Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakompleksiona18nastka

Miłość na odległość

Polecane posty

Gość Zakompleksiona18nastka

Moje pytanie brzmi co myślicie o miłości na odległość ? Podkreślam na odległość, nie przez internet, bo ludzie mylą te pojęcia. Ja jestem w związku na odległość z 2 lata jakieś, co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marna przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakompleksiona18nastka
Tak myślisz ? Jeżeli się oboje kochamy i wiążemy ze sobą przyszłość. Ufam mu, ale.. Mężczyzna ma potrzeby tak ? :/ I boję się. Strasznie się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkaaaa
Nie miej złudnej nadzieji na wspólną przyszłość z nim, bo w niej Was nie będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma czegoś takiego jak związek na odległość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakompleksiona18nastka
Jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma, mówią Ci to dziewczyny trochę starsze od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkaaaa
On znajdzie sobie kogoś tam gdzie mieszka, i Ty sobie znajdziesz kogoś z swojej miejscowości. Smutne....... ale realistyczne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh,nie poddawaj się i nie lap dola.... Ja bylam w związku na odleglosc z 3 lata... Później się chlopak do mojego miasta przeprowadzili. Jesteśmy razem 8lat,mamy dziecko, wszystko się ulozylo. Walcz i nie pooddawaj się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakompleksiona18nastka
Probuje, ale się boję.. Że rozejdziemy się wcześniej czy później.. A nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jest tak jak mówiłam
nie słuchaj osób które mówią Ci, że nie ma czegoś takiego jak związek na odległość albo że jesteś za młoda na miłość. byłam w takim związku trzy lata. każdy kolejny rok był dla mnie piękniejszy , życ bez siebie bysmy nie mogli. w końcu jesteśmy razem, blisko a nie na odległość. czuj duch dziewczyno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakompleksiona18nastka
Ciężko.. ciężko, widywać kogoś raz na jakiś czas.. naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jest tak jak mówiłam
wiem, że ciężko, dobrze wiem , że ciężko. jakby mnie ktoś zapytał jak dawałam sobie radę odpowiedź by była, że nie dawałam rady. ale człowiek się jakoś dostosowuje ... jeśli tęsknota towarzyszy codziennie to jest normalną częścią życia. jeśli się kocha to nie jest zbyt trudne, to nie jest wtedy ani poświęcenie ani wyzwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakompleksiona18nastka
jak wytrzymałaś 3 lata ? jak u Was to wyglądało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jest tak jak mówiłam
zaczęliśmy się spotykać. właściwie po dwóch tygodniach musiał się wyprowadzić, a stwierdziliśmy, że nam musi się udać. odtąd każde z nas mieszkało w innym mieście i w innych województwie. widywaliśmy się zależy kiedy...zdarzało się , że co tydzień zdażyło się , że półtora miesiąca się nie widzieliśmy. wiadomo, że brakowało mi go codziennie, że się tęskniło, ale dało się radę to przejść. oboje jesteście w Polsce? co ile się widujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakompleksiona18nastka
On jest zagranicą w Niemczech, ja w Polsce.. Jest tragicznie, bo tam ma firmę. Co kilka miesięcy. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakompleksiona18nastka
On jest zagranicą w Niemczech, ja w Polsce.. Jest tragicznie, bo tam ma firmę. Co kilka miesięcy. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma szans. Po liceum będziesz chciała studiować, a przynajmniej powinnaś. Tyle lat nie wytrzymasz ani on. Chyba że on zostawi pracę i znajdzie nową w Polsce. Inaczej nie ma sensu tego kontynuować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakompleksiona18nastka
Ale ja go kocham, tak ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez 3 lata w zwiazku na oodleglosc od 3 lat mieszkamy razem.. ale zdarza się ze wyjezdzam do mamy na kilka mscy ale jakos dajemy rade... chciec to moc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haneczkaaaaa czy mowisz to z wlasnego doswiadczenia? znam taką dziwkę,ktora wyrwala zonatego kiedy wyjechala jego zona puszczalska i agresywna i taki wstyd w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkaaaa
nie mówię tego z własnego doświadczenia ponieważ nigdy z nikim nie byłam w związku na odległość. Nie gram z losem w taką ruletkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×