Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak poinforomowaliscie

jak poinforomowaliscie Swoich Mężów o ciąży i jaka ich była reakcja

Polecane posty

Gość jak poinforomowaliscie

tj w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spózniał mi sie okres , więc on w te pędy do apteki i wyszły 2 kreski zabrał mi test i sam pierwszy wiedział .. ucieszył sie .Przy drugim dziecku bez testu mi mówił ze jestem w ciązy podobno poznał to po mnie po r****ch ciała i zachowaniu , przypuszczam ze zrobił 2- gie dziecko mi specjalnie wiec wiedział :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oznajmiłam mężowi że zdecydowałam żem od jutra staramy się o dziecko. (On chciał już dawna sie starac tylko ja zwlekałam) Po dwóch tygodniach pokazałam mu test że tu chyba widać podcień drugiej kreski. Był sceptyczny, ale nastawiony już pod moją ewentualną ciąże. Potem był zadowolony ale nie tak żeby skakać pod sufit z radości, bo on po prostu taki już jest. Na usg jak widział bijące serce to prawie mu sie oczy zeszkliły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pierwszej ciąży razem poszliśmy do lekarza ,w drugiej to On mówił mi że jestem w ciąży ,ja zaprzeczałam bo miałam okres normalny ,tylko okropnie się czułam cały czas było mi niedobrze i jednocześnie caly czas bym jadła i w końcu zrobiłam test ,pokazał 2 krechy pojechałam do lekarza a tak okazało się że to 11 tc ,mąż był za granicą zadzwoniłam i on bez żadnego wstępu zapytał i co który tydzień .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 3 dniu kiedy spóźniała się miesiączka kupiliśmy test.Oczywiście ja zamotana test zrobiłam i nie czekając nawet minuty wyszłam i mówię że jedna.Test trzymałam w zaciśniętej pięści.Mąż mówi pokaż ja że nie bo jest negatywny.Na to wyrwał mi test i mówi Ty są dwie.Mało z krzesła nie spadłam i się rozbeczałam.Także nie musiałam mu mówić bo to on mi oznajmił że jestem w ciąży :P hehe. Potem mi wyznał że wiedział bo chodziłam struta,ciągle płakałam i się darłam na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak poinforomowaliscie
kurcze ją chciałam go jakoś zaskoczyć :) i niewiem jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To on mnie poinformował a nie ja jego. Powiedział że mam zrobić test bo chyba w ciąży jestem. Poszedł do apteki, kupił i kazal robić.poszłam, zrobilam, i wręczyłam mu dwie kreski. A reakcja? Wziął mnie na ręce, pocałował, powiedział że bardzo mnie kocha i sie rozplakal ze szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przynioslam test z 2 kreskami. A moj maz bez szalu. "No tak w ciazy jestesc" Nie ucieszyla sie chciaz staralismy sie dlugo po 1,5 roku. A wspiera nie chodzi ze man na wizty do gina wszytkie od poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My zaczelismy sie zastanawic bo dziwnie sie czulama.wiec o 2 w nocy kupil dwa testy.naa jednym byla jedna kresk,na drugim slabo widoczna druga.polecial po trzeci test.tez byla jedna kresk.rano na tych testach byly dwie,chociaz niby po takim czasie wynik jest nie wazny to polecielismy wspolnie do lekarza,ktory potwierdzil,ze jestem w ciazy.ja sie rozplakalam ze strachu i tysiaca obaw a maz sie strasznie cieszyl :P pozniej na kazda wizyte ze mna chodzil,byl tez przy porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ją niewiem też jak powiedzieć , ostatnio mu sugerowała o ciąży powiedział mi że to jest nie czas nie pora a teraz wyszedł mi test pozytywny ją się cieszę ale boję się jego reakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodzi na to że pomogłaś tej ciąży.I on może tak pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×