Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość autorka tego tematu

Znów nocnikowanie

Polecane posty

Gość gość autorka tego tematu

Moje dziecko woła siku w momencie sikania (choć jeszcze nie za każdym razem), kupę często już zdąży zawołać, czasami jeszcze zrobi w pampersa. Mam pytanie do mam dzieci, które zaczęły koło 1,5 roku wołać na nocnik czy u Was długo trwało zanim zdjęliście całkiem pieluchę? Gdyby było lato, sama zdjęłabym i pewnie poszłoby szybciej a tak muszę wstrzymać się jeszcze trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podciągam, też mnie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem ciekawa. Jestem na początku odstawiania od pieluch 20 miesiecznego synka :) ale chyba długa droga przede mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja córe odpieluchowałam jak miała 1,5 roku, wysadzałam na nocnik bardzo wczesnie bo jak mała miała 7 miesięcy, po wstaniu na siku, czasami pół godziny po jedzeniu też i na kupkę jak widziałam że się zbiera. Moja mama mi tak poradziła, bo tak robiła ze mną i z bratem, powiedziła sadzaj na nocnik puki siedzenie jest frajdą dla dzieciaka, bo jak już wstanie to będzie ciężej... W efekcie jak miała troche ponad rok przerzuciłyśmy się na pieluchy wielorazowe na dzień, i tyl;ko na noc lub wieksze wyjścia zakładałam pampersa. Pieluszke tą za to kładłam nie do kieszonki tylko na wierzch, tak żeby dziecko czuła jak ma mokro i po 2-3 tygodniach mała zaczeła komunikowac jak miała mokro, potem coraz szybciej, jak tylko zaczynała robić, dopeiro jak miała 1,4 miesiące to potrafiła powstrzymać, wyglądalo to tak że popuściła troche i wtrzymywała, ja ją sadzałam na nocnik i tam dorabiała, a ja ją chwaliłam i biłam brawo :) Oczywiście wysadzanie po spaniu weszło nam w nawyk od pocżatku więc w sumie zdażało się że musiałam zmieniać około 5-6 wkładów z mikrofibry lub bambusa dziennie. Potem często udawało jej się zawołać, ale nadal w trakcie zabaw zdażały się wpadki. W sumie córa sama powiedziała dość, i jednego dnia odmówiła założenia pieluchy, pojechałyśmy więc do sklepu i kupiiłam dwa 7mio paki majtusiek, które sama wybrała i zaczełyśmy. Pierwszego dnia tylko raz nie zawołała, a trzy razy popuściła, drugiego już tylko 2 razy, a na trzeci już ani razu. W pierwszym miesiącu zdażały się małe wpadki czasami, ale nigdy nie robiłąm z tego problemu i po porstu zmieniałyśmy majteczki i mówiłam żeby nastepnym razem szybciej wołała. Mama nadzieje że troche pomogłam - pozdrawiam mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja za to stosunkowo późno zaczęłam uczyć syna na nocnik, bo jak miał już 2,5 roku, ale faktem jest że załapał bardzo szybko, bo przez 3 dni musiałam przypominać, sadzać ale potem sam zaczął łazić z nocnikiem,sam zaczął siadać. Tylko też wzięłam go troszkę na huki, bo nie chciał siadać,po 6 godzianch trzymania ciekło mu po nogach i wtedy go posadziłam dosłownie siłą, on się zesikał na nocnik a ja go poderwałam do góry,podrzucałam go nad głową i biłam brawo jak postawiłam na ziemi-tak mu się sposobało, że potem wyciskał z siebie najmniejsze kropelki żeby tylko zrobić huraaaa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też ma 18 miesięcy
u nas też jest hurra ale szybciej załapał z kupą, siku najczęściej uda się złapać po spaniu. Zaczęło się od tego, że jak było ciepło zakładałam majteczki, żeby dziecku nie gotowała się pupa. Później jak szłam do wc to mówiłam, że robię aa lub siusiu. Tłumaczyłam, że ma siusiaczka i on robi siusiu i ma dupkę a ona robi kupkę i że trzeba na nocniczek, tak robią duże dzieci. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, jeszcze tylko brakuje, żeby nauczył się pół minuty wstrzymać zanim go rozbiorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×