Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikt nigdy

ręczniki w hotelach jak mozecie ich uzywac bleee

Polecane posty

Gość nikt nigdy

byłam na weekend w rzymie, koleżanki bez skrupułów wycierały sie i miejsca intymne hotelowymi ręcznikami, chryste. czy wy ludzi nie macie wyobraźni. pościel tez jest obleśna i materace, no ale az tak bardzo nie wycieramy sei w nie, ale ręczniki/ LITOŚCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajne masz koleżanki, patologia jak Ty, jeszcze sie do tego przyznajesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nigdy
ALE JESTEŚ KRETYNKĄ jestem patologią bo byłam w rzymie , czy ze mieszkałam w hotelu zazdrosnico o niewidomo co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzadko kto w domu
pierze ręczniki w 90stopniach, a w hotelach na milion procent tego nie robia, po rpostu wypiorą w 40 i jest git, a bakterie strach pomysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, dlatego ze masz takie koleżanki i jeszcze sie tym publicznie chwalili. W dzisiejszych czasach wyjazd do Rzymu to nic takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W hotelach zwykle nie piętrze sie ręczników, nie blaznij sie. Przyjeżdżają z pralni, odbierają brudne, odwożą czyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nigdy
ale jesteś dzwina, dziewczyny, które znam z pracy albo z sąsiedztwa tez są moimi koleżankami chociaż nie znam ich dobrze i się nie przyjaxnimy. masz myślenie dziecka 5-letniego i w sumie to ci wspólczuję. i nigdzie nie psiałam że wyjazd do rzymu do wielkie wow, byłam tam już 8 raz, a teraz to był wyjazd integracyjny z pracy, więc sie odwal nedzna zazdrośnioco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nigdy
jasne, nie pierze się, to ciekawe, bo w każdym hgotelu w jakim byłam czy to w europie, azji , ameryce czy australii każdy hotel miał swoja pralnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nigdy
nie jadam w restauracjach a przy śniadaniach na talerzyk kładę serwetkę, a na nią kilka wybranych składników, najczęsciej porcje owoców, w które nikt nie mógł nic narobić, wiec daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad wiesz ze kazdy hotel w ktorym byłaś mial swoją pralnie? Zapomniałaś dodac ze pracowałaś tam na zmywaku? :D goście hotelowi nie chodza przeciez po całym obiekcie szukając pomieszczen gospodarczych, marna prowokacja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkoooooo
akurat hołota kafeteryjna lata po świecie i po hotelach haha oni nie mają grosza przy d***e i zazdroszczą stąd te komentarze idiotyczne jak na kafe przystało. ja nigdy nie korzystam z ręczników, a swój kładę na pdouszkę pod głowę a drugi do wycierania, w restauracjach też nie jadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i z domu nie wychodzisz bez płynu antybakteryjnego, rękawiczek jednorazowych i masce. wokół tyle zarazy... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nigdy
tak pracowałam na zmywaku, mozesz w to wierzyć jak ci ulży, mam w d***e w co wierzysz i co myslisz o mnie hahahahaa myślisz, ze twoje zdanie coś dla mnie znaczy. rozumiem że nie macie pojecia jak wygląda hotel i co w nim jest i co może zobaczyć gosć, bo jak mniemam na kafeterii i w wazym ogranicoznym umysle nie ma miejsca na nic poza pustostanem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze to powtarzam i jeszcze raz powtórzę: człowiek nie jest przystosowany do życia w sterylnych warunkach. Pranie w 90 stopniach to wynalazek naszych czasów. Kiedyś się jadło z jednej michy, prało w rzece i ludzie byli zdrowi. A że się teraz tak cackacie ze sobą to macie grzybice, alergie i inne syfy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałaś dodać, że długość życia w średniowieczu wynosiła około 33 lata:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałaś dodać, że długość życia w średniowieczu wynosiła około 33 latacool.gif Ale ja nie mówię o średniowieczu. (czy wiesz kiedy ono było?). Mówię o czasach moich babć i dziadków. A zapewniam, że nie mam 400 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba jesteś głupia, prało sie w rzece haha moze w twojej zapyziałej rodzinie gdzie wszyscy zeszli na żółtaczki i inne syfy zapytaj babcie, prababcie i pra pra babcie dlaczego kiedyś gotowały ubrania w wielkich garach no i przestań ciągle powtarzać swoje bzdury, bo ejsteś głupia i g***o o życiu wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odchodząc od tematu - jakże mnie bawią takie wypowiedzi: "hołota kafeteryjna" "bo jak mniemam na kafeterii i w wazym ogranicoznym umysle nie ma miejsca na nic poza pustostanem" - przecież Wy, którzy piszecie te słowa, też jesteście użytkownikami kafeterii, też tutaj zaglądacie, rozumiem więc, że identyfikujecie się z tymi słowami...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik hotelu
Pracuje w ** hotelu i u nas za każdym razem jak gość wyjeżdza, dajemy nowe czyste, a stare idą do prania codziennie pierze się 1-2 automatów z pościelą zresztą tak samo, już nie wspomne o codziennym sprzątaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylapraktykantka
Miałam praktykę w hotelu trzy gwiazdkowym. Owszem ręczniki każdego dnia były wymieniane i prane, ale zanim trafiały do pralni, pokojówki używały ich do wycierania wanny/ prysznica po umyciu, wycierania podłogi, lustra etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×