Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dylematka_

Czy związałybyście się z lekarzem

Polecane posty

Gość Dylematka_

Czy to związek bez przyszłości? Słyszałam, że dużo piją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gochamia
A dlaczego nie? Najlepiej z lekarzem albo prawnikiem, ale to raczej marzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy -jesli jestes lekarzem, prawnikiem to wchodz , jak w dym .Nadasz sie do tej elity .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yebnieta jesteś wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w zwiazku z lekarzem, pije, zdradza na dyzurach.. aktualnie sie rozstalam.. nie polecam nikomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabelak
coz za pytanie każda chciałaby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam ze sama tez jestem lekarzem i wiedzialam na co sie porywam... myslalam ze ten moj bedzie inny.. niestety nalezy jak wiekszosc lekazy do dna emocjonalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pije?to tylko przez ciebie polacy juz zaczynają pałać nienawiścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylematka_
Ja właśnie słyszałam, od koleżanki która była związana z lekarzem, że oni bywają straszni - piją, zdradzają i często ich w domu nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty lekarka :Dha buhhahhahahah idz sie walnij i nie rób scen ,a j******a buhhhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lekrze niestety zdradzają, nie każda może być żoną lekarza chyba że sama ma swoje życie, jednak sporo zarabiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D popatrz nie nadążasz ze zmianą nicków :D hhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak w każdym zawodzie zdarzają się ludzie i ludziska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodatkowo ciagle wymowki ... a to ze dyzur a to konferencja... nie polecam jeszcze raz, ja sie dopiero co rozstalam i musze jakos to przezyc a nie jest latwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjazdy moga być wspólne :P nic nie stoi na przeszkodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba zartujesz ze lekarz z wieloletnim stazem pracy zabierze zonkosie na wyjazd "naukowy"... tam sie jedzie wyszalec, wyszumiec.. napic wodki, pobzykac chetne panny... wybij sobie z glowy wspolne wyjazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łona jest Aniołem
Tylko z tancerką bym się związał.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepracowalam wiele lat w srodowisku lekarskim .Panowie + -90 % tragedia .Zadufani, butni, skapi , najlepiej na sepa . Zdrada -kazda mloda dziewczyna to kroliczek do upolowania . Bez zenady flirtyuja i zdradzaja .Pija a i owszem .Moze nie wszyscy , ale tak z 50% . Gdybym miala do wyboru lekarza i hydraulika , wybralabym bez namyslu tego drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze zalezy od specjalizacji... ginekolodzy sa tragiczni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bierz chirurga, przynajmniej bedziesz miec pewnosc, ze nie uderzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na przeszkodzie pewnie nic nie stoi, ale jeśli ona ma też własne życie zawodowe ( być może nie takie elitarne ) to wyjazdy odpadają już. Lekarzyk zaradzi i na to: zwyczajnie ją zgnębi, sprowadzi do poziomu 0 i ta zrezygnuje ze swojego życia i pojedzie za panem bo więcej zarabia przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadna z was oprócz zwykłej porady nie miała / nie ma do czynienia z lekarzem ::D wypowiadacie sie ja byście byly zonami w wieloletnich związkach gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego zaniżasz do swojego poziomu :) że co zgnębi? :D oj musiałby miec naturę Stalina (choc stalin zły nie był )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojego meza siostra dostała sie na medycyne ale nie do krakowa a jej facet do krakowa , wiec głupia zrezygnowała i pojechała z nim i została położna nie dało sie jej przetłumaczyc ,a facet ze mna sie chciła na rodzinnym wyjeździe całowac :( masakra teraz sa po slobie i malutkie dziecko w domu on bedzie sie rozwijac kształcić w swoim kierunku a ona na dzieńdobry już w pieluchy utopiona :( nawet nie zaczeła pracowac na moje oko to niczego nie wróży dobrego a co gorsza ona jest jego pierwsza aczy jedyną nie jestem przekonana jak zaczą sie domnie dostawiac a dobie ro jego "kariera " lekarze sie rozwija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bylam zona na szczescie .Dwa razy odrzucilam adoracje wolnych panow "doktorow". Kazdy z nich byl nie do zaakceptowania dla mnie , mimo ze kobiety pialy , by kazdego z nich zdobyc . I opatrznosc miala litosc nade mna , ze nic wbrew swojej intuicji nie zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troche dziwne :) skoro odrzuciłaś zapędy"":) nie rozumiem Twojej negatywnej opinii w stosunku do lekarzy.Być moze było odwrotnie ,.ale cóz nie kazdy ma miód ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×