co powiedziec rodzicom narzeczonej po zareczynach

Witam. Nazywam sie Piotrek... mam taki oto problem : zareczyłem sie z dziewczyna tydz temu u mnie w domku, o poranku w łóżku:) Ewelina- moja dziewczuna sie zgodzilą. Moi rodzice sie ucieszyli i zyczyli duzo szczescia... od dnia zareczyn nie byłem w domu swojej dziewczyny. Dopiero dzisiaj do niej jade. Kupilem wodeczke dla ojca a dla matki kwiaty. Ma byc cos w rodzaju takiej okazjonalnej kolacji... i tu jest problem. Co ja mam im powiedziec? Jakis słów użyc? Bardzo sie stresuje.... porszę o pomoc i oczywiscie o porade

Czy mogę prosić o rękę państwa córki?

hehe.... no to ja wiem, ale na tym zdaniu napewno nie moge zakonczyc:(

nie prosisz ich o rękę córki, bo córka już się zgodziła, więc musztarda po obiedzie. Trzeba było zapytać wcześniej o zgodę

Najwazniejsze ze rodzice sie zgodzili. Przeciesz nie przyjade do nich do domu jak by sie nigdy nic nie wydarzyło....

Powiedz coś typu, że bardzo Ci na niej zależy, że jest cudowną kobietą i postarasz się robić wszystko żeby była przy Tobie szczęśliwa, powiedz, że bardzo ją kochasz i chcesz spędzić z nią resztę swojego życia, Powodzenia :)

dziś sprawa zaręczyn wygląda nieco inaczej. Jak mój facet mi się oświadczył to była to nasza sprawa, nie było żadnych rodzinnych kolacji itp. Po prostu podczas zwykłych odwiedzin u jego i moich rodziców wypiliśmy po kieliszku wina i pogratulowali nam. To wszystko :) Głupio by mi było gdyby mój facet chciał dawać coś moim rodzicom, bo z jakiej okazji? To mi się oświadczył....to nasz związek przecież ;]

no tak... zgadzam sie z Toba... ale nie zakoncze uznajmyy to za przemowe w jednym zdaniu.... to wlasnie mnie stresuje, nie wiem co mam im jeszcze powiedziec.

Już teraz nie ma się co pytać, raczej wypada powiedzieć coś żeby zdobyć ich przychylność; zapewnić o miłości do córki i dobrych zamiarach ;-)

wiec wodeczak i kwiaty teraz nie sa potrzebne?

Potrzebne! Punktuj u przyszłych teściów!

ja nigdy na zaręczyny bym się nie zgodziła . Całe życie wolę żyć bez ślubu

Moze tak..Prosze Panstwa o kredyt zaufania i mam nadzieje,ze tego zaufania nie zawiode.Bede sie staral dbac o Panstwa corke,kochac i chronic Ja.Obiecuje byc nie tylko Jej mezem,ale przede wszystkim przyjacielem..A w razie trudnosci i watpliwosci,pytan,chcialbym moc przyjsc do Panstwa po rade jak do rodzonych rodzicow.To tak oficjalnie.Mame pocaluj w reke,Tacie podaj dlon.A potem to juz na luzie,normalnie..Jak durnie to wymyslilam,to sorry.

eh... cholernie sie denerwuje... czuje ze zabraknie mi słów.

Piotruś najpierw powiedz przyszłemu teściowi że bardzo kochasz jego córkę a potem to samo poleci . Tylko od razu z alkoholem nie wyskakuj .

Ewelina ma wymagajacych rodziców... czasami ich wymagania mnie przerastaja. Nie chce dac plamy w postaci ze sie zatne badz zabraknie mi słow.

Wreczajac Kwiatki przyszłęj tesciowej... co mam jej [powiedizec?

hfyryujfj

Witam Mam mam taka sytuacje, iż poznałem Kobietę i ma Córkę czy w tej sytuacji mam prosic jej rodzicow o rękę?