kurcze no

mam juz 37 lat z żadnym facetem z ktorym byłam nie mogłam zajsc w ciaze ..lata gonia...niedawno byłam na usunieciu miesniaka w macicy ale powiedzieli ze dzieci bede mogła miec....po tym zabiegu widze ze chyba mam jakies zaburzenia hormonalne zdarzało mi sie juz pare razy przed okresem plamienia z 3 do 5 dni przed okresem..mysle ze taknigdy nie zajde w ciaze majac jakies zaburzenia ..duzo wczesniej przed zabiegiem robiłam badania hormonalne były ok tylko testosteron troszke wyzszy..co ja mam zrobic lata leca ...zaden ginekolog nic mi nie chce poradzic tylko kaze sie starac o dzidzie...nie wiem moze powinam zrobic jeszcze raz hormony,nigdy tez nie badałam tarczycy a to słtszałam ze moze byc przeciwskazanie...moze powinnam zrobic tez usg na udroznienie jajowodu czy cos w tym stylu....ech moze powinnam isc prywatnie do ginekolog inaczej sie niczego nie dowiem co robic dalej....poradzcie mi cos ...bo rece opadaja nigdy nie moge zajsc w ciaze ...moj facet nie chce sie przebadac ...nie wiem moze ja powinnam jakos szczegołowo...był ktos w takiej sytuacji jak ja dodam kiedys ze brałam przez około połtora roku wczesniej tabletki hormonalne diane 35 czy to teraz moze miec wpływ ze nie moge zajsc w ciaze...prosze o odpowiedz...a moze ktos cos poradzi jak szybko zajsc w ciaze bo mi sie to nie udaje kompletnie ...jakies swiece itp...nic nie daja...prosze o odpowiedz pozdrawiam

Dziwię się, że nie wykonałaś do tej pory badań w kierunku tarczycy. Jak ja się starałam o dziecko, to znalazłam dobrą klinikę leczenia niepłodności i w 2 miesiące zaszłam w ciążę, a Ty tylko dawców plemników zmieniasz, zamiast porządnie wziąć się za znalezienie problemu i poddanie się ewentualnie leczeniu.Czas leci, a Ty piszesz kurcze no.

a gdzie robi sie badania na tarczyce...? i czy moge miec skierowanie od internisty...? zle mnie zrozumiałas ...ze szukam partnerow do ciazy...ja przez swoje zycie miałam 3,4 partnerow i z zadnym nigdy nie miałam wpadki a to było w ciagu paru lat...to miałam na mysli ...ogolnie całokształ swoj podsumowałam..madra jestes taka klinika bezpłodnosci to niezła skarbonka napewno wydałas sporo kasy na wizyty nie kazdego na to stac...moja kolezanka słyszałam ze sie leczyła pare lat i wydała około 6 tys ale była młodsza niz ja...

Jak najbardziej możesz wybrać się po skierowanie do internisty. Nie masz za dużo czasu, więc jeśli chcesz zajść w ciążę, to musisz wybrać się do lekarza ( już z wynikiem).Owszem , wizyty prywatne kosztują ( a ile kosztuje dziecko :-) ), ale w Twoim przypadku może to być kwestia jakiejś błahostki.Problem raczej leży po Twojej stronie.A koleżance radzę zmienić poradnię na inną.

Skąd jesteś?

Internista może wystawić tylko skierowanie na tsh, na pozostałe hormony tarczycy nie. Są poradnie leczenie niepłodności, które mają podpisany kontrakt z NFZ. Podwyższony testosteron nawet tylko trochę może skutecznie blokować owulację. Tabletki nie miały wpływu na płodność. Wręcz przeciwnie - obniżały testosteron. Należałoby wykonać zwykle usg, do tego testosteron, androstedion, 17-oh-progesteron, prolaktynę, lh, fsh. Drożność jajowodów to już dalsza kwestia.

ale ja juz robiłam te hormony co napisałas tylko dawno moze około 1,5 roku temu ..przed ta operacja usuniecia miesniaka ...myslałam ze badanie hormonow to co innego niz te hormony tsh itp...czasem robiłam testy na owulacje ...ale nie wiem czy to ma sens...? nadal nie wiem co zrobic zeby zajsc w ciaze...wiem ze miałam przodozgiecie...i ze mam pare małych miesniakow ale moja mama tez miała miesniaki i zaszła w ciaze i mnie urodziła ale przed 30stka była a ja dawno po 30ste jestem...dodam ze czasem ja mam anemie teraz nie wiem nie badałam...ale moze powinnam sie lepiej odzywiac tylko nie wiem co tak naprawde jesc zeby zajsc w ciaze...i czy dieta tez ma wpływ...a moze nie moge zajsc przez stesy rozne w pracy...no nie wiem na wakacjach tez probowalismy i nic...