Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3 latek a nauka sikania

Polecane posty

Gość gość

Witam. Bardzo proszę Was drogie mamy o poradę. Mam 3 letniego synka. Gdy miał 2,5 roku zdecydowaliśmy nauczyć go siusiania i robienia kupki na nocnik. Jednak minęło już pół roku, a jemu ciężko jest załapać. P{ieluchy nie założyliśmy mu od tego razu ani na chwilę. Wszystko rozumie, ładnie mówi, zapytany o te sprawy jasno wyjaśni i wie o co chodzi. Ale niestety nie woła, siusia i robi kopę w majtki. Wybróbowaliśmy już chyba wszystkie metody możliwe (kary, nagrody, prośby tłumaczenia itd.). Zapytany czy chcesz siku lub kupę, odpowiada zawsze: nie!. A za chwilę majtki mokre. Wczoraj zapytałam się go czy pójdzie do toalety, a jak oczywiście odmówił to powiedziałam: to w takim razie założę Ci pieluchę, jak nie chcesz sikać na sedes. I od razu poleciał siku. Nie chciał pieluchy. To samo było z kupą po południu. Widziałam że już się zbliża moment bo dziwnie się napinał. Więc piowiedziałam chodź zrobimy kopę na sedes bo inaczej założę Ci pieluchę. i Poszliśmy i zrobił!. I teraz takie pytanie? Czy jest to metoda? Czy nie zmuszam go tym? Czy nie wystraszy się tym? Czy nauczy się dzięki temu sam wołać i robić? Już sama nie wiem. Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pytanie dlaczego tak późno zaczęłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo wcześniejsze próby nic nie dawały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale w takich kwestiach trzeba być konsekwentnym, a nie tłumaczyć tym, że nie udawało się wcześniej. 3 letnie dziecko w pieluszce to porażka wychowawcza z całym szacunkiem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz skoro działa. to chyba jest jakaś metoda. a z czasem na pewno sam zacznie wołać. a jakieś nalepki próbowałaś?? u nas zadziałała taka metoda że mała dostawała jedną nalepkę za to że w ogóle usiadła na nocnik, a 2 za pełny. sama wybierała nalepkę którą chce i naklejała na szafce. potem była 1 za pełny. teraz już sama z chęcią woła i nawet w nocy się przebudzi na siusiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie przespałaś, zaczęłaś dziecko uczyć załatwiania potrzeb fizjologicznych kiedy już miało 2 ,5 roku , czemu tak późno? do tego czasu nie pomyślałaś aby cos działać? 2 lata to jest optymalny wiek nauki , im później tym ciężej, jak widać u ciebie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyrzuty nie pomogą autorce ale taka jest prawda takie rzeczy jak sikanie, regularne mycie zębów, odstawienie smoczka czy butelki należy robić przed skończeniem drugiego roku życia, tak samo jak uczyć jeść to co wszyscy, dziecku kształtują się nawyki i zazwyczaj później jest o wiele, wiele ciężej odzwyczaić czy przyzwyczaić do czegoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że to trochę za późno, ale teraz już nic z tym nie zrobię. Dlatego zwróciłam się o pomoc do Was abyście mi podpowiedziały czy taka metoda z szantażowaniem pieluszką ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nic nie przespalas! Glupie pieprzenie ze tzrylatek nie wolajacy siku to porazka rodzicow. Ja z moim walczylam gdzies do 3 rz i zapierajac w vaanishu osikane spodnie klnelam ze daam sie wkrecic I zdjelam pieluche bo rownie dobrze mogl w niej jeszce biegac. A potem nagdla prawie z dnia na dzien zaczal sa chodzc do toalety I to na zaden nocnik, nie chcial tez podkladki, od razu do normalnego kibelka. Musial dojrzec I juz. A opozniony w zadnym wypadku nie jest, intelektualnie wyraznie przoduje wsrod rowiesnikow, ale nie o tym ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie uważam tego za porazke rodziców, to jest zbyt błahy problem aby to porażkami nazywać, zas uważam, że bite 2.5 roku przespala autorka, bo dlaczego nie próbowała małego w wieku 2 lat oduczać ,tylko kiedy miał prawie 3 lata?? odpieluchowywanie to nie ejst tak hoop siup na pstrykniecie palca w jedne dzień i sprawa załatwiona, dziecko nauczone, a skąd, to jest proces ,który wymaga czasu i konsekwencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A szantaz pielucha jak najbardZiej jesli jest skuteczny. Powiedzialabym ze am dosc osikanych spodni I albo wola siku albo zakladamy pieluche, I jesli by sie ssikal to nawet na sile raz dla przykladu bym ubrala ta pieluche na sile skoro nie chce jej nosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oduczyla bo moze np pracowala I popoludnia wolala spedzic z dzieckiem aktywnie na zabawie na wolnym powietrzu a nie na lataniu z nocnikiem za dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szantaż z pieluchą w TEORII może i się sprawdzi, zaś w praktyce aby zrealizować ten szantaż zakładając pieluchę domniemam ,że minie się z celem, dlaczego? dziecko w mig za każdym razem może sobie z tej pieluchy wyskakiwać, ile kroć by się ją nie zalozylo, tyle razy ją sobie zdejmie ,tak wiec metoda zrealizowana w praktyce mało skuteczna , na razie dobrze ze w teorii same słowa działają ,ale założenie pieluchy na pewno skończy się wystrzałem z niej przez dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie podobnie.Mały za mc skończy 3 lata.Potrafi długo wstrzymywać, meczy się a nie zakomunikuje że chce siku.Jeżeli go nie spytam to sam nie powie.Kupę niestety często robi w majtki.Pierwsze próby nocnikowania zaczęliśmy gdy miał 2 lata.Z jakiejś przyczyny nocnik go wtedy przerażał i na sam jego widok dostawał spazmów.Przeszlo po pół roku.Ładnie siadał ale... nic nie robił.Sikał gdy tylko wstał z nocnika.Dopiero od niedawna wie o co chodzi.Raczej nie zdarza mu się sikać w majtki ale nie daje znać kiedy chce... Ech... Walczymy dalej :-) Może niebawem zalapie że trzeba dać znać kiedy chce na nocnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie nałoży tej pieluchy bo jak już do niego podchodzę ze słowami: albo idziemy siku albo zakładam Ci pieluszkę, to od razu wycofuje się od pieluchy i woli polecieć do łazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toksyczna jak zwykle wszytko wie lepiej...Autorko spokojnie niektore dzieci potrzebuja wiecej czasu na pozegnanie sie z pieluszka. Ja mam 3dzieci i kazde nauczyko sie w innym czasie korzystac z nocnika.Jak widzisz ze ta metoda dziala to ok.Kilka dni i zacznie sam wolac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to nie toksyczna pisala o porazce rodzicow tylko gosc o 13:51,ktory pewno wysadzal swoje biedne dzieci jak ledwo siedzialy a caly dom mu wali moczem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję wszystkim Wam, które podniosły mnie na duchu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×