Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jestem szmatą

Polecane posty

Gość gość

Czy jestem d****ą jeśli przespałam sie z facetem na pierwszej randce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniusshykrolewski
ależ skąd, seks na pierwszej randce, to jak zimne piwko w gorący dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pytam na poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama się oceń ale skoro tak o sobie piszesz to pewnie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jesteś, ja sobie tego nie wyobrażam a mam 30 lat, musze jednak trochę poznać czlowieka, pierwszy raz widze faceta i mam się z nim iśc pieprzyć ? :] no way.... panie w po rnusach tak robią, chyba masz zadatki na aktorke po rno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniusshykrolewski
a ja poważnie odpowiadam, jesteś co najwyżej testerką, co przetestowała gościa, i w czym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo na prostytutkę, taka tez widzi pana 5 minut i idą do wyra.... masakra. No ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie jesteś. D****ą jest laska która puszcza się z pierwszym lepszym, natomiast skoro byłaś z kimś na randce znaczy, że znałaś się z tą osobą wcześniej. Emocje wzięły górę i się stało. Głowa do góry, sama mam ochotę to zrobić ale mój obiekt westchnień jest niedorobiony i nie zaproponował jeszcze randki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie było tak, ze ja go widziałam pierwszy raz. Pisaliśmy i dzwoniliśmy do siebie od jakiegoś czasu no i kiedy postanowiliśmy sie spotkać tak wyszło. Ja mam wyrzuty sumienia z tego powodu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest prowokacja. Pytam na serio bo sama nie wiem co o sobie myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez poznalam wielu facetow przez neta, pisalismy maile, smsy, dzwonilismy do siebie, potem pierwsze spotkanie. Ale żeby iść do wyra na pierwszym spotkaniu choćby nie wiem jak facet na mnie dzialal i ile piwa bym wypila to NIGDY w życiu, a mialam tych randek sporo i bywalam pijana, a jakos nie dopuscilabym do siebie, bo nie jestem łatwym worem na spermę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniusshykrolewski
było przyjemnie, więc się ciesz i chciej powtórki, a tych koniotłuków i dziewic orlańskich nie słuchaj, bo z zazdrości, mało się nie posrają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze, ze on chyba nie myśli o mnie w ten sposób bo chce się jeszcze ze mną spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce się znów spotkać na seks, no proszę cię.. rozumiem wszystko, ale nie sypia się z nikim, kogo się ledwo co zna, a Ty go właśnie tak ledwo co znasz. I to jest właśnie z pierwszzym lepszym. Masz moralniaka? świetnie, może będziesz miała nauczkę i już tak nie zrobisz. I z tamtym już się nie spotykaj bo wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było bardzo przyjemnie ;) mam nadzieję, ze jeszcze to powtórzymy. Chociaż na najbliższych spotkaniach napewno nie będzie seksu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
desperatka na pierwszej randce leźć od razu do wyra, nigdy choćby nie wiem jak mi się podobał ale jak widac i takie są więc chłopy korzystają z dupodajek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniucośtam dobrze gada xD sami frustraci o ile to nie jedna i ta sama osoba. Zależy czy koles ma coś z łbem czy nie, znam takich którzy po takim seksie nazwali by Cię dziw... ja sam w życiu bym tak nie pomyślał, to by też znaczyło że sam bym był dziwi..rzem. Czysta hipokryzja ale takie są już cebulaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to po prostu niepojete, nie znam faceta, widzę pierwszy raz w życiu, i idę się z nim pie przyć... żadna więź emocjonalna, nic, tylko prymitywne roochańsko. Co z tego że wcześniej pisaliście przez neta, przez neta nie poznasz czlowieka, więź się wytwarza dopiero na spotkaniu. Ja się na pierwszym spotkaniu mogę przytulic, dac buzi ale żeby iśc sie pie rd olić? :O Jak dla mnie takie kobiety jak ty to się idealnie nadają na prostytutki. A jakie zdanie ma teraz o tobie ten koleś, strach pomyslec. wątpie, że się do ciebie odezwie. No, chyba żeby znowu zamoczyć, bo jestes bardzo łatwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abuabu
przecież z księdzem to nie grzech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest bardzo miły, rozmawiałam z nim o tym i twiedzie, że zrozumie jeśli nie będę chciała go już więcej widzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz27
szmata jesteś o takich jak ty to mówimy dziwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łukasz27 tak to szmata, a sam byś na taką poleciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce mi sie czytac innych opinii ale wg mnie lekkie przegiecie :P druga jeszcze, za to mowi sie ze najlepiej na trzeciej :P polecialas...czy jestes szmata nie ale ciekawe jakie gostek ma podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniusshykrolewski
ja ze swoją żoną przespałem się na pierwszej randce i jesteśmy już ze sobą więcej niż 26 lat, więc nie jest tak żle, jak tego radiomaryjne koniotłuki płci obojga ci ględzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On twierdzi, że było fajnie i miło, ogólnie od tego dnia nic się nie zmieniło między nami. Jedyne co mi powiedział, to że mam tyle o tym nie myśleć i ze zrozumie jak nie będę chciała sie już z nim spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co? Dla mnie nie do pojęcia jest jedno. Ktoś wam wmowił, że największą wartość jaką macie, to wasze kolokwialnie mówiąc cip sko. Możecie je oddać tylko księciu z bajki po 10latach znajomości. No niestety, albo człowiek jest wartościowy albo nie, to czy przez całe życie zostanie dziewica nie oznacza że jest wspaniałym człowiekiem, a osoba która uprawiała seks z kims kogo zna i widzi w nim potencjalnego partnera nie jest dziffka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no takie zero nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz pewnie nie będzie mial o Tobie dobrego zdania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej się tego boję. Niby nic sie nie zmieniło ale boję się co on myśli. Nie chcę pytać o to przez telefon, chyba lepiej zaczekać do następnego spotkania i zapytać wprost prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×