Zonaci faceci nie powinni byc zbyt uprzejmi dla kobiet

Dla mnie flirty dużo znaczą, bo od flirtów wszystko się zaczyna. Wszystkie moje związki zaczęly się od flirtów- ten z żonatym też :)

no ale może dla niego nie znaczą tyle.

to, że dla ciebie dużo znaczą nie przekłada się na innych. Są ludzie którzy bez większego problemu podpuszczają innych, a potem mogą ich nawet na ulicy nie rozpoznać.

to, że dla ciebie dużo znaczą nie przekłada się na innych. Są ludzie którzy bez większego problemu podpuszczają innych, a potem mogą ich nawet na ulicy nie rozpoznać.

To nie styl bycia to bezczelne rwanie

Jestem kokietką, lubię flirtować, ale na tym się kończy. :P

mówię Ci, że piszemy o tym samym facecie:)

Dla niego też musiał znaczyć, skoro zaczął flirtować aby być ze mną. Sam mi to powiedział.

Takich facetow jest od groma, co trzeci zonaty tak ma

bo tak powiedział? :D

możliwe, że nie potrafię odróżnić. dlatego nie powinien w ogóle takich gadek uskuteczniać. teraz mam wq**a, ale to moja wina i teraz to ja mam problem, jak się go pozbyć z głowy;( co gorsza, jestem skazana na spotykanie się z nim;(

Ludzie, po co taki raban. Facet flirtuje i dobrze. Flirt to żadne podpuszczanie , to gra słów, zazwyczaj do osób które się podobają. Może ztego coś być, ale wcale nie musi. I to od Was kobietki teraz zależy czy będzie czy też nie będzie.

właśnie się zorientowałam, że jak tu ktoś pisze "facet tak myśli" to znaczy w rzeczywistości "tak mi powiedział":)

jestem bardzo wrażliwa i głodna miłości, dlatego lecę jak ćma do ognia i spalam sobie skrzydełka;( ale co to może obchodzić takiego sq*****a

Ja jestem slaba, czasem mysle ze chcialavym seksu z nim

Tak serio: czy jeśli żonaty pyta mnie na żarty: kochasz mnie jeszcze? to flirt czy robi sobie ze mnie jaja?

po prostu nie pałaj uczuciem do każdego kto jest miły. Trochę głupio się przyznać, ale mój partner taki jest. Po prostu trzeba umieć rozróżnić kiedy ktoś "słodzi" czy flirtuje od tak, dla zabawy, dla poprawy humoru, a kiedy naprawdę coś jest na rzeczy.

Dokladnie, tez mam glod milosci a taki cwaniak kombinuje jak mnie zlamac i postawic na swoim.

czyli dla Was sygnał: "podobasz mi się" nie różni sie niczym od: "pójdzemy do łóżka, zostawię dla Ciebie żonę, chcę mieć z Tobą dzieci"? macie jakieś zaburzenia komunikacji?

teraz muszę wyjść, może wieczorem wpadnę na wątek i zobaczę, czy coś mi poradzicie. pa.

brokeninside87 właśnie się zorientowałam, że jak tu ktoś pisze "facet tak myśli" to znaczy w rzeczywistości "tak mi powiedział o Boże, to może tak nie myślał. W każdym razie zaczął ze mną flirtować i jesteśmy teraz razem. Nie wiem co to za różnica czy myślał wtedy, ze razem będziemy czy też nie myślał, ale teraz to powiedział i jesteśmy razem.

"jesteśmy razem" to chyba luźne pojęcie jak mowa o żonatym :P

Ha ha a ja tam lubię żartować ,flirtować z kolegą przynajmniej jest wesoło :))

dla mnie komunikat "podobasz mi się, tęsknię, kiedy cię nie widzę, itp." jest raczej jasny. Szkoda, że przedtem nie było komunikatu "jestem żonaty/zaręczony/d****arzem" (niepotrzebne skreślić)

A właśnie dla mnie hasło faceta: Podobasz mi się, znaczy że pociągam go fizycznie i chciałby iśc ze mną do łóżka. I nigdy się akurat nie pomyliłam.

Ja juz nie wiem czy chce go na meza czy tylko chce zeby mnie zerznal :)

to zależy od osoby, niektórzy mówią takie rzeczy żeby zobaczyć reakcję. Naprawdę znam takich ludzi.

aha, myślałam, że to ja jestem upośledzona społecznie. czyli jak jesteście w związku i ktoś inny Wam się podoba, to osoba w związku staje się dla Was ciężarem? nie rozumiem tego, mi się podoba milion facetów i z milionem mogę flirtować - czyli jestem d****ą? bigamistką? ja p******ę, ale chaos:D

A właśnie dla mnie hasło faceta: Podobasz mi się, znaczy że pociągam go fizycznie i chciałby iśc ze mną do łóżka. I nigdy się akurat nie pomyliłam.

czyli żonaci flirciarze trzepią Wam cipki aż miło, a Wy potem jęczycie - i tak powstała kafe?:D to tak jakbym powiedziała do kogoś cześć, jak leci? a on by mi opowiedział całe swoje życie i problemy i poprosił o pomoc w 3 sprawach skoro jestem tak zaangażowana:D