Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dylematka_

Czy związałybyście się z lekarzem

Polecane posty

Gość gość
każda chciałaby lekarza. Co za dziwne pytania dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa, jak ty odrzuciłaś zaloty lekarzy bo rzekomo Ci nie odpowiadali to ja jestem Angelina Jolie. Pewnie było w drugą stronę, dlatego taka żółć na ten szanowany zawód się z ciebie wylewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochani :)) mam pomysł / może zacznijmy rozwpistaac się tak samo sprośnie i odrynarnie na temat waszych partnerów , jak bedziecie sie czuły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy zwiazałabyś sie z informatykiem , nauczycieleem i innym kominiarzem?Oni wszsyscy maja partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi adoratorzy mieli wszystkie negatywy o ktorych napisalam . Ten drugi nawet chcial mi moj image zmieniac , bym przystawala do jego towarzystwa i srodowiska .Nie wazne , ze mam skonczone studia, swoja wlasna mala firme .Nie jestem lekarzem i trzeba moj wizerunek podretuszowac .Hipokryta brrrrrr .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lekarz i pavulon
spróbowałabym z księdzem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja proponuję. czy związałabyś się z hydraulikiem, budowlańcem, sprzedawcą, kierowcą lub przedstawicielem handlowym? Oni wszyscy śmierdzą po robocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie ,nie umiala bym ciagle czekac a raz na rok nawet na wypasione wakacje wyjeżdżać, wole z swoim partnerem do naszej chatki w góry z dzieciakami co tydzień wyjeżdżac i sie soba cieszyc:) kazdy wybiera co lubi jedni kase i ciagły brak faceta i ta nie pewnosc inni wola co innego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdsaqwertyuiopojhvcxzsdfg
dobrze jest miec kogos obeznanego w chorobach i ze znajomosciami zwlaszcza jak sie ma dzieci, ale to zwykle ludzie wyniosli, nonszalndzcy, bezduszni, wyprani z empati(to akurat rozumiem by samamu nie zwariowac) potworni materialisci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to normalni ludzie tacy jak Ty i Ja! dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdsaqwertyuiopojhvcxzsdfg
no własnie nie. na palcach jednej ręki wyliczę lekarzy którzy są w moim poczuciu sumiennymi specjalistami i fantastycznymi osobami a niestety często mam z nimi kontakt. duży pieniadz sprawia że patrzą na ludzi z wysoka i popadają w materializm. no a widok cierpienia ludzkiego na codzień, że sie uodparniają się na rzeczy istotne dot. pacjentów a samo automacieją. bardzo dużo pisał o tym Antoni Kępiński, warto go poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda chce lekarza, h..j że 90% z nich zdradza a 110% pije, ważne że kasę mają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Jeden z moich ex jest lekarzem - świetny fachowiec lecz fatalny człowiek. Znakomity egzemplarz na romans lecz nie na związek. Musiałam zakończyć tą znajomość. Od recept i odpowiednich skierowań ma innych znajomych, od lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Należy sie zastanowić nad własnym postpowaniem :) wobec swoich codziennych zajęć , pracy zawodowej .Czy jest ono tak całkiem w porządku?Tak? Pewnie nie bardzo, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa hh hmm Twój kolega miał okropny charakter tzn że wszscy lekarza taki mają , gratuluję;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda że nikt zwas nie pomyśli o partnerkach lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam w zyciu u kilku facetow lekarzy i kazdy mnie podrywal, kazdy. Na ludzkie cierpienie sa znieczuleni, patrza na czlowieka jak na kawalek miesa. Wydaje im sie ze zadna im nie odmowi. Nie wiem moze w szpitalach pacjentki wodza za nimi oczami ze tak w pyche wpadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zapewne nie wszyscy, ale zdecydowana wiekszosc .Pracowalam z Panem Profesorem , ktory nie przeszedl kolo Pani Sprzataczki, by ja nie pozdrowic , czy zapytac o samopoczucie .Mial w sobie tyle empatii , skromnosci, taktu , ze do dzis wspominam go, dajac za przyklad , ze sa wyjatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zakochalam sie w lekarzu:( bylismy razem, ale to zniszczylam:( Fakt, troszke pil, ale co do podejscia do swojej pracy,to jest jej mega oddany, kiedys ladnie powiedzial, ze jego praca jest inna niz wszystkie, bo to sluzba czlowiekowi. Generalnie to dobry z niego czlowiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bravo , chociaz jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×