Praca na chłodni

Dziewczyny, mam do Was pytanie. Pracuję na chłodni, ale od jakiegoś czasu drętwieją mi dłonie i ręce do wysokości łokcia. Czy może mieć na to wpływ chłód w pracy (ok. 1 stopnia C). Czy takie warunki pracy mogą stanowić zagrożenie dla płodu? Pozdrawiam

Oczywiście, że tak.

czy ktoś jeszcze pracował na chłodni i miał takie problemy?

Oczywiście, że tak.

witam serdecznie Ja pracuje w chlodni od poltora roku. Na poczatku bylo mi zimno owszem, ale nie dzialo sie nic wiecej. Po roku czasu zaczely sie jednak koszmarne problemy... Poczatkowo czulam mrowienie I dretwienie w udach. Nie wiazalam tych dolegliwosci z praca w niskiej temperaturze...Porobilam badania ktore wykluczyly inne przyczyny. Lekarz dowiedziawszy sie w jakich warunkach pracuje od razu stwierdzil ze to jest przyczyna moich dolegliwosci... Najgorsze jednak ze te dolegliwosci okropnie sie nasilily...Odczuwam wrecz pieczenie I szczypanie, szczegolnie w udach..jest to nie do wytrzymania...W rekach zas odczuwam mrozacy chlod , az po lokcie, wrecz jakby wewnatrz samych kosc***anowala lodowa temperatura. Te dolegliwosci utrzymuja sie nawet po pracy...w domu... Nie polecam pracy w chlodni...Mozna stracic zdrowie :(

Mam pracować przy temperaturze ok 5 stopni, jestem niesamowitym zdechlakiem i alergikiem, myślicie że dam sobie rade czy lepiej odpuścić, kusi mnie dość wysoka pensja i chec zostania na wyspie. Polecicie jakieś odpowiednie metody żeby przygotować soe do takiej pracy czy zrezygnowac ? :(

Nie sluchajcie bzdur. Pracuje w chlodni sporo czasu gruba czapka rekawiczki ruch grubo ubrany ze momentami az goraco jest i wszystko a jak laska ubiera leginsy bo widzialem juz takie akcje albo zeby podkrealic swoja figure mniej cieple ciuchy to wybacz . Jak pisano powyzej boj rak i nog mrowienie przepraszam gdzie ma kontakt xhlodne powietrze z tymi czesciami ciala skoro jestes ubrany tam grubo forum dla debili

Pracuje w chlodni od 4 lat. Po dwoch latach palce od rak dretwialy i robily sie biale. Pomogly na to rekawiczki ze srebrem. Musialam je nosic praktycznie caly czas nawet w nocy. Po 3 latach pracy zaszlam w ciaze ktora obumarla, kolejna tez. Krew w takich warunkach gestnieje i nic nie da to ze nosi sie wiele ubran. Ja w pracy mialam zawsze na sobie 4 bluzy, 3 paty skarpet