Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem załamana

Polecane posty

Gość gość

poznałam 10 miesięcy temu bardzo fajnego faceta. od 6 miesięcy jesteśmy razem, tzn bylismy bo tydzien temu z nim zerwałam po tym jak dowiedziałam sie ze ma żone i dziecko. czuje się podle, oszukana, wykorzystana, najgorsze jest to ze na prawde sie w nim zakochałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oklamal Cie, ze nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bardzo tęsknię za jego k***s'em że chyba przelecę Mike'a Tysona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anie mialas zadnych sygnalow mogacych swiadczyc o tym ze jest zajety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dawał zadnych sygnałów. No chyba ze ja ich na zauważałam z racji tego ze mu ufałam i nawet do głowy by mi to nie przyszło. Mieszka daleko ode mnie, ale czesto sie widzielismy 3-4 razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie sie spotykaliscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjezdzał do mnie, czesto tez jezdziliśmy do sąsiedniego,wiekszego miasta ( ja mieszkam w miasteczku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz, a do siebie Cie nie zapraszal.. to by mi dalo do myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 lat temu byłam w takiej samej sytuacji, poznałam faceta w knajpie ja miałam 28 lat on 33, ja byłam po rozwodzie rok i nie miałam ochoty na żaden związek. Mówiłam wprost, że nie chcę, że mam 2 dzieci, nie mam czasu ani ochoty na romanse. Latał za mną jak ze sraczką, i ze on dzieci lubi , że ma 2 siostrzeńców i świetnie się z nimi dogaduję. itd itp. I wylatał... Po 3 miesiącach zaczęłam się z nim widywać, oczywiście nie wchodziło w grę zamieszkanie razem, bo nie chciałam żeby dzieci się angazowały emocjonalnie, ale widywałam się z nim regularnie,pojechaliśmy razem na wakacje, bywałam w jego mieszkaniu regularnie, jak musiał coś matce załatwić to jechałam z nim, ciotki jego widywałam, kolegów!!!!! Po 10 miesiącach przychodzi moja siostra do mnie i mówi: wiesz co byłam u koleżanki rozmawiałam, że się z takim a takim Robertem spotykasz, a ona na to, że on ma żonę i 2 synów. Jak stałam tak usiadłam na podłogę bo myślałam, że się wywrócę!!! Mieszkanie miał swoje a z żoną mieszkał w domku jednorodzinnym !!!!!!!!!! W życiu nie przypuszczałam ,że coś takiego może mnie spotkać!! Zadzwoniłam do niego, żeby przyjechał. Zeszłam , wsiadłam do auta i sie pytam. CZY TY MASZ ŻONE? A on : Tak- Tylko nie wiedziałem jak Ci to powiedzieć- UMARŁAM Jak sobie póżniej pomyślałam, co ci jego znajomi i ciotki musieli o mnie myśleć- to mnie ciary przeszły!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i własnie około 2 tygodni temu zaczęłam go nękać ze odwiedze go, albo ze któregos dnia zrobie mu niespodzianke, no i powoli sie przyznał ze ma zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie, bo to dlugo pol roku i nawet cie nie zaprosil- kawal ch... i co teraz? Koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kawał świni, na początku nie chciałam truć mu zeby mnie do siebie zaprosił bo nie chciałam wyjsc na nachalną wścibską itd. a jak zaczęłam sie dopytywać wyszło szydło z worka. Co teraz?? k***a nie wiem. Kocham go i cieżko mi bedzie sie z tego pozbierać ale niestety bede zmuszona nauczyć sie zyc bez niego :( na sama mysl ze wiecej z nim nie pojde na spacer, nie pocałuje go serce mi krwawi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, przelecę jego żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba się zabiję jestem tak załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie namawai cie na dalsze spotkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś sie pode mnie podszywa. Namawiał, przepraszał. Powiedział ze chce być ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namawiał, powiedział że wyliże mi cipkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WOW Pieseł WINA TUSKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestańcie sobie robić żarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet cię wykorzystał, nie powinnaś się nawet z nim kontaktować a po za tym PIESEŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WOW Pieseł WOW Miał żonę WOW Co ja teraz zrobię WOW lubię parówy WOW idę kupić salceson WOW Hitler rządzi WOW Wina Tuska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak mozna cos takiego robić. Mieć zone dziecko i puszczać sie na boki, raniąc przy okazji niewinną dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wina Tuska i Pieseła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarejestruj lepiej autorko nick jak chcesz tu pisać, widzisz co się dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co powiesz na to? Spotykałam sie z pewnym facetem. Bylismy para kochałam go, był moim pierwszym partnerem z którym uprawiałam sex, i tez po jakimś czasie okazało sie ze ma zone z tą różnicą ze ja zawszłam z nim w ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No Pieseł terroryzuje ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiedziałam ze jest tutaj tyle niepoważnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×