Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świeża mama

L4 czy pracować

Polecane posty

Gość świeża mama

Cześć Dziewczyny! Proszę doradźcie coś. Od niedawna pracuje w laboratorium chemiczno - mikrobiologicznym. Jeśli chodzi i mikrobiologię to raczej nic niebezpiecznego (badam żywność, która potencjalnie nie powinna zawierać patogenów), natomiast z chemii kilka substancji potencjalnie groźnych dla dzidziusia np. stężony kwas siarkowy. Dodatkowo pracuje po 12 h raz zmiana poranna, a raz nocna. Jestem w 6 tygodniu ciąży i ciągle się zastanawiam czy pójść na L4. Lekarz zasugerował, że tak ale powinnam sama zdecydować bo wiem z czym pracuję. Zawsze uważałam, że ciąża to nie choroba i przecież można pracować, ale teraz mam spore obawy.... Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli pracujesz w takiej braznzy ze moze byc szkoldliwe dla dziecka. bez wahania poszlabym na l4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz pracować dłużej niż 8 godz, według prawa pracy, w godzinach nocnych. Jeśli masz styczność z substancjami szkodliwymi to chyba nie ma nad czym się zastanawiać? Jak chcesz pracować i szef jest ok to musi Cię przenieść na inne stanowisko i w innym wymiarze godzin. Nie bez powodu ktoś wymyślał normy pracy dla ciężarnej. Przede wszystkim powiedz o ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwazam ze dziecko jest wazniejsze niz praca a jezeli srodowiskow którym pracujesz moze byc szkodliwe to nie ma sie nad czym zastanawiac.... Ja pracuje w duzej korporacji jako przedstawiciel handlowy gdzie jest wyscig szczurów i wszstko w biegu bez norm czasowych i raczej tez długo sie nie zastanawiałam nad pojsciem na l4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeża mama
Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Nie wiem mam jakieś wyrzuty sumienia, że tyle czasu przesiedzę w domu. Porozmawiam z pracodawcą, ale na 8 h chyba nie mam co liczyć, bo wszysycy pracują na 12...więc musieliby utworzyć dla mnie jakieś nowe stanowisko lub zrobić mnie kierownikiem działu haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze 3 miesiące są kluczowe dla rozwoju dziecka, bo dopiero tworzą się wszystkie układy i narządy. Wtedy dziecko jest najbardziej narażone na szkodliwe substancje, więc na Twoim miejscu poszłabym na l4. Później, w II trymestrze, o ile dobrze bym się czuła, zastanowiłabym się nad ewentualnym powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×