Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no chcę i koniec

Kiedy odejdą te wody

Polecane posty

Gość no chcę i koniec

Jutro mam niby termin porodu, a tu właściwie cisza. Od wczoraj tylko intensywniejszy ból jak przed zbliżającą się miesiączką i trochę nudności, a tak cisza kompletna i totalna. W nocy przeżywam porażkę, bo spać nie mogę i wszystko boli z większym nasileniem. I krocze i łydki i kręgosłup. Chcę już urodzić!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej żeby odeszły później. Bez wód się ujowo rodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak rozpoznać te właściwie skurcze? Bo oprócz tego, że boli mnie jak przed miesiączką to czasem coś tam zakłuje jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzuch boli, tak jakby sciskalo cie w pasie. moga dojsc tez bole krzyzowe - boli w okolicach krzyza wlasnie. albo i brzuszno-krzyzowe, boli kregoslup i brzuch. nie przegapisz! a wody? jak najpozniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 razy rodzilam i nigdy mi wody nie odeszly wczesniej,zawsze mialam pecherz przebijany jak juz lezalam na lozku porodowym z bolami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fakt z tym jak najpóźniejszym odejściem wód -rodziłam tak i było straszne. A drugi poród -wody odeszły prawie przed samym parciem - o niebo łatwiej było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi podczas 1 porodu wody odeszly ok 8 cm rozwarcia, a podczas 2-go polozna pecherz przebila podczas pierwszego parcia przy pelnym rozwarciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm25
lepiej żeby ci wody odeszły przy porodzie, mi odeszły 12 godzin wcześniej i rodzenie na "sucho" jest bardziej bolesne...a bule rozpoznasz na pewno...będzie ci się brzuch napinał i będziesz przy tym czuła ból, na początku słaby ale z każdym kolejnym skurczem coraz silniejszy. to kiedy pojedziesz do szpitala to już musisz sama zadecydować na podstawie tych buli, sprawdzaj jak często się pojawiają i czy szybko się nasilają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
u mnie akurat odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie nic nie zapowiadało porodu a nad ranem w dniu terminu wody mi odeszły :). Właściwe skurcze są widoczne gołym okiem- brzuch pęcznieje jak gąbka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosccc
Ja juz jestem dwa dni po terminie I tez nic :) Najwiecej mnie meczy w nocy ,boli jak cholera I nie moge spac a ze to moj drugi porod to wiem jak te skurcze wygladaja.Co noc mam wrazenie ,ze to juz bo boli jak przy porodzie I skurcze regularne przez 2 godz a potem znikaja.Jestem zalamana bo tak juz od tygodnia I nic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja mam podobnie. W nocy najgorzej. Nie boli może jak cholera, bo do wytrzymania, ale jakoś tak intensywniej. Nic mi nie twardnieje, a teraz to już w ogóle cisza i spokój. Tak przynajmniej bolało jak przed zbliżającym się okresem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam na jutro termin porodu. Jadę do szpitala, żeby mnie zbadali, ale tak się zastanawiam czy mogą odmówić przyjęcia skoro nic się nie dzieje? Nie wiem jak mam się zachować? Zgłaszam się na porodówkę i mówię, że mam termin na dzisiaj czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie cie i tak nie zostawią, termin jest orientacyjny , jak jest oki to domek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze zazdroszcze;)tez juz bym chciala wyczekiwac skurczy a tu jeszcze polowa przede mna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×