która z was miała łyżeczkowanie i potem zaszła w ciażę

bez problemów?

ja ale zaszlam dopiero po 1,5 roku

czyli z problemami?

Tak ja- miałam łyżeczkowanie z powodu pustego jaja płodowego- łyżeczkowanie odbyło się w 12 tygodniu ciąży, ale od samego początku nie było zarodka, tylko sam pęcherzyk ciążowy.. Łyżeczkowanie miałam w styczniu 2013r. , potem kilka cykli i na początku czerwca miałam ostatnią miesiączkę, ponieważ zaszłam w ciąże (obecnie 20 tydzień).

czyli fajnie, udało Ci się szybko. Ja tez licze na to, choć bardzo się boję zrostów itd... ;(

W styczniu było łyżeczkowanie, a w maju nie starając się zaszłam w ciążę.

ja miałam po pierwszym poronieniu, w drugą ciążę zaszłam pół roku później (za pierwszym cyklem starań)

pierwsza ciąża i poronienie z łyżeczkowaniem druga po 4 m-cach od poronienia w 1 cyklu starań:)

Fajnie, pocieszyłyście mnie

ja w listopadzie 2012 miałam puste jajo, potem dostałam okres w styczniu (przyszedł po ok 6 tygodniach) i to był mój pierwszy i ostatni okres w tym roku :-) W piątek wyszłam ze szpitala z nowonarodzonym synkiem :-) głowa do góry !

Ja poroniłam w 14 tyg z powodu wady genetycznej płodu miałam łyżeczkowanie po którym lekarz kazał odczekać pół roku zanim rozpocznę starania na nowo. Zaszłam w ciążę chyba za 2 albo 3 cyklem. Dzis córka ma 15mc

czekałas te pół roku? Znam co najmniej 4 przypadki, ze kobiety nie czekały, tylko zachodziły w ciaże po 3 miesiacach, a nawet po pierwszym okresie po łyżeczkowaniu. Wszystkie te ciąże zakończyły się szczęśliwie

Ja jestem juz dwa cykle po zabiegu i coraz czesciej mysle o ponownej ciazy...

ja mialam zabieg lyzeczkowania w 10tc w maju tego roku, lekarz sama powiedziala na poczatku sierpnia ze moge sie starac teraz jestem w 8t6d ciazy i w tym tygodniu chce isc na wizyte mam ja umowiona na poniedzialek ale strasznie sie martwie i chce isc wczesniej