Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nerwowy chłopak

Polecane posty

Gość gość

Dzis do chlopaka pojechalam z moim laptopem,aby wgrał mi pewien program, bo on się na tym zna,a ja nie... I cos mu tam nie wychodzilo, i nagle powiedzial "kurr... mac" daj mi spokoj z tymi gownami i rzucił myszką,która była podłączona od laptopa... Strasznie się go wystraszylam,bo takie wielkie halo,bo cos nie wyszlo ? Raz widzialam jak grał na kompie i przegrywal i zaczal walic w klawisze... Co o tym sadzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że debilka związała się z debilem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się nazywa atawizm, musi być wyjątkowym dzikusem w lóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wariat jakis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój brat jest taki sam, też jak mu coś na kompie nie wychodzi to klnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno daj sobie spokój z tym narwańcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma niskie poczucie wartości, stąd bardzo osobiście traktuje jak mu coś nie wyjdzie, nawet taki drobiazg. Zwróć uwagę, czy dużo gra w gry komputerowe, może jest od nich uzależniony? Nałogowi gracze to straszne nerwusy, choć oczywiście gorliwie zaprzeczają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie mi czy takie zachowanie moze przekladac sie w jakikolwiek na moją osobe? Jemu jak cos nie pasuje, za malo miejsca kolo siebie ma,bo ja np jestem obok,albo za gorąco mu jest to juz sie denerwuje i kaze mi sie odsunac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest nalogowym graczem, gra ale z umiarem. Ale jego ojciec jest podobny.. na jego tate mówią w miescie "Szajbus" i naprawde widac wiele podbienstw jego do taty... Szczegolnie w zachowaniu... Dlaczego tak jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ahahaa dawno tak się nie uśmiałem za gorąco mi - odejdź.... :D tekst roku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo ja jestem jak kaloryfer, naprawde ode mnie 'paruje' :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam, ale jeszcze podobnego tekstu nie słyszałem od razu skojarzyło mi się z takim wierceniem się coś na kształt klaustrofobii ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko,kazdy odbiera na swoj sposob :) A moze wypowiesz sie na temat tego co napisalam?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem nerwusem i cholerykiem podobnie zresztą jak mój ojciec, choć ja chyba przez niego taki jestem, ale teraz zaczynam zauważać zmianę osobowości zaczyna mi się "ochładzać" temperament, zaczynam być coraz bardziej spokojny, zaczynam również zauważać, że okazywanie nerwów to przejaw bezradności i własnych ułomności, nigdy też nie zachowałbym się tak w stosunku do swojej sympatii także takie zachowanie Twojego chłopaka naprawdę nie napawa optymizmem, ludzie zazwyczaj nie zmieniają się na lepsze... a jeśli już to tylko do pewnego momentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslisz,ze kiedykolwiek mogloby sie to odbic na mnie? chodzi mi o to,ze teraz np. rzuca myszką a kiedys podniesie reke na mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że jeśli jest w stanie przy Tobie okazać tyle złości nie myśląc o tym co sobie pomyślisz, bardzo prawdopodobne że w szybkim czasie odbije się to na Tobie skoro teraz nie ma żadnych zahamowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście ze tak !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie spokój, sam widzisz jaki ojciec jest, co to za uwłaczające teksty odsuń sie bo mi gorąco, zupełnie cie nie szanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co jest najgorsze ? Że on nie widzi,że robi źle... Ja wtedy tak bardzo potrzebowałam POCZUC SIE BEZPIECZNAA,przytulic sie... a on nawet nie przytulil... Strasznie sie przestraszyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×