babcia zatruwa mi ciaze

To moja druga ciaza pierwsza stracilam na poczatku samym. A moja babcia ani razu nie zapyta jak sie czuje tylko slysze teksty typu nie ciesz sie roznie moze jeszcze byc, nie kupuj nic bo jeszcze poronisz, ciagle opowiada ze ta czy tamta stracila ciaze kiedys tam, ze zobaczysz jak cie porozrywa to ci sie odechce dziecka, albo masz za maly brzuch napewno dziecko chore bedzie, lub na poczatku jak trafilam do szpitala to ze i tak nic z tego nie bedzie szkoda pieniedzy na leki na podtrzymanie bo potwora urodzisz. Unikam jej jak moge ale jak juz ja spotkam to zawsze mi jakis taki tekst zarzuci.

ile ma lat?

68. Ja mam 26 od 2 lat jestem mezatka.

a w jakim jest stanie psychicznym?

który miesiąc?:)

Nie słychaj babaci, wiem, że to nie łatwo czegoś takiego słychać..ale "jednym uchem wpuszczaj, a drugim wypuszczaj" babcie mają jakieś soeje dziwne przesądy z dawnych lat, które i tak się nie sprawdzają...to że z jedną ciąża się nie udało, szczerze Ci współczuję nie znaczy, że z drugą się nie uda..wszystko jest ok, uważaj na siebie i będzie wszystko dobrze :) życzę powodzenia, dzidziuś będzie zdrowy :) a na jakim etapie ciąży jesteś

jak nastepnym razem babcia bedzie sie skarzyc np na cisnienie, a pewnie bedzie bo w tym wieku to juz zdrowie sie sypie to jej powiedz " a po co babcia bierze te tabletki/ chodzi po lekarzach itp itd, przeciez w babci wieku to juz trzeba sie do grobu szykowac", moze zrozumie, a jak nie to sie obrazi i bedziesz miec z glowy.

nie słuchaj babci, czasem niestety ludzie w pewnym wieku tak mają ,że maja problem ze swoimi emocjami, plotą trochę od rzeczy ,ale to nie znaczy ,że trzeba sie tym przejmować

Jestem w koncowce 5 miesiaca. Babcia zajmuje sie tylko soba taka troche egoistka ma bzika na punkcie siebie i swojego zdrowia kilka razy na dzien mierzy cisnienie i cukier, ciagle jest chora bo cos ja zakluje to juz umiera. Caly czas by tylko mowila o swoich chorobach ktore wymysla i ze ma tyle potrzeb a tak malo pieniedzy z renty.

To jest starsza osoba,zostaw ja w spokoju.To nie ona zatruwa,tylko ty sie sama nakrecasz.

06.11.13 [zgłoś do usunięcia] gość To jest starsza osoba,zostaw ja w spokoju.To nie ona zatruwa,tylko ty sie sama nakrecasz. xxxxxx jebnij sie w łeb dałnie

Unikaj jej, chyba ją boli, że sama nie może mieć a to c**a.

gość To jest starsza osoba,zostaw ja w spokoju.To nie ona zatruwa,tylko ty sie sama nakrecasz. No chyba zartujesz!. Moja mama jest 10 lat starsza od tej babci I w zyciu by takich glupot nie gadala. Autorko, unikaj babci jak mozesz, a najlepiej popros kogos(mame, meza) zeby ta sprawe zalatwili za Ciebie Ty sie nie potrzebujesz wiecej denerwowac. Powodzenia zycze.

Moja mama ma 64 lata, czyli w sumie niewiele mniej, a w życiu by takich bzdur nie gadała. To nie kwestia wieku, tylko wrednego charakteru. Jak znam siebie, to bym kochanej babuni wygarnęła po całości. Zresztą pewnie do mnie by nie pitoliła, bo po pierwszym takim tekście już by usłyszała co na ten temat myślę. Tacy ludzie wiedzą do kogo mogą sobie bezkarnie pozwalać. Nie dawaj sobie wchodzić na głowę, to nie będzie. Albo się obrazi, dla Ciebie jeszcze lepiej. Powodzenia.