do tych co niedawno zobaczyli dwie kreseczki

wczoraj zrobiłam test i wyszła druga słaba kreseczka:) i w sumie nie chce sie za bardzo nakrecac bo wiadomo ze tak wczesnie to wszystko moze sie zdazyc. Dzis w kazdym razie mam 28 dzień cyklu przy najczesciej krotkich cyklach, do 25 dni. Z jednej strony chcialabym z tym o kims pogadac a z drugiej nie chce o tym jeszcze nikomu mowic.. Wiec moze tu na kawe:)

*kafe :)

Jeśli chcesz poronic z nerwów i dołączyć dfo psychicznych aniolkowych mam na tym forum to siedz tu dalej. To najgorsze forum jakie moze byc szczegolnie dla kobiet jtire pierwszy raz sa w ciaxy.zaraz beda radzic i straszyc ze na usg masz isc pojdziesz w 4 tyg serca nie zobaczysz bedzie ze puste jajo plodfowe pozniej milion innych oroblemow i stres zrobi swoje a pozniej zakladasja temat aniolkowych mam bo w 6-7 tyg poronily. A to sie zdaza i jesdt tonormalne tylko ze teraz za szybko latacie do lekarzy robicie testy i poronirnie w 5 tyg to dla was smierc dziecka.... A smierc jest wtefy gdy np dziecvko umrze w brzuchu po 20 tyg gdy juz je czuc to jest tragedfia. Skoro test wyszedl poxytywny gratuluje ale uciekaj z tedgo forum bo tu cizaraz znajda problem do martwienia. Poczeksj do8 tyg uslyszysz serce wtedy to bedzie ciaza i siedz spokojnue na d***e a nied juz moze wyprawke kupuj

hehe gościu w 100% się z tobą zgadzam :) nie uważam że u mnie w brzuchu jest dziecko, wiem ze to zarodek o ile wogole tam jest:) jestem swiadoma tego wszystkiego ale mimo to właśnie po to żeby sie uspokoic chcialam z kims porozmawiac. I wlasnie zeby nie trafic na takie aniolkowe mamusie wsrod znajomych nie gadam o tym z kolezankami... zreszta ciaza nie jest jeszcze nawet potwierdzona, nie wiadomo co bedzie ale wkazdym razie na okres juz nie czekam niecierpliwie.. i wiem ze wczesnie zrobilam test ale ja sie stresowalam przed jego zrobieniem..

ja zobaczyłam dzisiaj krugą bladą kreskę - ale dobrze widoczną... Jestem w trakcie brania pigułek antykoncepcyjnych. dwa dni temu dostałam plamienia - tak po prostu w środku cyklu. Coś mnie tknęło i zrobiłam test - pozytywny chociaż druga kreska prawie niewidocza. Dzisiaj go powtorzyłam - nadal pozytywny - druga kreska dużo bardziej widoczna

Dla wszystkich przyszłych mamuś, mam trochę ubranek do sprzedania allegro.pl/markowa-paczka-ciazowa-hm-ca-36-38-i3613372108.html allegro.pl/modna-urocza-ciazowa-jeansowa-sukienka-indiska-40-i3620510826.html allegro.pl/cudna-slodka-tunika-sukienka-kolnierzyk-george-40-i3620937567.html allegro.pl/39-par-recznie-robionych-home-made-modne-kolczyki-i3635008930.html

ja powiedziałam tylko mężowi, potem zapisałam się do lekarza, czekałam 2 tygodnie i na wizycie powiedział mi, że to 6 tydzień dopiero ale że zarodek jest żywy, potem powiedzieliśmy rodzinie i teraz to już mówimy wszystkim (9 tydzień) ale strach o dziecko i jego zdrowie mnie nie opuszcza i myślę, że tak będzie do końca ciąży.

ale przesrane, współczuję.... tak na tabletkach zajść, wkurzylabym się strasznie.