karmienie piersią a alkohol

Mamuśki, potrzebuję waszej rady, bo przyznam szczerze sama mało się znam... Od ponad roku nie piję żadnego alkoholu - wiadomo ciąża, potem karmienie... Karmię piersią i dokarmiam butelką. Jednak ostatnio jestem trochę zmęczona wszystkimi obowiązkami i chciałabym odpocząć, zrelaksować się z mężem wieczorem przy drinku albo 1 małym piwie.. nie mam ochoty się upijać, ale po prostu lekko zrelaksować i odetchnąć, mając nadzieję że taki wieczór postawi mnie na nogi. Mam plan aby nakarmić dobrze dziecko, odczekać godzinkę i odciągnąć pokarm na kolejne karmienie i tym sposobem przez całą noc nie musiałabym karmić dziecka (moja córka śpi w nocy 7 godzin). Nad ranem jeszcze na wszelki wypadek odciągnęłabym pokarm i nakarmiła ją z butelki. Więc w zasadzie dopiero nakarmiłabym ją po około 10-12 godzinach od momentu wypicia piwa. To dla mnie dość ważne pytanie, bo za miesiąc wybieramy się na wesele naszych przyjaciół i chciałam postąpić dokładnie tak samo, ale z dłuższa przerwą od karmienia.

co o tym sądzicie? Myślicie, że nic złego nie powinno się wydarzyć mojej córeczce ?

spokojnie nic jej nie bedzie:) ja tez karmie corke i czasem piwko owocowe sobie wypije ale mleka nie sciagam. Ale wodki bym odradzala pic,sa piwa co maja 2,5 % to jak orenzada jest.

Zapytaj lekarza, tak będzie najlepiej

o to też byłoby okey :) Np. taki reds owocowy byłby fajny :) Czyli jak robisz drogi gościu ? Karmisz dziecko wieczorem, później pijesz piwko a potem przy następnym karmieniu (powiedzmy, że tak po 5 godzinach) karmisz dalej normalnie z piersi ?

Tak normalnie karmie,po piwie zwieksza sie laktacja ale malutkiej nic nie ma najwyzej baki sobie popuszcza bo to gazowane jest. Tez sie balam na poczatku bo niby nie wolno ale dziecku nic nie ma a takie piwko maloprocent. nie zaszkodzi takze spokojnie wszystko dla ludzi tylko z umiarem:)

aha dodam, że ostatnio miałam lekkie problemy z laktacją - mleka było zdecydowanie mniej niż wcześniej. Moja położna uznała, że to może być przez zmęczenie, niewyspanie, nadmiar obowiązków i stres z tym związany. Kazała mi napić się piwa bezalkoholowego karmi i przyznam szczerze, że super pomogło. Czułam właśnie, że się relaksuje i chyba sam fakt, że pije 'niby' piwo sprawiło, że następnego dnia pokarmu było dużo :) Jednak obecnie zakupiłam już laktator i mam możliwość odciągnąć mleko i spróbować napić się normalnego piwa, za czym bardzo tęsknie :)

no właśnie też ciągle słyszę, że nie powinno się pić alkoholu karmiąc i dla mnie to też oczywiste, bo nie umiałabym napić się piwa i godzinę później karmić dziecko. Ale właśnie dlatego chciałabym odciągnąć pokarm i nakarmić malucha rano :) wtedy już przecież alkohol z organizmu zejdzie i dziecko nie powinno w ogóle odczuwać tego, że je wypiłam

a jeszcze przy okazji zapytam, jak przechowujecie pokarm ? W lodówce czy temperaturze pokojowej ? I jak długo może leżeć?

Najlepiej w lodowce ale ile to nie wiem z 8 godz?

potem oczywiscie nalezy je podgrzac:)

Mozesz wypic bezalkoholowe... a tak w ogóle co z ciebie za matka, co chce pic piwo? Szook, powinni ci odebrac dziecko...

a co to zbrodnia wypic sobie jedno piwko? owocowe? chora jestes.

bez przesady :) nie jestem alkoholiczką, mam po prostu ochotę napić się wieczorem jednego małego owocowego piwa z mężem na rozluźnienie. Nie wiem czy masz dzieci, nie wiem czy wiesz ile jest obowiązków i człowiek ciągle musi na głowie wstawać, czy to w dzień czy w nocy. Czasami po prostu fajnie jest się przytulić do ukochanej osoby i razem pośmiać się przy tym piwku :)

Dokładnie tak autorko a tamta to pewnie jakis stary moher:)

oj wkręca Cię ktoś ;) Można wypić tak jak to rozplanowałaś.

tak tez planuję mimo wszystko zrobić :) a czy ktoś jeszcze tak ma ?

jedno piwo to organizm sie go pozbywa w 24 godziny... :( musiałabys czekac 24 godziny zeby wytrzezwiec

ale głupoty ktoś tu gada :D Kochana w 24 godziny to ja po flaszce wytrzeźwieję :D

Nie odważyłabym się pić karmiąc piersią, chyba że odciągnę pokarm. Wtedy czemu nie. Sama tęsknie za owocowym piwkiem albo winkiem.

ja tydzień po porodzie byłam na hucznej zakrapianej imprezie ;) Nie powiem- trochę wypiłam :D dziecku dawałam odciągnięty wczęsniej pokarm ;) każdemu należy się zresetowanie po ciąży ;)

a po co bedziesz odciagac, walnij drina i daj dziecku piers, chociaz bedzie spokojniej spalo :P chociaz na drugi dzien moze miec kaca ;)

też tak właśnie uważam :) Każdej mamie należy się chwila dla siebie :) I dlaczego sobie tego odmawiać, skoro można po prostu odciągnąć pokarm ? Nie rozumiem tej paniki ;)

a może pomyślicie trochę o dziecku?wielkie mamuśki nie potrafią wyzyc bez browara.ja calutka ciaze nie pilam i później ponad 2 lata karmienia co daje prawie 3 lata i zero alkoholu!a co nie było wesel ,imprez?były oczywiście,ale jak się karmi to się nie pije,bo dziecko pije wtedy z mama! http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/karmienie-i-dieta/2010/alkohol-a-karmienie-piersia.aspx poczytaj może cie oswieci

gościu powyżej- jeżeli kobieta napije się lampki wina lub 1 piwa i odczeka 10-12 godzin jak autorka, a do tego odciągnie pokarm, to do dziecka nie ma prawa nic się przedostać...!!!

gościu powyżej -tłumacz sobie jak chcesz.lampka wina nic by mi nie dała,a spokoju sumienie zabrała........

beznadziejnie jest być kobietą, jest tyle wyrzeczeń...a faceci maja tak dobrze.zazdroszczę im.

ale Ty chyba kobieto nie rozumiesz jednej rzeczy - alkohol jest w organizmie trawiony ! Jeżeli autorka napije się 1 piwa i odczeka dwukrotną ilość czasu, po której jej organizm ją już dawno przetrawi - to nie ma prawa aby doszło coś do dziecka, bo niby z czego ? To tak jakbyś czekała 2 lata po tym jak napijesz się piwa i wsiądziesz do samochodu prowadzić ! no litości... litości kobiety! Wystarczy ruszyć głową i pomyśleć...

Autorko ja tez tak robilam od czasu do czasu i jest wszystko dobrze.A tymi komentarzami od wielkch matek polek sie nie przejmuj. Kazdy ma prawo na chwile relaksu tymbardziej ze nikt tu nie mowi o upijaniu sie do nieprzytomnosci.Kobiecie tez cos sie nalezy a nie tylko najpierw ciaza a potem ciagle dziecko i opieka. ja wychodze dwa razy w miesiacu ze znajomymi odreagowac, a jak syn byl maly to odciagnelam pokarm wczesniej i wypilam piwo z sokiem. Wszystko jest dla ludzi :) pozdrawiam

A później słyszy się w tv, że dziecko zostało pod opieką mamusi, która pozwoliła sobie na 1 lampkę wina hahahaha :D