Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

włosy

Polecane posty

Gość gość

Pewnego razu gdy wyszedłem spod prysznica i w szlafroku pojawiłem się w sypialni, moja dziewczyna poprosiła mnie o rozczesanie włosów. Umyła je kilka godzin wcześniej. Włosy ma długie więc nie dziwota, że były poskręcane, pokręcone. Ogólnie nie jestem skory do takich wyczynów, ale stwierdziłem: raz nie zawsze, dwa nie wciąż, komu jak komu ale dla własnej kobiety można się poświęcić. Oczywiście poinstruowała mnie co i jak, abym uważał, nie wykonywał g***townych ruchów i takie tam. Początkowo nie było mi wygodnie. Siedziałem za nią i jakoś nie poręcznie mi to wychodziło. Postanowiłem więc, że przesiądę się z łóżka na jego oparcie. Tym samym byłem wyżej i od razu zrobiło mi się poręczniej. Uważam się za osobę pedantyczną. Staram się żeby wszystko w moim życiu było poukładane, miało swoje miejsce, no wiadomo o co chodzi. Naprawdę byłem pod wrażeniem kiedy włosy wychodzące spod szczotki układały się w regularne pasy. Jednocześnie znikały te spośród nich, które były poplątane, poskręcane. Poza tym dopiero w trakcie rozczesywania przekonałem się jakie one są delikatne, miłe w dotyku,. Jednocześnie takie świecące, pachnące, normalnie prima sol. To wszystko z kolei podziałało na mnie w taki sposób w jaki się nie spodziewałem. Mój mały, który dotychczas nie wykazywał tendencji wzrostowych nagle zaświecił główką spoza odmętów szlafroka. Moja dziewczyna nie widziała tego wszystkiego, cały czas odwrócona była do mnie plecami. Ale w pewnym momencie poczuła go, gdy zapewne przez przypadek dotknąłem nim jej pleców gdzieś w okolicach szyi. Odwróciła się delikatnie, uśmiechnęła. Chyba w tym momencie była zadowolona, że tak prozaiczna sprawa jak jej włosy i ich szczotkowanie mogły doprowadzić mnie do podniecenia i wzwodu. Fajnie było patrzeć z góry na jej uśmiech. No i oczywiście nie poczekała na moją odpowiedź dotyczącą rzuconego przez nią: I co mam teraz zrobić ? gdy mój członek znalazł się w jej ustach. Przez pewien czas próbowałem nadal trzymać dziarsko szczotkę w ręku i robić to co dotychczas robiłem. Ona to zauważyła i technikami tylko sobie znanymi doprowadziła do tego, że wypuściłem ją z rąk i zanurzyłem je w rozczesanych dotychczas włosach. Orgazm miałem jak zwykle nie z tej ziemi. Moja dziewczyna gdy wyssała już ostatnią kropelkę spermy z mojego członka, swoim języczkiem jak zwykle starała się wcisnąć go w dziurkę, z której eksplodował mój sok, co jak zwykle wywołało we mnie dodatkową falę spazmów. Zawsze to robi i nie zły ma z tego ubaw. Polecam. Gdy było już po wszystkim, gdy zebrałem się do kupy znalazłem szczotkę i ponownie zacząłem czesać jej włosy, które tym razem były poplątane przeze mnie …

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×