sukienka z dekoltem na wesele

Mąż namawia mnie bym na wesele jego kuzynki ubrała sukienkę z dużym dekoltem(oczywiście bez stanika)wesele jest w tą sobotę.Mam mieć tą sukienkę ,stringi i szpilki na gołych nogach .Dodam że rodzina męża widziała mnie wiele razy jak opalałam się topless.Jak myślicie ulec jego namową myślałam też czy nie darować sobie tych stringów i iść bez bielizny.

nie zakladaj bielizny szybciej bedzie mogl cie wylizac maz lub ktos inny;)

raczej mąż jestem bez pruderyjna ale wierna,a czy jakaś dziewczyna z forum była na weselu bez stanika

a lizal ci juz kiedys na weselu?

Może w ogóle zrezygnuj z sukienki. W końcu wesele to prawie jak plaża nudystów, a skoro rodzina męża widziała Cię już opalającą się topless to nie widzę przeszkód. Zresztą w tę sobotę zapewne będzie z 45 stopni, więc upał jak talala. Gołe nogi jak najbardziej, przecież elegancja i klasa dawno wyszła z mody, co się będziesz krępować:)

I trzymanie fasonu tez już jest niemodne;), więc co tam idź na całość;)

Byłam w grudniu na weselu i miałam na sobie tylko sukienkę i szpilki nic więcej.Wesele było w pensjonacie z noclegami mąż był zachwycony.

do powyzej:) i super dziewczyny:) chodźcie bez facetów to zawsze nakręci:)

zawsze wybieram sukienki z dekoltem na takie imprezy

sukienki

Pewnie, co się będziesz krępować. Bez stranika na wesele no ja p******ę :D

Nie no z gołą tzipą idź tępa dzido bez klasy:o

Ja byłam na weselu bez stanika bo miałam akurat taką sukienkę do której stanika się nie nosi a że biust mam w sam raz nie za duży więc nie widzę przeszkód ;)

do niektórych sukienek biustonosza się po prostu nie zakłada, to tak jak pod bikini założyc majtki