DDA mieszkające z rodzicami

Jak przestać ciągle żyć ich problemami? Macie jakieś sposoby aby nie myśleć, nie czuć się winną, aby nie zwariować przede wszystkim? Porozmawiajmy, wesprzyjmy się.

nie mamy, moj juz tak nie pije, ma wyrok, ktory zreszta minal, za to ja mam spieprzone zycie w sumie brak zycia, 31l

Moje życie uzależnione jest od tego co się dzieje w domu. Priorytetem dla mnie jest by mama czuła się szczęśliwa. Jeśli ona jest szcześliwa i ja jestem. Jeśli nie, to niezależnie od tego jak dobrze nie działoby się w moim związku itp to ja również nie jestem. Nie potrafię cieszyć się niczym kiedy w domu jest źle. Mam narzeczonego, planujemy ślub, założenie rodziny ale ja nie potrafię odciąć się od mojej rodziny. Ojciec zniszczył mi psychikę doszczętnie.