Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Może głupie pytanie

Czy 40 km odległości sali od kościoła to za dużo

Polecane posty

Gość Może głupie pytanie

Planuję ślub na 2015 rok, dokładnie wrzesień :) Z narzeczonym mieszkamy w Poznaniu, jego rodzinne miasto jest 20 km od Poznania, moje 60. Nie planuję brać ślubu w rodzinnej miejscowości (nie cierpię tutejszego księdza) tylko w kościele p.w. św. Marcelina w Rogalinie - zakochałam się w tym kościele od pierwszej chwili i kiedy mogę to jadę tam na mszę. Chcę też żeby goście moi i mojego narzeczonego spotkali się "w połowie drogi". Wesele wymarzyłam sobie w Dakowskim Dworze w Dakowach Mokrych. No i tu się pojawia taki problem, że jest to odległość 40 km jazdy samochodem. Gości planujemy zapakować w dwa autobusy, tych którzy będą chcieli oczywiście bo akurat moja rodzina mieszka blisko siebie i jego także więc nie będzie problemu z rozwożeniem po weselu. No, ale moi rodzice stwierdzili, że 40 km to za dużo. Czy rzeczywiście? Przejechałam się dwa razy tą trasą i prócz tego, że trzeba przeciąć jedno większe miasto (Mosinę) to droga jest całkiem w porządku, niezakorkowana ani nic, jedzie się trochę ponad pół godziny. Pragę usłyszeć Waszą opinię :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zapomnialas ze samochodem jedzie sie ponad pól godziny,to autobusem będą jechac z godzinę.uwazam ze do 20km to max, ja mam do swojego hotelu gdzie bedzie wesele z kosciola ok.15.min.pieszo,ale to twój wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może głupie pytanie
Masz rację, ojciec także zwracał mi na to uwagę. Chciałabym zapewnić gościom jak największy komfort, ale też to mój dzień i chciałabym żeby wszystko było jak najlepsze :) Mam na oku jeszcze jeden dwór (zależy mi, żeby odbyło się to w miejscu zabytkowym bo interesuję się XIXwieczną architekturą) w Brodnicy, która jest 23 km od Rogalina, ale nie podoba mi się on nawet w połowie tak jak Dakowski :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy.. Jeżeli nocleg jest zapewniony i nie będą musieli tego samego "dnia" a raczej nocy wracać to myślę, że ostatecznie może być... Ja biorę ślub w 2014 i od kościoła do restauracji jest ok 15km...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas od miejsca mojego męża było 60 km,ode mnie 20 km,był autokar i 2 ople 7 osobowe,nikt nie narzekał na odległości,a powrót z wesela był bardzo zabawny,uczestnicy dostali na droge alkohol i napoje i jeszcze w autokarze śpiewali i pili i było wesoło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale zapomnialas ze samochodem jedzie sie ponad pól godziny,to autobusem będą jechac z godzinę." Nie musisz załatwiać autobusu bo teraz prawie każdy ma samochód i wtedy nie będą jechać godziny tylko pół. Ludzie sobie poradzą. Bez obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla chcącego nic trudnego. Z narzeczonym jechaliśmy z nad morza w góry na wesele i wyjeżdżaliśmy w nocy żeby tam być na rano, iść na wesele i po weselu ok 13 już wyruszaliśmy do domu. 10 godzin jazdy, sami płaciliśmy za nocleg. Nadal uważasz, że że 40 km to tak daleko ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od struktury gości weselnych. Przewaga starszych, młodszych? Nie każdy zechce się turlać autobusem, samochodem jednak wygodniej, wracasz kiedy chcesz, nie musisz martwić się o rzeczy, które zechcesz ze sobą zabrać itd. Warto pomyśleć o noclegach dla najbliższej rodziny, rano śniadanie i do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra miala slub w Poznaniu, a sala byla 100 km dalej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no co ty 40 km i nocleg ,kto by chciał nocować jak do domu rzut beretem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40 km to pestka. Ja z jednego końca Wawy na drugi mam ok. 30 km ( białołęka- Kabaty) ;) I z jednego wesela wracalam sama ( mąż został ) do domu ponad 80 km w nocy, bo rano miałam egzamin .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaaaaa
wybierz tam gdzie odpowiada Ci sala, niezaleznie czy to 5km od kosciola czy 40km, glupio byloby robic wesele gdzies gdzie Ci sie nie podoba tylko dlatego zeby ktos mial blizej do domu! Nie patrz na innych, bo przy takich masowych imprezach wszystkim nie dogodzisz i tak zawsze znajdzie sie ktos co znajdzie powod do narzekan Zalatw dla gosci autobus o konkretnej godzinie, a dla osob starszych pozycz od kogos jakis 7osobowy samochod i miej go w pogotowiu od polnocy i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×