Opryszczka na ustach na kilka dni przed terminem

Przez całą ciążę nie pojawiła się ani jedna, a teraz przed samym terminem - 30 październik - pojawiła się na ustach. Czy może to jakoś zagrażać maleństwu?

i tak przekażesz dziecku wirusa brodawczaka

Spokojnie, mi pod koniec też się pojawiła. Lekarz kazał kupić mi zoovirax i wyleczyć, a jak pójdziesz do porodu to powiedz, że miałaś. Mój syn jest zdrowy. Wszystko będzie dobrze. Ewentualnie poinformuj swojego lekarza prowadzącego.

Poinformuje. Mam na szczęście plasterki i nimi się raczę, żeby wysuszyć ją.

jeśli nie masz jej po raz pierwszy w życiu to jest ok. Nawet jeśli po raz pierwszy to na takim etapie ciąży nie zaszkodzi już maleństwu.

unikaj pieszczot oralnych

Nie panikuj gorzej gdybyś miała opryszczke narządów rodnych :D

ja tam żadnych zoviraxow nie polecam. Najlepiej kup masc cynkowa a jeszcze lepiej plasterki na opryszczke bo dzieki nim nigdzie wiecej opryszczki nie przeniesiesz. Jeżeli nie masz opryszczki narządów intymnych to dziecku nic nie grozi. Ja w ciąży miałam opryszczkę chyba 10 razy

Nie mam pierwszy raz. Opryszczki narządów rodnych również nie mam i używam plasterków. Oralny też odpada, wiem o tym :) Dzięki

może babo zdechniesz...jak dobrze pójdzie

autorko,opryszka na wargach,a opryszka narządow płciopwych to zupelnie inny wirus...