kupno łózeczka w 21 tyg ciąży nie za wcześnie pytajnik

mamy okazję kupić łóżeczko w super stanie z szufladą, materacykiem, baldachimem, ochraniaczami na szczebelki w neutralnym groszkowym kolorze i karuzelą od znajomych za symboliczną kwotę 100 zł wyprowadzają się i im zawala i chcą się szybko pozbyć myslicie że to nie za wcześnie na kupno?

Nie, dlaczego?? Najwyżej odsprzedacie dalej i już.

znajoma nastraszyła mnie że nic przed 24 tyg się nie powinno z większych rzeczy gromadzić, że ciuszki też lepiej później dopiero. sama też się trochę boję bo pierwszą ciążę straciłam w 7 tyg. teraz jestem w 21 biorę leki na podtrzymanie ale niby jest ok. a napaliłam się na to łózeczko.

kupuj śmiało jak jeszcze w takiej cenie - nie sluchaj nikogo ze za wczesnie. Jak tylko masz gdzie je przetrzymac do narodzin dziecka to nie masz sie o co martwić :) ja miałam juz w 2mc kupione lozeczko i jakos nic się nie stalo :) a pozniej kiedy bedziesz latac za wyprawką tydzien przed porodem? zdążysz? :P

oczywiscie, ze kupuj, ja tez mialam zagrozona ciaze, musialam caly czas lezec i leki brałam na podtrzymanie, dla zabicia czasu robilam zakupy przez internet juz od pierwszych tygodni-ciuszki, łóżeczko, butelki itd.. cale szczescie, ze te zakupy zrobilam wczesniej ;) pozniej sil brakuje..

faktycznie niezla okazja z tym lozeczkiem.mysle ze to tylko zabobony naszych babc;)kupic mozesz.ja slyszalam tylko zeby nie rozkladac za szybko.sama mialam kupione troche wczesniej ale rozkladala rodzina jak pojechalam rodzic;)

kupiłabym, przecież to dobra okazja a i tak łóżeczko będzie potrzebne

kupuj śmiało wszystko cała wyprawkę również bo później możesz być uziemiona i tylko internet zostaje a tak na spokojnie skompletujesz wszystko to co Tobie się podoba

A jak dziecko będzie miało roczek kupisz mu okazyjnie albę do Pierwszej Komunii? Bo to ma takie przełożenie - połowa ciąży i łóżeczko jak roczniak i komunia...

nie sluchaj glupich przesądow :) my juz tez kupilismy lozeczko a jestem w 22tyg. ciuszkow tez juz wiekszosc mamy ;)

Jak masz okazje to kupuj, nie jest za wczesnie, przeciez w koncu urodzisz to dziecko wiec lozeczko moze zaczekac ;)

Jak okazja to bierz.

Dla mnie to nie sa przesady tylko raczej dmuchanie na zimne tzn. jezeli cos sie stanie to czlowiek zostanie z tym wszystkim bez dziecka, ale co ma byc to bedzie i kupowanie rzeczy wczesnie nie spowoduje poronienia. Kup lozeczko i trzymaj sie zdrowo :)

Dla mnie to nie są przesądy, po prostu ciąża to jeszcze nie dziecko...Mając niemowlaka też kupuję mu rzeczy na "teraz" a nie na później, sobie też nie kupuje na "potem", bo po co. Jest ciąża to można skupić się na ciąży, kupować ciuchy dla ciężarnej. Robienie całej wyprawki w ciąży jest głupie chociażby dla tego że dooiero w praktuce wiemy czego potrzebujemy: czy rozm.56 się przyda czy nie (ja wszystko wyrzuciłam) czy będziemy potrzebować laktator czy nie, itp.

Mi kuzyn przywiózł łóżeczko kiedy byłam w 8 tygodniu ciąży bo niemieli co z nim zrobic i musieliby wyrzucic na śmietnik bo ich córka z niego wyrosła. Stoi w piwnicy u teściów i juz. Na początku byłam troche zła ze to za wczesnie ale w sumie co to zmieni. Nie wierze w zabobony. A stac sie moze cos złego nawet pod koniec ciąży albo na porodówce i wtedy tez zostaje sie z tymi wszystkimi rzeczami. Pozatym jakos niewyobrażam sobie latania po sklepach z wielkim brzuchem,bolącym kręgosłupem i spuchniętymi jak balony nogami. Teraz jestem w 22 tygodniu i mysle ze za jakis miesiąc zaczne powoli kompletowac wyprawke. Popierwsze fizycznie bedzie mi lżej niz np w 8 miesiącu a po drugie finansowo sie to rozłozy na dłuższy okres a nie potem na końcu taki wydatek na raz. Zresztą takdo koncanigdy niewiadomo ile co bedzie kosztowało i co sie jeszcze przyda wiec mysle ze warto sie wczesniej zorientowac

czy kobieta bedzie w stanie latac po sklepach w końcówce ciąży albo poporodzie. Przecierz np buty na zime tez sie kupuje odpowiednio wczesniej a nie jak juz są zaspy ze śniegu i marzna nam nogi :)