Gość gość Napisano Październik 20, 2013 Przyszla tesciowa dzis przyjechala z tesciem i zaczela sie do mnie czepiac ze zle sprzatam, etc. Dzis bylam w szkole i nie mialam jak ladnie wszystkiego wysprzatac,zaocznie chodze.Przyczepiala sie do doslownie wszystkiego.Ja codziennie gotuje i sprzatam to wiadomo ze co jakis czas robi sie brudno.Wysmiala mnie ze mam lek wysokosci bo boje sie wejsc na wysoka drabinke powiesic firanek :/ lubi sie ze mnie podsmiewac.Tesciu powiedzial ze nie nadaje sie do zwiazku malzenskiego. a ona jeszcze wybronila mojego chlopaka ze to on wsszystko robi caly czas a ja nic.On studiuje.jak wraca to rzuca swoje rzeczy gdzie popadnie. mam 19 lat. Ja nie potrafie nic powiedziec tesciowej bo sie za bardzo boje nawet odezwac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach