hej dziewczyny mam do was pytanie pomozcie

Jezdze rano autobusem do pracy i podoba mi sie, pewna dziewczyna. Chciałbym do niej zagadac, ale tez za bardzo nie wiem jak zaczac. Jak to po prostu zrobic zeby nie byc nachalny. Mam 27 lat. Dzieki za pomoc.

Powiedz jej: Zazdroszcze Twojemu chlopakowi. Jezeli odpowie : Czego ? Odpowiesz: Tak slicznej dziewczyny I juz wiesz ze kogos ma Jezeli przemilczy to mozesz zapytac czy nie ma przypadkiem siostry blizniaczki, bo tez chcialbys miec taka dziewczyne Powinno zadzialac

Ja gdybym takie teksty uslyszala to bylby spalony na starcie...

tekst jak jakiegoś buraka :o ja w ogóle nie lubie zacsepek na ulicy, zawsze wydaje mi sie ze ktos ma zle zamiary. ale jesli widzicie sie codziennie i juz jestescie do siebie "przyzwyczajeni" to malymi kroczkami spróbuj sie do niej zblizyc np. dzis dluzsze spojrzenie jutro usmiech po jutrze przepuszczenie w autobusie itp.