piję wiśnówkę i płaczę

do d**y to wszystko... mam 28 lat, czy juz przegrałam swoje życie, czy coś jeszcze mnie czeka??

co się stało ?

ja też często chlam, słucham smutnej muzyki, użalam się nad sobą i wyję... jestem już bliżej końca

mogę się przyłączyć nie piję ale też płaczę

Ja mam 27l i piję piwo. Też przegrałem życie :(

a ja mam 29 lat teraz pije wino nie placze bo brak mi juz sil na placz

jakiś ogólny bilans wszystkiego... chyba dotarło do mnie, że żyję zupełnie nie tak jak sobie wymarzyłam i jak zawsze chciałam żyć. niestety na razie żadnych zmian na horyzoncie nie widać. A może pieprznąć to wszystko i wyjechać w góry...?

nie ma co pić i wyć tylko próbować coś zmienić

tez przegralam

masz męża, dzieci ?

to straszne, ale cieszę się, że nie jestem sama... dzięki

Może popełnijcie zbiorowe samobójstwo?

ja mam colę z brandy ryczę głównie nocami lub rano bo nienawidzę świata

nie mam, mam faceta, on bardzo chce założyć już rodzine, ale ja mam jakąś blokadę, nie wiem o co chodzi, ale przeraża mnie sama myśl o ślubie i dzieciach. nie to, że nie chcę czy nie lubię dzieci, ale jakoś chyba taka presja i z jego strony i jakaś społeczna mnie strasznie irytuje i zniechęca

samobójstwo przychodzi mi czasem do głowy, ale chyba nie dzisiaj.

kjhkjk

;)

a prace masz?

oj żebyś wiedział, że czasami to bym łyknęła prochy żeby nie czuć bólu, który noszę w sobie.

kid cudi, oczywiście masz rację, nawet czasem sama mam takie zrywy :P ale jakaś straszna ch*jnia zawsze z tego wychodzi

a ja nawet nie żyje.. wegetuje sobie:( A jestem młodsza od was:(

mam, ale jak dostaję wypłatę, to wtedy tak naprawdę mam ochotę wyć

piszcie swoje historie, może będzie nam raźniej... może każdy z nas dostanie chociaż jakieś dobre słowo dzisiaj. co prawda z forum, ale zawsze...

dobrze ci bo masz chociaz wisniowke

strasznie słodka jest, ale dobre i to

ja bym teraz kazde scierwo wypila byle z procentami a tu ni huhu

przytulić was? mam 30+ i oprócz faceta mam wszystko 2 lata temu nastąpił zwrot u was tez tak bedzie

przytulic... czarna, są tego plusy, to ty z nas dwóch nie będziesz rzygać

dla chwili zapomnienia moglabym sie pozygac

ja tez sobie sacze.:)