś zamieszany????? no bo raczej nie dowiedział się o tym z dnia na dzień???? no chyba ze faktycznie:-(

no dobra, zalozmy, ze to prawda i, ze chodzi o kolezanke, a nie o ciebie. chlopak zrobil jej przysluge, ale kobiety to takie idiotki, ze dopiero po czasie do nich dociera, ze lepiej bylo sie trzymac od kryminalistow itp. itd. z daleka. a potem lzy, zalamanie nerwowe itd. tyle w tej sprawie.

Tyle że ten facet nie był żadnym kryminalistą, ale normalnym zadowolonym z życia człowiekiem, no przynajmniej takie pozory stwarzał, a tu nagle takie rewelacje powychodziły:-(((

Temat jak z kryminału, ale no cóż myślę że to jak najbardziej prawdopodobne:-( w życiu napotykamy na różne scenariusze.

:-(

moze sytuacja sie rozwineła w trakcie, na poczatku moze myslał, ze da radę. Ale to nie powinnien być powód rozstania, ogarnijcie to. Szkoda zwiazku jednak. Nie musi być od razu kryminalistą, rózne trudne rzeczy się dzieja czasem. To nie powód do rozstania.

No też tak myślę że to nie powinien być powód do rozstania, tym bardziej ze związek fajnie sie rozwijał, ale jednak coś w tym musiało być bo dziewczyna dowiedziała się o jego problemach po jakimś czasie i można powiedzieć przypadkowo, także z palca to nie zostało wyciągnięte, najwyżej facet sobie będzie kiedyś pluł w brode że zostawił fajną dziewczynę:-(

o cholera cieżka sprawa

ch​uj

To jest możliwe, ale powinien może porozmawiać jakoś delikatnie z tą dziewczyną, moim zdaniem zachował sie bez klasy:-(

A słuchajcie, czy ktoś z was może pomyslał o tym , ze być może ten facet nie mógł porozmawiać z tą dziewczyną, bo np był zastraszany w pewien sposób:-( nie o wszystkim sie da i można rozmawiać:-(

no to już coś niecoś wyjaśnia.

No jest jest możliwe

Jak dla mnie to nie możliwe:(

skoro ma długi u mafii,to równie dobrze mógł usłyszeć:jeśli nie chcesz gadać z nami,to może pogadamy z twoją laleczką?to co miał wtedy niby zrobić?!

jak facet kocha, to nie wciąga miłości w bagno. wsio

mafi na oczy nie widzieliscie, o gangsterce moglyscie slyszec, a to o czym mowicie to jakies gimnazjum... :P :)

No tak jak facet kocha to nie wciąga w swoje problemy i wtedy lepiej sie rozstać, mówi się trudno,może facet rzeczywiście nie miał innego wyjścia:-(

Co wy tacy zdziwieni wszyscy jesteście, no oczywiście że to jest możliwe

Kuźwa jaki watek sensacyjny

Ta dziewczyna powinna się cieszyć że tak się to skończyło.

No dokładnie, bo niewiadomo co by z tego miało wyniknąć:-(

Nie chciał jej mieszać w swoje problemy , ! Z takimi ludźmi nie ma co zadzierac .., jeżeli to prawda to nie są to żarty! Postąpił rozsądnie choć głupiej babie to nie wytłumaczysz!

'skoro ma długi u mafii,to równie dobrze mógł usłyszeć:jeśli nie chcesz gadać z nami,to może pogadamy z twoją laleczką?' :D padlam ludziska naogladaja sie scarface itp. i mysla, ze juz wszystko wiedza o dzialaniu mafii :D pewnie predzej by mu zagrozili ukatrupieniem matki niz jakiejstam dziewczyny z ktora kiedystam przez chwile sie spotykal.