Gość gość Napisano Październik 18, 2013 A więc tak postaram się skrócić jak najbardziej. Jestem z chłopakiem ponad 1,5 roku (oby dwoje mamy po 18 lat) , wszystko było super, pięknie aż nagle się coś zaczęło psuć, coraz częściej się kłociliśmy przeważnie o to że ja chciałam gdzieś wyjść, do baru czy z kolażankami a on mi zabraniał bo twierdził że nie chce mnie stracić i jest zadzrosny. I tak od jakiegoś czasu jest coraz gorzej kłócimy się o głupoty, wyzywamy ostatnio mnie zaczął nawet szarpać... No i kiedyś gdy pozwolił mi wyjść poszłysmy z koleżanką do baru i siedziałysmy z kolegami o jeden chłopak wpadł mi w oko, ja mu też . I tak się zaczeło, zaczeliśmy gadać, pisać smsu (w tajemnicy przed chlopakiem) no i pewnego razu mój chłopak dowiedzial sie o tym pisaniu , strasznie się pokłociliśmy, ale w końcu obiecałam że nie bede pisac, wyrzucilam tą kartę z której pisalam z kolegą i przez kilka tygodno nie pisałam z nim, ale tęsknilam za tym pisaniem, traktowal mnoe inaczej niz moj chlopak, na urodziny zlozyl mi pierwszy życzenia,podczas gdy mój chłopqk dopiero wieczorem bo zapomniał.. No i zaczęlam znowu z nim pisać aż w końcu się we mnie zakochał, najgorsze jest to że ja też zaczynam coś do niego czuć. Nie wiem co mam robić gdy jestem z chłopakiem obiecuje sobie że skoncze pisac z kolega, ale z drugiej strony wyobrazam sobie jak by to bylo gduby zamiast mojego chłopaka był ten drugi. Gdy mój chłopak idzie do domu dalej pisze z kolegą i mysle o tym by zerwac z chlopakiem. Nie wiem co mam robić, bo nie chcę ich ranic, bo gdy chlopak sie dowie zlamie mu serce, a znowu koledze nie chce robic jeszcze wiekszej nadziei ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach