dziewczyny lubicie dostawać lanie

w pupe kablem pasem pejczem moją żone to bardzo podnieca oczywiście jak coś przeskrobie po kilku uderzeniach jest mokra jak nie wiem

mnie też bardzo to podnieca polecam wszystkim kobietom spróbować

Już wczoraj zakładałeś podobny topic, chyba powinienem zostać administratorem :D

wiekszosc lubi...a potem ostre r*****ie

Z bratem też dostawałam lanie pasem wojskowym. Nie często, ale jak się zasłużyło to się oberwało. Biła mama, ale i tak bolało

Tak, mocne klapsy, ostre lanie, a potem ostre ******ie...

lubie jak moje posladki dostaja silne klapsy a pozniej jak mi ostro calego we mnie pakuje

Ja dostaje pasem od mamy roznie bywa raz w tygodniu bywa ze po laniu jestm grzeczny i miesiąc minie nim znowu pas wyladuje na mojej pupie w okresie letnim jak dostaje pasem to dość często po udach poniżej posladkow i mam wtedy wybor widać slady noszac krótkie spodenki albo zalozyc rajtuzy niewielki wybor obciach jednakowy wiec wole ubrać rajtuzy żeby sladow niebylo widać zwzywszy ze mam 15 lat Paweł

Moja zona dostaje lanie i ręką i pasem ale najbardziej robi sie mokra jak nasz znajomy od lat a od jakiegoś czasu w trójkącie ja bije a ja grzecznie sie przygladam i jestem mega podniecony a potem penetracja na dwa baty i final na jej twarzy

Uwielbiam, malo co mnie tak podnieca i sprawia przyjemnosc-wiem ze to dziwne.:P i tak jak zona autora od razu robie sie mokra. gość dziś nie poniosla cie fantazja???:D

Uwielbiam jak faceci mie bija po tylku cyckach i delikatnie w twarz wtedy sie rozplywam i robie sie mokra a potem ostre rzniecie w obie dziurki

Ja k***a uwielbiam jak mie bija i sikaja mi do geby a mam 19latek

Moge ci naszczac do pyska?

Pewnie a jestes m czy k ?

de.bi.le.o.leeeeeeeee

Jestem kobieta 31lat niezla suka ze mie chcesz mi naszczac do pyska?

Ja tez kobieta ale z chęcią ci nasiusiam do buzi ale pod warunkiem ze Ty mi też ok ?

Hmmm, chyba wiele kobiet to lubi. Ja uwielbiam też być związana, rżnięta w gardło, bita, kiedy mój mąż uzna, że biorę do buzi za płytko. Poezją są dla mnie klamerki na sutkach i łechtaczce. Do tego wolę anal i oral, niż klasyczny seks. Trójkąty w obu konfiguracjach, rrznięcie na dwa baty, obsługiwanie mojego męża razem z drugą suczką. Delikatny seks nie jara mnie aż tak.

Igorina, a nie chcesz poznać kogoś jeszcze, kto zaspokoi Twoje uległe pragnienia? Jeśli tak, daj kontakt do siebie

Chętnie, ale za jakieś 3 miesiące. Zostało mi jeszcze 1,5 rozmiaru do zrzucenia po ciąży (tak, tak, matki polki też mogą lubić ostre rżnięcie), a pewność siebie to cholernie ważna sprawa w tym temacie. Igorina@onet.pl ;)

lanie nie jest po to, żeby karana osoba je lubiła:O

Moja żonę to i boli i podnieca szczególnie jak robimy to w trujkacie

wasze lanie pewnie wygląda tak jak na tych spankingowych p****lach klepanie dlonia albo packa pupy i za każdym razem masowanie jej a w drugiej lapce trzymacie swojego ptaka i walicie. który z was przyzna się ze kiedykolwiek w zyciu czul pas lub pyde na pupie sadze ze żaden . Jeżeli interesuje kogos lanie a nieklepanie da glos moja mamuska jest w tych sprawach specjalistka jak przylozy po paru razach można z bulu narobić w majtki siedze sobie w tej chwili na poduszcze inaczej się nieda po wczorajszym spotkaniu mojej pupy z pasem trzymanym przez mame miłego dnia zycze Paweł

Ja lubię być za uszy trzymana i partner nadaje wtedy rytm podczas lodzika.

masochistki:D:D:D:D

Mnie mąż przywiązuje do drzewa z tył domu i knebluje, potem bij***atem po udach i c***e a na cyce klamerki :) uwielbiam to

Ja też uwielbiam jak mnie bije i sika na mnie kocham taki sex może ktoś dołączy?

trenujemy w paczce dziewczyn, czasem startujemy w zawodach. Jak walka, to różnie bywa, zdarzają nieczyste ciosy, celowe, żeby osłabić. Umówiłyśmy się żeby się uodpornić i znaleźć sposób na szybką regenerację, żeby każdy trening kończyć nawzajem po kilka takich uderzeń. Nie jest to przyjemne, ale okazało się, że jak się wprawi w przyjmowaniu takich ciosów, zapanowania nad postawą i oddechem to szybko wszystko mija. Najtrudniejsze jest przetrwanie ciosu w krok. Ćwiczymy po kilka na koniec treningu - kolejne coraz silniejsze aż do stop ! Potem czasem jeszcze poprawka pod prysznicami, konkretnie - bosa stopa i goły krok.

Lubiłam dostawać lania, jak miałam 12 lat. Oczywiście nie od starych. Oni lali pasem po gołym tyłku, tak że tyłek był cały w pręgi. Pięć lat starszy kolega z podwórka dawał mam lanie czymś co wyglądało, jak groźna dyscyplina a jedynie smyrało pośladki.

Nam? To znaczy Tobie i komu jeszcze? Możesz coś bardziej szczegółowego napisać?