Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmmmmmmmhmmm

czy są tu Kobietki które nie prosiły pierwszej ciąży

Polecane posty

Gość hmmmmmmmhmmm

kurcze jestem pierwszy raz w ciąży i słyszę wiecznie że pierwsza ciążę to najczęściej się roni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmhmmm
poronily * miało być w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdura totalna! Moja pierwsza ciąża była totalnie bezproblemowa. U mnie w rodzinie np. żadna kobieta nie poroniła oprócz prababki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmhmmm
słyszałam raz pojęcie że pierwsza ciążę 75% kobiet roni, u mnie w rodzinie z młodego pokolenia tez żadna siostra kuzynka nie poronila , a ją chodzę z stresowana teraz kurde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ee tam a jestem 1 raz w ciazy i to juz 34 tydzien :) moja mama poronila za 3 razem ale w wieku 44 lat a za chwile znowu byla w ciazy i urodzila zdrowe dziecko. Nikt z mojej rodziny pierwszego nie poronil. Ale ja tez sie martwilam tym ze poronie, pozniej ze urodze przedwczesnie teraz ze moze sie cos stac podczas porodu... zawsze bedziesz sie martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie też nikt nie poronił w pierwszej ciąży. Moja mama poroniła trzecia a ciotka czwartą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe przejezyczenie:)kobiety ktore nie prosily pierwszej ciazy...teoria pomylek Freuda:Phmm no jesli ciaza nie proszona to moze dojsc do poronienia.z podswiadomoscia nie ma zartow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaszlam na 1! razem i donosilam ciaze bez problemu, nie ma reguly, moja kuzynka ma za soba siedem poronien,druga dwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmhmmm
sorki , korzystam z Tabletu i tutaj czasem słowa się przestawiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmhmmm
kurcze a zauwazylyscie ile tu kobiet pisze o poronieniach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość ciekawe przejezyczenieusmiech.gif kobiety ktore nie prosily pierwszej ciazy...teoria pomylek Freudajezyk.gif hmm no jesli ciaza nie proszona to moze dojsc do poronienia.z podswiadomoscia nie ma zartow. X a ja z kolei widzę złośliwość rzeczy rzywych że tak powiem :D Rzadziej ronią kobiety, które wpadły i niekoniecznie cieszą się z ciąży ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja pierwsza ciąża była obumarła ,,druga ciąża parę tyg na lekach ,trzecia ciąża bez problemów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moj efekt pierwszej ciazy ma niecale 7 tygodni i slodko sobie spi :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebillmobilny
Poszukaj sobie lepiej statystyk, to bedziesz miala prawdziwszy obraz sytuacji, niepowiedziane, ze pocieszajacy. Ja nie wiem o zadnej, ktora poronilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
75 % sie roni?? Slad ludzie biora te statystyki. Moja mama, siostra nie poronily pierwszej ciazy. Ja jestem teraz w 23 tygodniu. Tez to moja pierwsza ciaza. Niby czemu ma sie ronic pierwsza ciaze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ginka tak mówi. U mnie się sprawdziło poroniłam w 7 tyg. Bardzo wiele ciąż się roni w okresie kiedy miała być miesiączka. Nie każda kobieta co miesiąc robi test ciążowy. Okres przychodzi i nawet się nie wiedziało że ciąża była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie slyszałam o tym, że 75% pierworódek roni. W moim otoczeniu się to nie sprawdziło bynajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie boj sie, nie mozesz od razu zakladac ze poronisz bo ktos poronil, stres jest owszem i na kazdym etepie ciazy jest o co innego, ale nie ma sensu myslec co bedzie za kilka dni tygodni, staraj sie przezyc ciaze tak zebys mogla stwierdzic ze to najpiekniejszy czas w Twoim zyciu, ja tez sie stresowalam, non stop na necie szukalam roznych wiadomosci ale po pewnym czasie ciazavzaczela uciekac w sensie przemijac i stwierdzilam wtedy ze koniec z netem no zwariuje,. czulam sie zmeczona, pozniej mi przeszlo, dodam ze moja ciaza jedyna tez donoszona bez problemow, a nawet bez wiekszych dolegliwosci, Tobie tez takiej zycze, nie sluchaj tych co gadaja bzdury, w necie najczesciej wypowiadaja sie osoby z problemami, nie zadowolonych z zycia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
z tego co mi eiadomo to pierwsza ciaze udalo mi sie donosic do 39 tc i urodzic. no ale po drodze zdazaly sie przesuniecia miesiaczki tylko testy wyvhodzily negatywne wiec nie mam pewnosci czy byly nakies wczesne ciaze czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Moja ginka tak mówi. U mnie się sprawdziło poroniłam w 7 tyg. Bardzo wiele ciąż się roni w okresie kiedy miała być miesiączka. Nie każda kobieta co miesiąc robi test ciążowy. Okres przychodzi i nawet się nie wiedziało że ciąża była. x kolejny mit :o mądra kobieta będzie wiedziała nawet o ciąży biochemicznej. Jak można nie wiedzieć lub nie przypuszczać, ze się mogło być w ciąży? Jak się nie chce być w ciąży to się człowiek zabezpiecza a jak się nie zabezpieczy to leci i robi test ciązowy. A te co się starają to już w ogóle testy przed terminem @ robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie boj sie, nie mozesz od razu zakladac ze poronisz bo ktos poronil, stres jest owszem i na kazdym etepie ciazy jest o co innego, ale nie ma sensu myslec co bedzie za kilka dni tygodni, staraj sie przezyc ciaze tak zebys mogla stwierdzic ze to najpiekniejszy czas w Twoim zyciu, ja tez sie stresowalam, non stop na necie szukalam roznych wiadomosci ale po pewnym czasie ciazavzaczela uciekac w sensie przemijac i stwierdzilam wtedy ze koniec z netem no zwariuje,. czulam sie zmeczona, pozniej mi przeszlo, dodam ze moja ciaza jedyna tez donoszona bez problemow, a nawet bez wiekszych dolegliwosci, Tobie tez takiej zycze, nie sluchaj tych co gadaja bzdury, w necie najczesciej wypowiadaja sie osoby z problemami, nie zadowolonych z zycia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmhmmm
chyba macie rację przesadzam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za bzdura. Właśnie normalna kobieta nie robi testów co miesiąc. Każdy normalny człowiek czeka czy okres się pojawi czy nie. Nie każdy się non stop wsłuch**e w swoje ciało. Jak zaszłam w ciażę to dopiero po kilku dniach sie zorientowałam że okresu nie ma zrobiłam test i pokazał ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w moim przypadku to prawda. test zrobilam 2 dni przed terminem. pozytywny a 2 dni pozniej, rowniutko w terminie dostalam okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwefwe
Moja mama poroniła pierwszą ciążę więc można by sądzić że u mnie będzie podobnie. Tymczasem przeszłam ciążę bez żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwefwe
(Może miało znaczenie moje przeświadczenie że gdybym poroniła, to byłoby lepiej więc się nie stresowałam akurat takim ryzykiem. :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba można poronić tak, że nawet nie wiadomo, że to było poronienie- oczywiście w bardzo wczesnej fazie ciąży, ale nie wiem jakie są statystyki gdy zaczęliśmy starać się o dziecko od razu zaszłam w ciążę, ale może wcześniej była jakaś wpadka o której nie miałam pojęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spóźniona o kilka dni, a nawet i terminowa miesiączka może oznaczać wczesne poronienie, do takich sytuacji odnoszą się statystyki mówiące o 75% poronień. Dotyczy to nie tylko pierworódek, chociaż u nich ryzyko odrzucenia zarodka sa największe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja faktycznie poronilam swoja pierwsza ciaze,ale np moja mama i siostra nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno większosć pierwszych ciaż się utrzymuje A u mnie w rodzinie moja mama, moja siostra straciły pierwsze ciąże i mnie niestety też to teraz spotkało. Dziedziczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×