Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znowu czuje że zyję

Chyba umówię się z kolego chociaż mam męża

Polecane posty

Gość znowu czuje że zyję

nie no ni emyślcie że od razu umówię się na seks, nic z tych rzeczy. Po prostu pogadać... jakieś ok 2 msc temu go poznałam. Od 2 tyg piszemy na fb. On pracuje tam gdzie ja czasami przebywam, mniej więcej 2 razy w tygodniu ciągle nalega żebym została chwile i pogadała ale ja zawsze uciekam... Na samym początku znajomości nalegał na numer telefonu ale mu nie dałam i nie mam nawet takiego zamiaru. I raz jakoś przypadkiem natknęłam się na niego na fb no to zaprosiłam go do znajomych i zaczęła się nasza korespondencja... On doskonale wie że mam dziecko i męża. Dzisiaj spotykam się wieczorem z koleżanką. Jak będę wracać... mam zamiar napisać do tego kolegi czy wychodzi na papierosa (zawsze prosi żeby została) i pogadać. Czy uważacie że to z mojej strony będzie nie fer ? Sory.. nie mam z kim o tym pogadać. Nie ukrywam że ta znajoość mi się spodobała bo w końcu od ok 2 lat ktoś powiedział mi że ładnie wyglądam. Znowu poczułam że komuś na mnie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapewne nie układa Ci się z mężem? Bo jak by było inaczej raczej by Ci to do głowy nie przyszło. Miałam i podoba sytuację. Tylko ja się z nim umówiałam celowo taka fajna odskocznia od rzeczywistości. Broń boże seku nawet się z nim nie całowałam chociaż nie raz miałam ochotę... ale jak sobie pomyslałam że mąż w domu z córką... od razu mi przeszło. Dobrze nam się rozmawiam pisać możemy godzinami wieczorem od 20 do 24 minimalnie mamy czy nie mamy tematu do rozmowy to i tak piszemy... dobrze nam się rozmawia i żartuje. On oczekuje czegoś więcej.... Ale jak się z nim prześpię czy nawet pocałuję to dl amojego małżeństwa to będzie koniec... nie będę potrafiła męzowi spojrzeć w oczy a co mówić dalej żyć... A z tym chłopakiem tez nie wiem czy bym chciała być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolegO....o ja p*****le, co za idiotka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też znowu czuję się atrakcyjna... fajnie jest czuć że komuś zalezy... mój mąż ni emówił mi że mnie kocha od 2 ,5 roku ! a że ładnie wyglądam ? nie pamiętam... jestem z nim tylko dlatego że mamy 3 letnie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa.... witam witam dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze sie zapytaj meza czy nie ma nic przeciwko , jesli spotkasz sie bez jego zgody bedzie to nie fai....moze prowadzic do zdrady... swoja droga zachowujesz sie jak podjarana malolata ktorej ktos sypnal komplemencik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie na seks to jaki problem? Tez mialam przyjaciela w pracy, uwielbialismy sie nawzajem, umowilismy sie na kawe po pracy kilka razy pogadac. Ja mialam problemy w malzenstwie i on tez i nawet chcielismy oboje aby nasi partnerzy byli choc troszke o nas zazdrosni. Nie wplynelo to w negatywnym stopniu na jakosc naszych zwiazkow. Przyjaznilismy sie dluzszy czas. Nigdy do niczego nie doszlo i nawet nie mialam na to ochoty. On tez nigdy nic nie zasugerowal nawet w zartach, chociaz rozmawialismy o wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja terz znowu czuje że rzyję
Dobrze mała robisz, poczujesz ze rzyjesz. Ja to zawsze muwie siostrą i kuzynką: nie ma to jak s kolego, ten muj zawsze po wszystkim muwił że było fajnie a nawet że ciongne jak boginia. a mąrz to tylko weś sie umyj i weś sie umyj. Mam go w d.....nie szanuje mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaaaa
hahahaha był miły, nie darł na nią ryła więc ta łatwizna już leci na niego, pi.z*da nie kamień, swędzi co????? To takie typowe dla patologii, ale gdzie tam ona zaraz będzie pisała że jej tato jest sędzią a mama notariuszem/ew.lekarzem. Wiecie o co chodzi wymysły typowe dla pewnej grupy społecznej.......haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja terz znowu czuje że rzyję Dobrze mała robisz, poczujesz ze rzyjesz. Ja to zawsze muwie siostrą i kuzynką: nie ma to jak s kolego, ten muj zawsze po wszystkim muwił że było fajnie a nawet że ciongne jak boginia. a mąrz to tylko weś sie umyj i weś sie umyj. Mam go w d.....nie szanuje mnie \ o matyldoooo :-D rozumiem, że se jaja robisz?:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja terz znowu czuje że rzyję
gdzie tam, lepiej chłopaką niż robaką! To ty nie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu czuje że zyję
No tak jak ja mogłam strzelić taki błąd :D i to jeszcze w temacie, przepraszam ;) Mężowi jak powiem że się chcę z nim umówić, to nawet nie chcę wiedzieć jaka będzie jego reakcja. Jak mu powiem to pewnie bdzie koniec z moimi wypadami z koleżankami do knajpy itp. To będzie tylko papieros i tylko normalna rozmowa nic więcej, ale muszę sobie to jednak jeszcze 100 razy przemyśleć, żebym potem nie żałowała. Tak naprawdę to i Ja jestem z mężem tylko ze względu na dziecko. Od ponad roku już kompletnie się nie układa ciągle jakieś sprzeczki, chociaż przepraszam od tygodnia się nie kłóciliśmy aż dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale masz świadomość, że powiedzenie komuś "ładnie wyglądasz" nie jest równoznaczne z tym, że mu na tym kimś zależy? Ile czasu jesteście małżeństwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli nie zamierzasz zdradzić to się spotkaj :) niby czemu nie ? kawa,herbata czy nawet ten papieros w parku o niczym nie świadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość następny dziś
Ja też mam kolegę tylko takiego od gimnazjum więc znamy się 15 lat. On co prawda chciał by coś więcej. Jeden jedyny raz się całowaliśmy bo wykożystał sytuację że się pokłóciłam z mężem i do niego zadzwoniłam czy się nie spotkamy na piwo ale to był jedyny raz i nic dl amnie nie znaczył od tego pocałunku mieliśmy krótką przerwę ok roku ale potem spotkaliśmy się przypadkiem i na nowo zaczeliśmy się spotykać na kawę. ale teraz mąż o nas nie wie. Więc jeśli to tylko kolega to nie ma w tym nic złego ale pomyśl jak ktoś was znajomy zobaczy ? róznie moze sobie pomyśleć żebyś potem ni emiała problemów z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolajnaaaaaa
tja jasne dzisiaj papieros dzisiaj wymiana tel bo cos tam za tydzień kolejne spotkanie za tydzień na piwo za 1 msc kłótnia z mężem - chesz odreagować umawiasz się z nim potem pocałunek potem 2 potem zdrada potem nie wiesz jak się z tego wyplątać a może ci się to spodoba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgłupiałama oszlałam
dokładnie.... nawet nie zauważysz kiedy wplątałaś się w romans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×