Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zasadzilam ziarno

wyprawka dla niemowlaka wypwiedzcie sie mamy prosze

Polecane posty

Gość gość
Ja używam TT i jestem baaaardzo zadowolona, już 4ty miesiąc korzystam z jego butelek, smoczka i innych akcesoriów. Co do pieluch flanelowych - ja ich używam przede wszystkim, tetrówki mam tylko do buzi w razie ulania. Flanelki są przyjemniejsze, mam ich 6 sztuk. Na początku kupiłam 4 ale dokupiłam jeszcze dwie. Bardzo je sobie chwalę. W wanience mam leżaczek pokryty takim prześcieradełkiem-frotte więc nie używam pieluch. Ale jeśli już - to weź tetrówkę, nie będzie Ci się ślizgać ;) Nie kupuj pudru, niepotrzeba. Możesz kupić małe opakowanie sudocremu na wszelki wypadek (odparzenia). A pupę smaruj Bepanthenem albo inną maścią na bazie lanoliny. Broń boże nie smaruj tyłka oliwką, bo odparzenie murowane. A co do kosmetyków do kąpieli - nie polezam Ziajki. Jest tania i ślicznie pachnie, ale jest kompletnie niewydajna. Ja kupiłam Hippa i jestem bardzo zadowolona, niedrogi, wydajny, super pachnie (mam płyn do kąpieli i oliwkę). Takim dzieciaczkom nie potrzebny jest ani balsam ani szampon, nie kupuj, to zbędne. Nie kupuj rzeczy hypoaergicznych o ile nie okażą się niezbędne po urodzeniu. Ja kupiłam Oilatum dopiero wtedy kiedy moja mała miała spory trądzik niemowlęcy i wysuszyła jej się skóra. Doprowadziłam ją do porządku i dalej kąpię ją w Hippie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bephanten stosuje się na odparzenia i na zaczerwienia. Pupy nie powinno się smarować niczym! Wtedy większe prawdopodobieństwo, ze nie będzie problemów żadnych jak tu któraś pisała. Mi też właśnie w szpitalu kazali nie smarować. I też dziecko żadnych zaczerwień nie ma nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bepanthen nie jest na zaczerwienienia i odparzenia, czytałaś jego skład? :o wit b5, parafina, lanolina, wosk pszczeli - to tylko i wyłącznie natłuszcza :o Na odparzenia i zaczerwienienia są maści sterydowe, m.in. sudocrem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, jego stosuje się na zaczerwienienia i odparzenia u dzieci niesmarowanych od noworodka ;0 Bo takim dzieciom wystarczy tylko to a nie faszerowanie chemią i nie wiadomo czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludkamammałego
Ja używałam TT przy obu chłopcach i super . Miałam wszystko od smoczka po ręczny laktator. A butelki były rewelacyjne . Nie miałam problemów z przestawieniem pierś -butla. Smoczki też z TT tylko proste , a nie anatomiczne u nas przeszły. Pieluszek flanelowych 5 - wydaje mi się ok - tez tyle miałam . Balsamów do ciałka nie uzywałam , bo nie powinno się sztucznie nawilżać skóry dziecka. Można naturalnie - nam neonatolog polecała przy noworodkowym nadmiernym łuszczeniu się skóry - oliwę z oliwek . Działało super i zadnych uczuleń. Pozostałe kosmetyki miałam z NiVEI . Pomimo ,że chłopaki alergiczni , po tym do dzisiaj ( przywiązaliśmy się do marki ) nigdy nic nie wyszło. Używałam szmponu i płynu do mysia w jednym. Do tego na początek miałam ALANTAN maść , a potem to już Sudocrem .U nas ten zestaw był podstawowy :) Każda mama ma inne przyzwyczajenia i preferencje - musisz sama popróbować :) Tak jak z płynem do prania - zaczęłam od Jelpa a skończyłam na Lovelli i do dziś w niej piorę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hugo emil
tt nie testowałam, mam nuk, a kosmetyki mixa (chociaż nie jestem zachwycona ich składem, który nauczyłam się rozumieć dopiero niedawno), ale na początku nie używałam żadnych kosmetyków tylko czystą wodę x kosmetyki kup tylko podstawowe (coś do mycia całego ciała łącznie z głową, coś do tyłka i ewentualnie coś nawilżającego), nie kupuj wszystkiego co widzisz na półce x jak rodzisz zima to dodatkowo weź krem do twarzy na mróz x flaneli nie mam żadnych tylko tetrę (i to dosłownie kilka) x do wanny nie wkładam niczego (co za problem przytrzymać jedną ręką dziecko? nie bój się, nie wyślizgnie ci się) x dużo wanien ma dziś antypoślizgowe dno (np ikea lattsam, którą sami mamy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jesli ty odparzenie smarujesz mascia natluszczajaca to gratuluje ci inteligencji :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tt mam tylko szczotkę i grzebień, których jeszcze nie używam, tylko jak mały miał ciemieniuchę to szczotka się przydała. Co do kremów typu sudocrem i bepanthen, najprawdopodobniej dostaniesz chociaż próbki ze szpitala i wstrzymaj się z kupowaniem bo mój mały nie mógł być smarowany ani jednym ani drugim, miał takie odparzenia latem, że nic nie pomagało a te kremy pogarszały sprawę. Nie kupuj emolientu to jest drogie a wskazaniem do ich używania są poważne problemy skórne, zawsze zdążysz kupić jak coś by się działo. Ja myję mydełkiem bambino. Ja używalam oliwki i było dobrze, nie wiem czemu robicie taką nagonkę na tą oliwkę, przecież używa się tego troszkę na skórę niemowlaka, nie trzeba go naoliwić jak kurczaka i wtedy nic się nie pobrudzi. Pieluszki mam 5 tetrowe małe, 5 tetrowe duże i 5 flanelowe i wszystkie się przydają do wszystkiego. Butelki mam dwie i to był zbędny zakup, moje dziecko nie chce wogóle pić z butelki ani smoczka tylko pierś, ja mam z avent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hugo emil
no jeśli sudocrem jest sterydem to ja jestem astronautką :D sterydów się nie powinno aplikować niemowlętom, a nawet sudocremu nie polecam stosować profilaktycznie, bo ma okropny skład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hugo emil
zamiast oliwek lepszy jest olejek roslinny oliwki są karcynogenne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pier*** wszystkie te kosmetyki. Bądź eko mamą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze zgadzam się z opinią Ludkamama..., sama musisz wybadać sprawę i przemyśleć co będzie najlepsze dla twojego maluszka, tak po tygodniu już wyczujesz sprawę, więc na poczatek kup tylko podstawowe rzeczy, przecież sklepów jest na pęczki wszędzie, zawsze zdążysz coś dokupić. Ja nie potrzebnie kupiłam (tak jak pisałam wyżej) butelki, smoczek 0-3 miesięcy, gruszkę do nosa ( i tak musiałam kupić aspirator) szampon do włosów i inne drobiazgi, szkoda się głowić nad tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hugo emil
staram się :) choć czasem nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hugo emil
mnie się smoczek akurat przydał, ale wiele innych pierdół wcale x z aspiratorem to racja (mam freenose i sobie chwale), choć gruszki też nie są takie tragiczne (pewnie zależny też od producenta, jak ze wszystkim)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja tak nieśmiało... bepanthen w przypadku moich córek był rewelacyjny na podrażnienia. Znikały wszystkie. Sudocrem tak się nie sprawdzał. A sterydów rzeczywiście raczej dzieciom się nie daje, a jeśli już to po konsultacji z lekarzem (raz dostaliśmy jakiś słaby steryd, na wysypkę wokół pępka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upup mamusie ktora sie ejszcze wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o ten bephanten to tak jak juz ktos powiedzial, on jest na odparzenia i zaczerwienienia jesli rodzice nie stosowali tego u dzieci od urodzenia, w przeciwnym razie nie za bardzo pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj się namówić na wyprofilowaną gąbkę do kąpieli, to nic tylko siedlisko bakterii. Przecież nie da się tego tak dokładnie wypłukać i wysuszyć przed następną kąpielą. Pieluszka na dno wanienki wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam butelke tt i jest super, chociaz nie radze podawac butli jesli karmisz piersia,nie trzeba dopajac dziecka bo najpierw leci siara wiec jezeli chce sie tylko napic to sie napije...ja mialam cc i mialam malo pokarmu, musialam dokarmiac i skonczylo sie tym,ze synek przeszedl na latwizne i nie chce ssac piersi, teraz musze odciagac pokarm i podawac w butelce, a to tylko dodatkowa robota,czasem na spiocha troche pociagnie ale i tak konczy sie to placzem...teraz dokupilam butelke lovi i nie jest tak fajna jak tt, pieluszek flanelowych nie mam wcale, mam 10 szt tetrowych i jakos mi wystarcza, gabka do wanienki nie praktyczna, ciezko umyc plecki i pupe, lepiej podtrzymac dziecko i umyc, my myjemy z mezem wiec na 4 rece szybko i sprawnie nam to wychodzi, smoczki kupilam disneya ale byly za duze, poza tym smoczki sa w paczce ze szpitala jeden a aventu a drugi z canpola, oba super wiec nie tzeba ich kupowac, do kapilei kupilam oillan bo syn mial luszczaca skore, teraz me ladna wiec wystracza sam plyn do mycia nivea, jest bardzo wydajny i trzeba uwazac zeby nie wlac za duzo bo sie pieni, i trzeba po nim slukac wloski, synek ma bujna czupryne od urodzenia wiec jest to obowiazkowe, na pupe nie stosuje nic, po wyjsciu ze szpitala mial straszne odparzenia, rewelacyjnie spisal sie sudocrem, wyleczylam pupke i niczym nie smaruje, czesta zmiana pieluszki i wietrzenie robia swoje, pupcia gladka, i stosuje chusteczki dada z biedronki, zreszta papmersy tez,moge polecic z czystym sumieniem :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojemu dziecku na odparzenia TYLKO pomógł bepanthen a te co stwierdzają ze nie jest na odparzenia to idiotki bezdzietne co myślą że wiedza zabłysną a to raczej głupotą to robią. Smarowałam odparzenie a po 2h nie było śladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsze bytelko to dr brown i nikt mi nie powie, zadne aventy czy tt przy każdej mój syn sie krztusił natomiast przy dr brown nie i smoczuś jest mały i miękki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia0017
Nie używałam zestawu do pielęgnacji z tej firmy więc ne pomogę w tym temacie, natomiast jeśli chodzi o pieluchy flanelowe przydają sie :) Ja np podkładam synkowi (już 3 miesiące!:) ) na łóżeczko żeby nie brudzić albo do wózka, bo często też tam śpi i różnie bywa, czasem pampers przecieknie. powiem Ci że pod pieluchę czasem podkładam podklad do przewijania żeby nie przeciekło jesli w czymś ci to może pomóc :) Jeśli chodzi o kosmetyki dla takich dzieci do 1 miesiąca życia to ja używałam na początku firmy Bubchen. Ładnie pachną rumiankiem (płyn do kapieli, oliwka, szampon, krem na odparzenia). Co do kremu na odparzenia nie używalam go jeszcze z bubchen tylko sudocrem który jest świetny. Teraz kiedy maluszek jest wiekszy polecam z całego serca kosmetyki z Nivea Baby. Uzywam płyn do kąpieli, mleczko do ciala, krem na każdą pogodę, krem na odparzenia też jest fajny bo miałam próbke z jakiejś paczki ze szpitala. Jeśli mogłabym z wczymś jeszcze pomóc pisz na meila. W wolnej chwili napewno odpowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×