kto z was spotkal milosc po latach samotnosci

Sama jestem singielką, w podobnym wieku co autorka topicu, z podobnym nastawieniem i brakiem wiary w to, że znajdzie się i ktoś dla mnie. Ale lubię słuchać historie ludzi, którym się udaje. To napawa jakimś optymizmem i daje nadzieje na to, że się czasem udaje. Opowiem Wam historie mojej pani z chemii z liceum. Przez 4 lata widywałam ją na lekcjach smutną i przygnębioną.Była w ok.40stki, moze 43lata. Nigdy nie umalowana, zawsze w tym samych ciuchach, bym powiedziała zaniedbana kobieta. Na palcu nie miała obrączki, zawsze smutne oczy. Było widać, ze szkoła to całe jej życie. Zawsze udzielała się pozalekcyjnie, organizując kółko, konkursy....ale i tak widziałam taki smutek zawsze w niej....Byłam w 4klasie, szkoła się kończy, a ona przychodzi na zajęcia uśmiechnięta, zadowolona. Promieniała jak nigdy, nawet podmalowała oko- od razu wyczułam, że coś się świeci...Była wtedy w ciąży, właśnie się dowiedziała. Powiedziała do mnie-całe życie na to czekałam, całe, wiesz?...i nagle wchodzi do sali jakiś pan(pewnie chłopak/a teraz na pewno jej mąż:)

ostatnio poznalem fajna laske na sympatii i wszystko ukladalo sie dobrze az do momentu w ktorym okazalo sie nosi worek z gofnem (ma dziure w brzuchu z taka rurka i zwisajacym workiem do ktorego leca odchody) ,stomia to sie chyba nazywa,fujj!! odrazu zerwalem kontakt bo to odrazajace, juz wole byc sam forever!

Kurcze znam ten temat, niedawno poznalam faceta, mily, sympatyczny, wykladal na renomowanej uczelni, rudy przystojniaczek:) zawsze nosil przydużą marynarkę i widac bylo ze cos pod nią ukrywa, myslalam ze moze piwny brzuszek....ale nie, to również był worek...... Czy myslicie, ze taka ułomnosc nie przeszkodzi nam w zwiazku? Eh nawet sie przytulic do niego normalnie nie moge, bo nigdy nie wiadomo czy cos nie pęknie i przecieknie:/

ostatnio poznalem fajna laske na sympatii i wszystko ukladalo sie dobrze az do momentu w ktorym okazalo sie nosi worek z gofnem (ma dziure w brzuchu z taka rurka i zwisajacym workiem do ktorego leca odchody) ,stomia to sie chyba nazywa,fujj!! odrazu zerwalem kontakt bo to odrazajace, juz wole byc sam forever! xx Odrażający to jesteś ty. ty masz gofno w mózgu więc to jeszcze bardziej obrzydliwe. Gofno przemieszane ze spe\rmą wypływa ci nosem i uszami, jestes odrażający, zdychaj na raka śmieciu :O

Hej szukam do odkupienia kulek gejszy, mogą byc używane bo chce kupic jak najtaniej. Wy samotne panienki pewnie takie gadzety macie:-)

a mi się udało złapać "dobrą partię" na dziecko :) ,ma duży dom z dużą łazienką a teściowie mają bar i kupę kasy, w pazdzierniku bierzemy ślub :) nareście mój status poszedł do góry.

Spoko za 20 lat znudzisz się mezowi, on pojdzie sponsorowac laske w wieku waszego dziecka a ty bedziesz siedzieć sama w domu i czyścić bidet w tej lazience, tylko sie nie zgub

Laseczki powiem wam tak- najważniejsze to znalezc sobie hobby i wtedy człowiek przestaje tak rozmyslac o brak faceta:-D ja zawsze lubilam pieski wiec założylam hodowle mopsów i psów mopsopodobnych:-D

Super Kochana,ale chyba 24h na dobę nie rozmyślasz o mopsach, nie trzymasz ich w łózku, nie głaszczą Cie po ręce, nie dzownisz do nich jak Ci zle..powtarzam po raz n-ty można miec pasję, hobby i świrować na tym punkcie, co nie zmieni faktu, że jeśli brak Ci bliskości człowieka g.....Ci ta pasja da...dziękuje za uwagę!

mialam kiedys mopsa ale go oddalem bo mi sie znudzil :| to bylo zaraz po tym jak od glaskania wypadlo mu oko :/

A ja mam jutro randke:) nie uwierzycie jakie mialam szczescie:) miesiac temu poznalam super faceta, zaczepil mnie w lidlu:D jutro jemy u mnie romantyczna kolacje, planuje przygotowac cos ekstra, na necie znalazlam przepis na salatke z bobem:) kobitki nie traccie nadziei!

to nie fair ze taka bogusia siedlecka niepelnuska ma przystojnego faceta a ja zdrowa i atrakcyjna nie mam partnera :(

Ten jej facet bałtek czy jak mu tam to niezle ciacho, r*chalabym jak tusk polakow

Kobitki pomocy! Co polecacie na romantyczną obiadokolacje poza tą sałatką z bobem? Bo to chyba zrobie jako przystawke, a jako glowne danie??

na glowne to polecam watrobke z cebulka i do tego czerwone wino

I ziemniaczki z koperkiem i zsiadlym mlekiem do tej watrobki?? A wiesz ze moja babcia (mieszkam z babcia:)) tez mi to poleciła?:):) hmm tylko co na deser?

nie poddawaj sie , moze jeszcze kogos spotkasz

na deser dobry sex

uwazaj bo duzo osob nie lubi watrobki!

Jak można nie lubic watróbki?? No seksik tez bedzie ale najpierw trzeba cos zjesc:) oboje lubimy dobrze zjesc, obejrzec przy tym jakis serial i poplotkowac:)Eh mowie wam, facet jak marzenie, kto by pomyślał ze takiego znajde..i to w lidlu hihi:)

komedia w stylu Kiepskich widzę :)

tez jestem fanem lidla

Tak żryjcie dalej to smieciowe zarcie z lidla, biedry i kauflanda. Ja preferuje tylko targ, a tam świeże warzywka i za dobro cene, wczoraj kupilam bób- woreczek tylko 8 zl, dacie wiare?:) wzielam trzy, lecę robic salatke dla mojego misia:)

Wiele jest osób samotnych , ja sama obserwuję, że na portalach jest wiele wartościowych, dobrych facetów, szukających poważnego związku.. więc no własnie.. gdyby to było takie proste ..trzeba chyba trochę porzucić marzenia o Księciu który będzie brylował w towarzystwie, .. z wolnych facetów w tym wieku raczej pozostali tacy, których na codzień się nie zauważa..

Milosc to studnia z ktorej warto napic sie wody ale nie warto w nia wpasc.

na portalach siedza sami zboczency i nieudacznicy mieszkajacy z mamusiami

Wypraszam sobie, ja jestem panią inżynier, biegam po budowach w kasku i pomiatam moimi podwładnymi. Nie mogę znaleźć odpowiedniego faceta, wiec siedzę na portalach i chodzę co tydzień na szybkie randki. Panowie powinni zaczepiac kobiety na ulicach, ale im brakuje odwagi i dlatego tyle z nas jest samotnych!!

inzynier pderwij sobie jakiegos robola w robocie i nie marudz,latwo z niego pantofla moze zrobisz.

Pomocy jestem zalamana, moj misio byl u mnie na kolacji, zrobilam salatke z bobem, wątrobę z ziemniaczkami i inne frykasy, nawet białe wino.. myslalam ze po tym wszystkim skonczymy w łóżku, a on zamiast tego zamknął sie w łazience i siedział w niej pol godziny a jak pytalam co mu jest to mowil, ze brzuch go boli.. potem wyszedl ode mnie bez slowa i do tej pory sie nie odezwal;( nie wiem co poszło nie tak.. boje sie ze znów zostane sama ehh

ja nie spotkalem,42lata i nie udalo sie.