Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość super mamusia

Karmienie piersią czy mm oraz cesarka czy sn

Polecane posty

Gość super mamusia

ja karmię mm (super, bo mogłam spać gdy mąż karmił) miałam cesarkę Jesteśmy z synkiem bardzo związani ze sobą, choruje podobnie jak koleżanki córa która była na piersi. Jestem dumną mamą, kochaną i kochającą. Syn beze mnie 15 minut nie wytrzyma :) Nie bójcie się dziewczyny-kp wcale nie wzmacnia więzi z dzieckiem, poród sn również. Moje dziecko jest zdrowe-wow, pomimo cesarki :] Ja wybieram cc oraz karmienie mm. To moja odpowiedź na tego typu tematy, bo nie będę ciągle się powtarzać :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja decyzja, szanuje ją. Ja rodziłam SN i CC i karmiłam i karmię nadal piersią. Też jestem dobrą matką, mam super więź z dzieckiem. Też się wysypiam, bo dziecko śpi razem ze mną i jak chce jeść to mu daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lazienka w domu
Ja mialam dwa sn i karmilam cyckiem kazde dziecko po pol roku. Uwazam,ze akurat z wiezia te dwie rzeczy nie maja nic wspolnego. Porod to bylo dpa mnie tak kapitalne przezycie,ze modlilam sie,zeby drugi tez mogl byc sn. Poza tym boje sie operacji. Co do karmienia - wszedzie jest ta mocna propaganda o zdrowotnych zaletach karmienia cyckiem - nie chcialam wiec miec sobie nic do zarzucenia. Ale jak juz pisalam - nie uwazam,ze mama podajaca - i oczywiscie tato tak samo :) - mm oraz decydujaca sie na cc to gorszy gatunek matki. Macierzynstwo to duzo duzo wiecej niz porod i przytulanie sie do cyckow. Zreszta butelka tez sie karmi,przytulajac dziecko,chyba nikt nie karmi przez waz ogrodowy. Ja osobiscie karmienia cyckiem nie lu ilam za bardzo i duzo milej mi bylo i jest z butelka. Nawet lepiej jest przytulac - bo wcsesniej to byla non stop walka z uciekajacym i wypadajacym cycem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczynalam rodzic sn skonczylo sie cc. Nie zaluje bo przynajmniej troche sn zaznalam i wiem z czym to sie je (2h parlam). Dzis wiem,ze nastepnym razem wybiore od razu cc. Karmilam piersia 3 miesiace,potem musialam odstawic- nie chcialam. Ale po fakcie stwierdzam,ze przy nastepnym bede od poczatku karmic mm. Najwyzej na samym poczatku pokarmie kp i od razu wprowadze butle. Wiec to nie jest tak,ze nigdy tego nie.sprobowalam i sie wypowiadam w temacie, ze zarzekam sie ze czegos nie zrobie bo nigdy tego nie robilam. Sprobowalam, wyliczylam korzysci za i przeciw i taka decyzje podjelam. Wg.mnie najlpesza.dla nastepnego dziecka. I nikomu nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, że temat jest bez sensu bo każdy normalny człowiek wie, że więź matki z dzieckiem nie ma nic wspólnego z rodzajem porodu albo karmienia :) inaczej np adopcja byłaby bez sensu :) . Co do karmienia piersią to dzieci tak karmione podobno mniej chorują, ale dotyczy to okresu kiedy się karmi, a nie reszty życia :p tak jak myśli autorka :D . Co do mnie to urodziłam sn i uważam że tylko taki poród to prawdziwy poród :) cc to operacja i poczuwać się do urodzenia może najwyżej lekarz :) więc mówienie że urodziło się przez cc jest nieco na wyrost :p A karmiłam najpierw naturalnie przez 4 miesiące, a potem mm i uważam że obydwie metody mają plusy i minusy, a dziecko nie chorowało jeszcze wcale, a ma już prawie 3 lata, chodziło do żłobka, teraz do przedszkola i jest odporne pomimo tego że cycem było karmione krótko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×