Gość gabryskaem Napisano Październik 24, 2013 Dodawałam już rano. Hej, poznałam niedawno faceta, byłam pijana i średnio go pamiętałam. Starał się bardzo o spotkanie więc zgodziłam się po dwóch tygodniach. Umówiliśmy się kilka dni temu, i okazał się świetnym kolesiem w dodatku bardzo przystojnym. Jest obcokrajowcem, ale kilka lat mieszka już w Polsce. Spędziliśmy miły wieczór, ale odniosłam wrażenie, że z jego strony nie "zaiskrzyło" dlatego wracając do domu miałam poczucie, że to już koniec, jedno spotkanie i tyle. Jednak on dosłownie 15 minut od mojego odjazdu już napisał wiadomość, że było super, że jestem fajną dziewczyną i że ma nadzieję, że szybko się spotkamy. Popisaliśmy trochę, później kolejnego dnia on znów się odezwał i znów normalnie gadaliśmy. Zaczęłam się wkręcać w tą znajomość(tak, wiem głupia jestem, że po kilku dniach, ale na prawdę wydawał się to idealny chłopak dla mnie, w dodatku wiedziałam że on też to czuje). No więc do sedna sprawy... generalnie było fajnie, mieliśmy się znów spotkać na dniach, a wczoraj napisałam mu w rozmowie (w żartach!!) takie zdanie " głupi jestesjezyk.gif " i ten oto koleś po tym zdaniu drastycznie zakończył naszą znajomość, usunął mnie nawet z facebooka. Napisał " aha, skoro tak to miło było poznać, pa". Czy ktoś może mi wyjaśnić o co chodzi? Rozumiem, że jest obcokrajowcem i mógł się zdenerwować, ale bez przesady.. Przeprosiłam go i wytłumaczyłam że to żarty, ale on powiedział tylko żebym uważała co mówię, do nieznanych mi ludzi. Czuję się dziwnie, nie spodziewałam się takiego nagłego obrotu spraw. Mam poczucie, że zachował się jak dziecko i może faktycznie nie był to odpowiedni facet, ale jest mi szkoda, naprawdę szkoda... Czy ja tu poniosłam winę, czy po prostu ten człowiek ma coś nie po kolei w głowie? Powinnam to już całkiem odpuścić? Nie chcę teraz wyjść na jakąś napaloną dziewczynę i do niego pisać znów jakieś przeprosiny... Dodam, że ja mam 20 lat a on 23 i jest bardzo inteligentnym mężczyzną. Czy ktoś jest w stanie mi to wszystko wyjaśnić? Z góry dziękuję usmiech.gif Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach