Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna ze Szczecina

pamietacie autobusy PKS z lat 80

Polecane posty

Gość dziewczyna ze Szczecina

haha kto jezdzil PKS?ja kiedys do babci na swieta i na wakacje.a pamietam jaki szpan robili faceci w PKS,jechali nad morze i siedzieli zawsze z tylu i sluchali Modern Talking z magnetofonow przywiezionych z Niemiec.ale wtedy to byl szal:D:Da jak jeszcze ktorys mial bity Nike to juz wogole rzadzil w calym miescie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jeździłam PKSem do dziadków do Zakopanego i mnie kiedyś chłopiec obrzygał bleeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byl syf w tych autobusach i bieda ale bylo wesolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna ze Szczecina
Komuno wróć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robak1802
Kiedys bylo inaczej ,ludzie sie szanowali' bylo biednie ale ,kazdy mial prace. Kazdy mogl jechac PKS-sem na wczasy,a teraz? Sklepy pelne zarcia ludzie w smietnikach grzebią, w kolo nienawisc ,zaklamanie .Ta demokracja to jedna wielka pomylka:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robak1802
Kiedys bylo inaczej ,ludzie sie szanowali' bylo biednie ale ,kazdy mial prace. Kazdy mogl jechac PKS-sem na wczasy,a teraz? Sklepy pelne zarcia ludzie w smietnikach grzebią, w kolo nienawisc ,zaklamanie .Ta demokracja to jedna wielka pomylka:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielka Cindy
Ja w latach 81-89 jeździłam pks do podstawówki oddalonej o 2 km od domu. Bilet miesięczny kosztował grosze, więc kto chodziłby pieszo. Rodzice nas na autobus nie odprowadzali i nikomu nigdy nic się nie stało- takie to były czasy. Oczywiście straszono nas, że jak wsiądziemy w niewłaściwy autobus to nas daleko wywiezie. :-) Pamiętam też wyjazdy do babci pks w niedziele:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez pamietam:)a jak mi kanapki wtedy smakowaly podczas jazdy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamietam te przegubowce, kojarza mi sie z wyprawa na zakupy do miasta; zawsze stalam na kole i czekalam na zakrety:) a jeszcze zapach gumy z tego przegubu w upalny dzien - tak charakterystyczny ze kojarzy mi sie z dziecinstwem tak jak pomarancze ze swietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×