Nastały smutne czasy w których królują obiboki i lenie tapczanowe

Coraz trudniej spotkać faceta, który prowadziłby aktywny tryb życia (góry, wspinanie, narty, rower itp.), który nie miałby nic przeciwko spontanicznym wypadom w różne miejsca i długim marszom. A przynajmniej ja tak mam. Widzę wokół siebie samych nudziarzy uzależnionych od gier i neta, zasiedziałych i ograniczających jakikolwiek wysiłek, zasranych mieszczuchów, którzy boją się ubrudzić i zmęczyć, którzy gapią się tylko w ekran telewizora i popijają piwo. Masakra... Gdzie się podziali energiczni, silni psychicznie faceci z głową pełną pomysłów, którzy lubiliby podróżować?

I co z tym zrobisz? Na zlosc mezczyznom nikogo nie znajdziesz? Koles, ktory mialby takie hobby bylby zbyt cool na taka marudna ksiezniczke jak ty, skarbie. Takze wracaj skad przybylas i przemysl swoje zale.

Po pierwsze nie nazywaj mnie księżniczką, bo żadną damulką nie jestem i nie byłam. Napisałam tutaj dlatego, że troszkę mi smutno, że nie mam szans poznać kogoś podobnego do siebie, o zbliżonych zainteresowaniach. Mam ku temu prawo.

Sa juz zajeci i siedza przed TV i Pc trzymajac piwko w raczce. :-)

Ja bym sie bal wspinac na gorki :-D Jeszcze wejsc ok A jeszcze gorzej zejsc

Prawdziwych mężczyzn prawie nie ma. Są resztki ale oni są natychmiast zajmowani albo wybierają życie singla. Podobnie jak nie ma prawdziwych kobiet, są lale które nie potrafią nic w domu zrobic, sportu sie brzydzą bo się zaraz spocą, w glowie im tylko seriale, plotki, galerie handlowe, zakupy, bachory, imprezy. Dno totalne.

Czyli powoli to koniec swiata. Skad sie wezma normalne dzieci?

Biała rasa wyginie, proste.

i właśnie o to chodzi!!!

a czarna czyms sie rozni ? tam tez są same obiboki i lenie :O

Murzyni i Araby zaleja Europe? A co z kobietami?