czy dziewczyny leca na dobre auto

Wiadomo że lubią auta,jednak po zakupie pociska za prawie 200 tys (nie nowy) odnoszę wrażenie że boją się wsiąść do auta jeśli proponuje nieznajomej podwozke.dlaczego tak reagujecie dziewczyny.dodam że chodzi o osobowe auto ,nie tir:-)

Ja bym się nie bała:-)

Boją się, że zobaczą tył mojego auta.

może myślą, że coś będziesz chcial wzamian :)

Mi by się to kojarzyło z kolesiem, który chce zaimponować i zdobyć dziewczynę na jedną noc :p

Tu nie chodzi o samochód. Jeśli proponujesz nieznajomym dziewczynką "podwózkę" to nie dziw się, że się boją...

Myślę, że dziewczyny nie lubią samochodów czy drogich zegarków u mężczyzn. Tu bardziej chodzi o status i możliwość zapewnienia kobiecie i ewentualnym wspólnym dzieciom bytu. Ciężko w tych czasach być dobrą panią domu, kucharką, sprzątaczką, praczką, przyjaciółką, matką i seksowną kochanką więc chociaż sprawy finansowe są zrzucane na mężczyznę.

Ja jestem od niedawna, żoną oprócz tego prowadzę dom, pracuje zarobkowo, prowadzę dodatkowo księgowość w firmie męża a oprócz tego studiuje zaocznie. I mam tez czas zadbać o siebie i o męża zawsze jestem elegancko ubrana i w makijażu :) wszystko jest kwestią dobrej organizacji.

zeby miec dziewczyne na jedna noc to wystarczy 1000 zl a nie 200 tysi myslcie troszke

tak tylko myślą blachary normalna kobieta ma to w nosie

A potrafisz aby Ty tym jeździć? :)

Ja tam nie wsiadam do aut obcych ludzi, nie ważne czy wyglądają na takie za 200 tysi czy 2.

Oczywiście że lecą. Puste niezaradne życiowo larwy.

No jak ma się dobre oko, to z daleka widać klepane wynalazki ze szrotu. Jakieś byle wieśniaczki można na to nabrać, ale nie kobiety, które wiedza to i owo.