Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kaszki dla niemowląt bezmleczne

Polecane posty

Gość gość
Pełnowartościowy posiłek to Taki który zawiera wszystkie niezbędne składniki (białka, minerały, witaminy, tłuszcze) pochodzenia NATURALNEGO, bez dodatku cukru i substancji słodzących, bez szeregu innych cudów. Poza tym pełnowartościowy idzie w parze ze świeżym a świeży to nie przetworzony a już tym bardziej z proszku . Nadmiar cukru w diecie dzieci i niemowląt to nie tylko próchnica :) to także nadwaga, potencjalne zaburzenia ilości cukru we krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie też mi się tak wydaje - ci wszyscy lekarze, którzy rodzicom wmawiają, że te kaszki są takie zdrowe i karzą rodzicom podawać je dziecku przecież otrzymują łapówki od firm produkujących te kaszki np w postaci atrakcyjnych wycieczek zagranicznych ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie taniej/łatwiej/lepiej po prostu ugotować do miękkości trochę kaszy takiej jaką tam w domu jadasz na obiad (dziś np była jęczmięnna) i potem ją zmiksować do odpowiedniej konsystencji? Możesz z zupką np albo z sokiem z jabłka itd. Ja tak robie, mój mały wcina (a ma 4 i pół miesiąca) i żyje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ciekawe co twój pediatra zaproponował by mojemu dziecku uczulonemu na wszystkie dostępne mleka na rynku każde białko . NUtramigen odpada pepti odpada. No owszem są elementarne preparaty zawierające tylko elementy mieszanek typu neocate gdzie trzeba się napisać kilkakrotnie do NFZu o refundacje bo puszka kosztuje 150zł dostawac odpowiedzi z odmową czy twój ordynator zafundował by mojemu dziecku takie mleko może z własnej kieszeni?? po za tym ciekawa jestem nazw tych innych kaszek bez cukru do których nie trzeba dodawac mleka i nie zawierają mleka bo chętnie bym skorzystała. Uwierz mi że gdyby moje dziecko mogło pić mleko doastawał by kleik ryżowy na nim bo niestety na kaszkę kukurydzianą i gluten też ma alergię. Nie podaję dziecku tego preparatu bo mam takie wydzi mi się też nie podoba mi się cukier wszędzie ale niestety w tym przypadku nie mam wyjścia ale nie wariuję że nie może dostawać z cukrem bo to samo zło. Po za tym w mleku modyfikowanym też jest maltodekstryna więc o co chodzi? kaszkę robisz na mleku. u nas nie ma innych dostępnych kaszek niż sinlac żeby były bezmleczne chyba ze takie do których dodaje się właśnie mleko modyfikowane, więc jak kaszka bedzie bez cukru to w mleku jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie rozumiem co za problem kupiz zwykla bezsmakowa kaszkebi podac ja dziecku? Przeciez takie niemowle chetnie zje bez tych sztucznych dodatkow. A jak nam zalezy na smaku to wystraczy dodac owoc prawdziwy a nie sztuczny aromat. Zreszta te kaszki co tylko zalewa sie woda,jaka one maja wartosc tak na prawde? Najpoerw ta kaszke.gotowano,potem blendowano, potem suszono by utrzec na pyl ktory po zlaczeniu z woda dla kleik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn . nie wiem jak wam ale mi nie chodzi o konkretnie podawanie kaszy tylko o to ze dziecko powinno ileś tam tego wapnia itd dostawc dziennie w postaci mleka moje nie może i dlatego dostaje sinlac bo to produkt własnie dla alergików. Myślałam że autorce wątku o to chodzi co dawać jak dziecko nie może pić mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, umow sie do niego na wizyte. Moze czasem trzeba poszukac kogos lepszego niz tylko promujacego sinlac? A skoro rzeczywiscie dziecko nie moze to dlaczego nie dostaniebrefundacji takiego preparatu? Wiesz ja nawet jakbym nie dostala rwfundacji to bym tego G -sinlacku nie pakowala w dziecko a kupila ten preparat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka karmi piersia jeszcze, dopisala to. I ja jej z rana zaproponowalam, zeby gotowala zwykla kasze jaglana i blendowala z owocami. Ja swojemu dziecku nie kupuje w ogole tych kasz smakowych, bo przeczytalam ich sklady, wlos sie jezy na glowie. Moj syn zatem je wlasnie kasze jaglana, czasem sama gotuje mu kleik ryzowy, a czasem podaje ten z nestle gotowy do tego dodaje owoce i blenduje. Jak mam czas sciagnac mleko, to dodaje do tego wlasnego mleka, ale to juz niekoniecznie. Powoli wprowadzam gluten, wkrotce bedzie dostawal tez normalna kasze manne z owocami. Dziecko jeszcze sie naje czekolady i innych slodkosci w zyciu, po co mam go od malego cukrem futrowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat nie stać mnie żeby kupywać mleko za 150 zło co kilka dni już na leki masę kasy wydaję. byliśmy u wielu lekarzy przez ponad rok z kliniki do kliniki a sinlac akurat mojemu służy przybiera na wadze tak jak powinien i kłopoty z brzuchem ustąpiły. Odpowiedz dostaliśmy taką, że mały już niedługo nie będzie potrzebował jeść kaszy i pić mleka bo już ma prawie 2 lata więc nie widzą sensu zmiany akurat bardzo długo trwało zdiagnozowanie mojego dziecka :-(. Ale ja też długo karmiłam piersią byłam na diecie więc nie było potrzeby szukać czegoś innego schody się zaczeły jak przestałam karmić. U nas w kraju jest cięzko jeszcze jak testowaliśy nutramigen to musiałam co rusz jeżdzić po zaświadczenia dla pediatry bo jakieś tam przepisy że chyba do roku refundują no i później trzeba znowu w każdym bądz razie nie wnikałam w te inne refundacje bo nie było problemu z zaśwaidczeniami od profesor no i tak długo testowaliśmy te mleka że w końcu (przyznam się ze sama sięgnęłam po sinlac i objawy ustapiły) powiedziałam lekarzowi i potwerdził że to jest dobre pełnowartościowe itd ze moge mu dawać próbowałiśmy z tym neocate ale takie odpowiedzi ze to juz taki wiek ze zaraz wyrosnie itd ze zostaliśmy na sinlacu ale jakoś nie narzekam nie jest otyły ma wszystkie żabki zdrowe po kaszy zawsze myjemy a cukru w innej postaci nie dostaje no chyba ze w owocach których i tak za duzo nie je bo nie wszystkie może także myślę że jak dostanie ten cukier tylko w tej kaszy to nic mu nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak karmi piersią to problem z głowy ja bym nie dawała w takiej sytuacji kaszy po co? jest tyle rzeczy smacznych i zdrowych które można dać dziecku. Tu się z wami zgadzam. Myślałam, że autorka nie ma innej możliwości zastąpienia mleka. Eh to się niepotrzebny szum zrobił trochę z mojej winy sorry. Kleik ryzowy tez mieszałam z owocami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny dzięki za rady, będę też mieszać zwykłą kaszę jaglaną albo jęczmienną z owocami i myślę, że to będzie pożywne śniadanie bezmleczne. Dzięki za wszystkie rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani czeszka
spróbujcie Holle-ma duzo rodzjow kaszek, sa mleczne i bezmleczne a wszystkie ekologiczne. dla delikatnych maluchów slyszalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie te Holle kupić stacjonarnie? Ja szukam właśnie dobrych kaszek eko bezmlecznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas nas uczy pogodyyy
mozna czasem dostac w Almie albo Piotrze i Pawle. Albo w sklepach ekologicznych. Ja kupuje osobiscie przez internet bo taniej wychodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jego fanka
ja kupuje Holle w takim mini ekologicznym sklepiku na osiedlu, ale wiem, że nie wszyscy mają taką możliwość, więc polecam kupowanie przez internet. suma sumarum wychodzi o wiele taniej zwłaszcza, jak się kupuje hurtem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vincentka
My tez kupujemy przez internet, od ładnych kilku lat bo najpierw przy pierwszym dziecku, teraz przy drugim. ni ema lepszych kaszek nad holle! moje alergiczne dzieci tylko Holle toleruja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melami
Ja kupuję kaszki Bobovita. Moja mała najbardzej lubi kaszkę mannę. Do niej dodaję sezonowe owoce. Jest wcześniakiem dlatego szukałam dobrego produktu. Jest zdrowa i bez dodatku cukru. Dla mnie bomba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda81

ja kupuje holle przede wszytskim dlatego, ze sa ekologiczne i mają ten certyfikat demeter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×