Zdradziła mnie suka

Rano dzwoni mój przyjaciel Adaś: -Słuchaj Tomek, jedziemy dzisiaj na mecz czy jedziesz z nami? Długo się nie zastanawiając odpowiadam:-Normalnie Adaś, z Tobą na mecz nie pojechać to tak jakby nie iść do kościoła na niedzielną eucharystię. (ch*j, że w kościele bywam raz na ruski rok, a fason trzeba trzymać). Powiedziałem mojej, że wychodzę i wracam o 23, bo wtedy kończy się mecz. Ona, mimo że nie lubi kiedy idę na stadion, na tę wiadomość się bardzo ucieszyła. Wydało mi się dość podejrzane, ale co się będę przejmował d**erelami, skoro gra moje ukochana drużyna. Parę piwek przed meczem z Adasiem i innymi kolegami i idziemy na stadion. Adaś tak się zrobił, że już przed meczem podszedł się odlać pod samochód, gdzie siedzieli tajniacy. Nim zdążył rozpiąć rozporek to pani z radiowozu „ej no, żartujesz?”. Adasiowi się udało uniknąć kary za czyn niestosowny i pognaliśmy na stadion. Pod stadionem co się okazuje ? Nie mam przy sobie p*********j Karty Kibica. Przprosiłem chłopaków i poleciałem do domu, a żeby wejść przynajmniej na drugą połowę. I co się okazuje ? Otwieram drzwi, a ta szmata ma w ustach k****a sąsiada… Chciałem mu obciąć, a ją wyrzuciłem nago na korytarz, zabrałem Kartę Kibica i pobiegłem na stadion. http://images65.fotosik.pl/357/3aa3624871f14943.jpg

Widocznie za słabo się starałeś :P

o matko to ta twoja na zdjeciach

typowy p******y kibol i jego codzienne problemy :O

Na zdjęciu jest kafeteryjny trans, nie klikać! :O

Dokładnie. Tam jest trans.

wygrali przynajmniej ?

na tym zdjęciu jest koleś

Puknąłbym tego transa ;)

k****, na wykopie juz to wstawiles, ogarnij sie czlowieku !!!

i to nazywasz zdradą? Tylko w usta wzięła a nie w coś innego

ale płaskod***e o matko.... Jesli to ona to nie masz czego żałować absolutnie :))

Ten trans jest ładniejszy od każdej Kafeterianki! Mniam!

a jesteś psem? zdradziła cie z innym psem czy z kotem?

tak z kotem

A niby to mężczyźni są tymi złymi...

A jak ich przylapales to przestala chociaz ciumkac?

Dalej ciągnęła, bo to bardzo lubi i nie mogła się powstrzymać. Zapraszała mnie, ale mecz to święta rzecz :)

i fajnie :)

ja też chcę pociumkać

z psem sąsiada ?

Większości kobity to j****e lachony p********e szmaty naciągaczki chłopaczyna się stara żeby siano było żeby było grubo imprezki weekendowe i na różne rzeczy i na jakieś wycieczki krajowe a raz do roku gdzieś za miedzę na tydzień a k***a p******i się jak chłopaczyna n*******la 12 godzinek na tyg wraca zmęczony