Nie czarujmy umiejętność zaprezentowania się jest ważniejsza od

tego jak ktoś wygląda. Trzeba potrafić się zareklamować i podkreślić swoje mocne strony, bo choćbyśmy byli jak urodziwi i fajni, to bez umiejętności wkręcenia się nic nie zyskamy.

Kto jest za/kto jest przeciw? Zapraszam do dyskusji szanowne grono!

napisałes prawde oczyswista o czym tu dyskutować jak nie umiesz sprzedac swojej pracy dobrej zapłaty nie bedzie

Nikt mi nie powie, że jest inaczej. Jest mnóstwo brzydkich ludzi, którzy dzięki odpowiedniej gadce, urokowi osobistemu i poczuciu humoru zyskuje od razu sympatię płci przeciwnej, gdy tymczasem ludzi posiadający piękny wygląd często są mało widoczni i samotni. Wszystko przez to, że nie potrafią o siebie zadbać.

znam w rodzinie dwie dziewczyny sa delikatnie rzecz ujmując szpetne z nadwaga i wogóle Bozia dała im w zamian rozum zdolnosci do zajec prac typowo meskich (technicze) cos naprawic itd maja powazanie u swoich mężow i sa szanowane potrafia sie sprzedac

Masz rację Muminku. Ja niby wyglądam jak modelka, wyczuwam męskie zainteresowanie, ale nic mi to nie daje. Powód? Zerowa samoocena i związana z tym nieśmiałość. Zakrywam swoją kobiecość, nie daję się pokazać z innej strony. I od lat jestem sama :(