bakteryjna infekcja

białe serowate upławy to grzybica tak? a takie żólte, zielone to bakteryjna infekcja? nie wiem co robic, mam tak od dwóch dni, myślałam, że po irygacji i nasiadówkach miną, skoro to nie grzybica? nie wiem, miałyście tak, możecie jakoś mi pomóc, mam 19 lat, prawie 20, nie biorę anty i współżyje tylko ze swoim chłopakiem. Po weeku mam dopiero wypłate i dopiero bedzie mnie stać na prywatnego lekarza, na kasę dopiero tez w przyszłym tygodniu może mnie przyjąc, pomóżcie jakoś.

idz do lekarza !

zielony śluz to oznaka rzęsistkowicy, która prawie wyłącznie przenoszona jest drogą płciową - sprawdź sobie dokładnie w tej tabeli http://www.provag.pl/infekcje_pochwy/Rodzaje_infekcji Tam jest wyjaśnione też co powinnaś zrobić, doczytaj sobie.

Infekcje bakteryjne leczy się głównie antybiotykiem, więc wizyta u ginekologa jest tu nie zbędna. Do czasu wizyty możesz posmarować się provag żelem, łagodzi on podrażnienia, hamuje rozwój grzybów i bakterii. Poproś o leczenie również dla Twojego chłopaka.

Podmywaj się tantum rosa, będzie mniej swędzieć. Jeżeli chodzi o infekcje, to często infekcje grzybicze idą w parze z infekcjami bakteryjnymi. Ja ostatnio przy grzybicy miałam również zakażenie Escherichią coli. Antybiotyk i leki przeciwgrzybicze pomogły, po leczeniu zrobiłam sobie kuracje invagiem, od tamtej pory mam spokój ale probiotyk stosuje profilaktycznie, zakładam go przez kilka dni po każdej miesiączce i odpukać historia się nie powtórzyła.

uważaj z tymi irygacjami-mogą spowodować więcej szkody niż pożytku, a jak już musisz to po każdej załóż na noc probiotyk.Bo irygacja wypłukuję "dobrą" florę. dokładne opisy i foto upławów na stronce http://www.invag.pl/Infekcje_pochwy/Rodzaje_infekcji