Ginekolog co jeden to lepszy

Hej mam taki problem ze zazwyczaj wieczorami strasznie boli mnie podbrzusze byłam z tym problemem u 3 ginekologów w celu upewnienia się i moje wrażenia są takie: 1. Powiedział ze mam nadwrażliwość jajników i przepisał leki 2. Stwierdził ze mam bardzo pobudzone jajniki ale nic nie trzeba z tym robić no ewentualnie tabletki anty. 3. Powiedział ze on nie widzi żadnego problemu ginekologicznego i to może być układ moczowy . Oczywiście każdy mnie zbadał , zrobił usg i przeprowadził wywiad.. Tylko teraz któremu wieżyc,.. Normalnie czułam sie jak w programie "Usterka" Tylko ze ja nie wiem co jest "zepsute"... :(

oni tez nie wiedza, malo tego - nie chca wiedziec

A nie przyszło Ci do głowy że ten trzeci może mieć rację? Nigdy tego nie zrozumiem u kobiet, jak tylko boli brzuch to od razu lecą do ginekologa, przecież z tym się idzie najpierw do lekarza pierwszego kontaktu. Chyba, że sama jesteś lekarzem i wiesz lepiej.

Ja byłam u lekarza swojego i on mnie wysłał do ginekologa . Głupia nie jestem i wiem!

No to trudno, przejdzie Ci samo przecież, a jak nie to umrzesz:) ewolucja:)

A może to jelita?

Jak boli brzuch to od razu problem ginekologiczny? Problem może tkwić nawet w głowie. Bez sensu latać po trzech ginach, zamiast pogłębiać diagnostykę w innym kierunku

przecież pisze, że nie brzuch tylko podbrzusze. możesz być podziębiona. nosisz cienkie majtki i mini spodniczkę? ubieraj sie stosownie do pogody. narządy kobiece lubią ciepełko a męskie odwrotnie. są wyeksponowane na zewnątrz po to żeby się nie przegrzewały. masz chore przydawki. nic innego. cieple ubranie jest wlaściwym lekarstwem ale teraz musisz dostac cos na stan zapalny.

Ludzie, nad czym tu dywagować. Ból jajników jest specyficzny, ciężko go pomylić z czymkolwiek innym. No chyba, że się jest facetem. Moja droga, tak to już jest, że co lekarz to inna diagnoza. Wszystko zależy od doświadczenia i zdolności interpretacji obrazu oraz objawów. To może być nawet zwykłe przeziębienie przydatków, albo czasem pęcherzyki Graafa tak boleśnie pękają.

ja pierdzielę, po co piszecie o tematach o których nie macie pojęcia. Jakie przydawki czy przydatki wywołujące objawy zimnem.

blondyna, naucz sie najpierw klecić zdania po polsku, później się bulwersuj :)

to może przestań wpieprzać tłuste dania. zrób usg, bo może masz kamienie. albo jak wcześniej pisałam - JELITA

tak się składa, że nie piszemy tu o poprawnej polszczyźnie, tylko o rzeczy najważniejszej. Jest nią niestety zdrowie i życie ludzkie, a w tym przypadku nie ma czasu na inne głupoty

A gdzie niby autorka napisała, że je tłusto?

Tak się składa, że przez Twoją nieumiejętność poprawnej komunikacji Twoja pomoc na nic się nie zdaje. Bo ciężko zrozumieć o czym Ty w ogóle rozmawiasz :O

Zaproponowałam, bo może je tłusto. Nie wiadomo skąd bierze się ból, a jedzenie tłustych potraw to jedna z opcji.

Kapujesz?

Nie kapuje

Kapujesz?

Taaak. Kapuję ;) "Przestań wpieprzać tłuste dania". No niech będzie :) Hmmm a co do jelit to też temat rzeka...tłuste to jedno, potencjalne grzybice, nadżerki, uchyłki. Autorko, a czy masz dolegliwości typu przelewanie w jelitach, puste odbijanie, kruczenie, biegunki/zaparcia?

No nie skapuje , bo pisze tylko po to, żeby pisać i nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji

co to jest kruczenie?

Takie poburkiwania dochodzące z układu pokarmowego.

Nie, nie jem tłusto staram sie ograniczać tłuszcze, poza tym byłam u lekarza swojego i on mnie wysłał do ginekologa! A tak wgl zapomnialam dodac ze to sie zaczelo jakeis 3 miesiace temu jak zaczal mi wracac regularny okres po porodzie. Ale lekarze stwierdzili ze to nie ma nic wspólnego z cyklem...

A i jeszcze jedno inne badania tez robilam i nic nich nie wyszlo dlatego tez poszlam do ginekologa.

ja po rozstroju cyklu na skutek stresu miałam objawy bólowe. a ginekologicznie bez zarzutu. pewnie by to nazwali "fachowo" nerwicą jajników albo wścieklizną macicy hehe :)